Forum konie »

Kleszcze i babeszjoza u koni.

Meise, 10 ml się daje na 1 dawkę.

Ja kupowałam w zeszłym roku 250 ml za 150 zł bodajże.
Ja dałam 25 ml zgodnie za rozpiską naszej pani doktor. Mam nawet czarno na białym napisane, że 25-30 ml.
Meise, podałaś zdecydowanie za dużo, szczególnie że twój koń kompaktowy. I nie wolno stosować tak często. To środek biobójczy, on się metabolizuje w wątrobie. Na mojego mastodonta, który jest siwy i szczególnie atrakcyjny dla kleszczy, niemal codziennie zamywany/kąpany, starcza na 5-6 tygodni. Ja podaję na konia 750 kg 10-15 ml.
Cobrinha, ja w zeszłym roku płaciłam 260 zł, więc to dobra cena. Ja wstrzykuję strzykawką we włos, a właściwie w skórę wzdłuż kręgosłupa od ucha do ogona.
Teraz zamówiłam Zetronil, który jest zarejestrowany dla koni (permetryna) i podobno działa na każde cholerstwo.

edit: ja mam chyba 500ml butlę Spotinoru za 260 rok temu.
No to zapytam moją wet o tą ilość. A co do częstotliwości to ja nic na ten temat nie pisałam 😉 (ale tak, też mamy zalecenie powtarzać co 5-6 tyg).
Meise, tak, to chyba Cobrinha pisała. Byłabym ostrożna ze stosowaniem częściej niż na ulotce. Krowa tak długo jak koń nie pożyje, wiec nie wiemy, jakie skutki w długim odstępie czasowym może mieć takie długofalowe podawanie, a tym bardziej podawanie niezgodne z zaleceniem producenta. Ja teraz spróbuję Zetronil - można go podawać 1 raz na tydzień i jest zarejestrowany do stosowania u koni.
Spotinor jest w pełni skuteczny przy powtarzaniu co maks 5 tygodni, ilość kleszczy z 9-11 wyciąganych dziennie zeszła do 0 w zeszłym roku. W tym też będę używać, chociaż siebie też bym najchętniej zakropiła, bo ostatnio przywiozłam do domu kleszcza wbitego w mój osobisty brzuch 😤
No nie wiem. Ja pomimo już dwóch akcji spotinorem (w odstępie równo miesiąc) wciąż znajduje kleszcze.
Po pierwszej akcji było prawie bez zmian w temacie ilości może o 20% mniej, po drugiej jest rzeczywiście dosłownie kilka sztuk, ale wciąż znajduje.
Albo ten mój jakiś super pyszny jest, albo mamy jakieś dziwne kleszcze w okolicy.
Lane 10 ml od nasady grzywy wzdłuż grzbietu.
Agnes14 żaden z preparatów typu spot-on nie jest odstraszaczem, on zabija, ale dopiero po ugryzieniu, to czy działa prawidłowo to widać dopiero gdy znajdujesz zasuszone kleszcze w formie nieomal zmumifikowanej
nie wiem jak duży jest Twój koń, ale moim zdaniem 10 ml to zbyt mało..... ale fakt, że mój to 800kg
espana, Ile płaciłaś za Zetronil? Rozważam, bo coraz częściej słyszę wokół o gwałtownych reakcjach na Spotinor, nawet u koni, które wcześniej dobrze reagowały na ten preparat.
Dzisiaj w nocy klacz zawieziona do kliniki pod ostrava. Wykryta anaplazmoza po kleszczach siady nerki . To już drugi przypadek w naszym rejonie z drugiej stajni koń z anaplazmoza siadła wątroba . Jakaś masakra z tym robactwem .
Lira-Bajka, a co to za rejon?
Lira-Bajka, strasznie mocno konie odpowiedziały na bakterię!
Ja leczę anaplazmoze ( Wielkopolska) od tygodnia- w zeszły poniedziałek koń był osowiały, nie jadł, po dwóch godzinach był lek vet obejrzeć, pobrać krew, podać leki przeciwzapalne i antybiotyk, we środę były wyniki i przestawiliśmy konia na doksycyklinę. Doktórka doceniła szybką reakcję, bo mogłoby być gorzej, gdybyśmy zwlekali. Teraz już wiem jak bardzo gorzej.
Śląsk pod Ząbkowicami ale dwa tygodnie temu w volcie w Żarkach tylko tam poszło na wątrobę . Też wieźli do Ostrawy . Dzisiaj wróciłyśmy leczenie kilka tygodni . Nie może wychodzić na słońce pełno leków . Mam nadzieję że będzie dobrze .
A i dzisiaj jak ją odbieraliśmy to jeszcze boleriozą wyszła .
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się