Donia Aleksandra jedziesz oglądać? Mnie osobiście klacz oczarowała. W jeździe wygląda na współpracującą - choć jak wspomniano, trochę ciasno jeżdżoną - dlatego nie pokazuje swoich atutów pod siodłem. Może mają inne filmy w ruchu luzem? Dziwna sprawa z tym że niby piąty raz pod siodłem, ja bym się nie odważyła skakać na takim koniu. Może to jakieś nieporozumienie? :P
Czy mogę prosić o ocenę?Klacz 8 lat, w paszporcie po rodzicach śl/sp, w rodowodzie też Kwakier.Zdjęcia robione na szybko,klacz jest kandydatką do kupna.Co o niej powiecie?Z góry dziękuję 😉
fusco, żaden problem znaleźć sobie prawidłowe postawy kończyn i porównać z egzemplarzem. W sumie: przodem za wąsko, zadem za szeroko, PP wydaje się krzywa, francuska, zad zasiebny. Nikt nie wymaga ideału od koni użytkowych, ważne jak to wszystko razem działa, jak się koń rusza.
halo,ja tam takich rzeczy nie widzę ,gdyby rzucały się w oczy to bym tu o opinię nie prosiła.Nie chodzi mi o minimalne odstępstwa,bo koni idealnych nie ma.Zrobię zdjęcia jeszcze raz jak będę miała okazję ,bo te rzutują na niekorzyść konia.W ruchu kończyny idą prosto ,równo.Kobyła ma bardzo duży wykrok i ładny sprężysty ruch. Może mogę prosić o opinię quantanamera 🙄
Wg mnie ta klacz ma jakąś dziwnie długą (???) kość piszczelową (podudzia), na drugim zdjeciu stoi pokracznie i te tyły wyglądają trochę jak pałąki, jakby miała szablastą budowę kończyn/choc faktycznie ma zasiebną. Zad ma wyzej niż kłąb. Przody wąskie, ale może to być źle uchwycone zdjęcie, na zdjęciu tez widoczna jednak dość wąska klatka. Zrób lepsze zdjęcie, jedno porządne 😉 niech nie stoi jak pokraka. Zad też jakiś... hmmm... krótki, ścięty. mi się to wszystko w kupie nie podoba, kopyta też... nie wydaje mi się, że to "minimalne odstępstwa" jak to napisałas, ale jesli ma to byc konik do kochania i do rekreacji, to czemu nie? Oby nie była na matkę 😉 PP to juz nie tylko kwestia kopyta, ale zdeformowany staw pęcinowy. kiedys podobnie skoszonego konia widziałam i przodem i tyłem, tylko, ze tamten trzymany był w oborze, na skośnej posadzce. Jak biegł po kole, to tą krzywą nogą obijał sobie tą poprawniejszą. 😉
Faktyczne postaram się zrobić lepsze zdjęcia,bo w rzeczywistości wydaje mi się bardziej proporcjonalna,a na pierwszym zdjęciu lekko z górki stała ,pewnie dla tego wyszła przebudowana zadem.Trzeba wziąć pod uwagę fakt ,że ojcem był czysty ślązak ,a jej z masą daleko do ślązaka(klacz była trochę zaniedbana przez poprzedniego właściciela tyle wiem). Wrócę z lepszymi zdjęciami po opinię 🙂
Faktycznie lekko z górki stoi na pierwszym zdjeciu, na drugim stoi szeroko zadem, wiec automatycznie sie obnizył. 😉 Donia, oglądałaś w końcu kobyłkę z poprzedniej strony? Jak wrażenia na żywo? Czego tak w ogóle szukasz?
Witam, podłączam się do prośby mojej poprzedniczki i proszę o ocenę 🙂 Jest to 7 letnia klacz użytkowana do tej pory w hodowli (aktualnie ma 4 miesięcznego źrebaka).
Potrzebuję pomocy w ocenie budowy konia, ale wolałabym nie publikować zdjęcia na forum. Czy jest ktoś kto mógłby skrobnąć kilka słów o budowie pewnej klaczy? To koń skokowy ale muszę opisać wpływ budowy ciała na pracę pod siodłem. Wystarczy kilka słów. Byłabym ogromnie wdzięczna za pomoc.
Czy mogłabym prosić o graficzne porównanie wysoko i nisko osadzonej szyi? :kwiatek: Nie bardzo wiem na które miejsce szyi należy patrzeć, żeby to stwierdzić.
eterowa, Eter ma wysoko osadzoną szyję i trochę ostre przejście grzbietu w kłąb. Chciałby się też ciut głębszej klatki piersiowej. Przy tym ujęciu trudno ocenić potylicę - może być krótka (a może wąskie ganasze?) Może ktoś jeszcze czegoś się dopatrzy, ale ogólnie to harmonijny koń.
Moona, osadzenie szyi ocenia się patrząc na Dolną linię szyi. Gdzie się zaczyna? Na wysokości stawu barkowego - normalna. Powyżej? Wysoko osadzona (jak u Etera) Poniżej? Nisko osadzona.
epsiode - faktycznie, aż głupio nie oceniać tak ładnie zrobionych zdjęć. Wolę się nie wypowiadać bo żaden ze mnie ekspert ale skoro nikt inny nie ma nic do powiedzenia a już ustawia się kolejka nowych do oceny to powiem, że osobiście bardzo podoba mi się ten wałaszek (z budowy trochę podobny do pierwszej klaczy). Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić to może trochę płytka klatka piersiowe i może przydługi grzbiet i nisko osadzona szyja (ale tutaj mogę się mylić). Za to głowa, całokształt super. Chętnie przygarnęłabym 😉
Ostatni wpis z 12 czerwca a pod nim żadnych komentarzy więc pozwolę sobie wkleić 3 konie do oceny. Zdjęcia niestety beznadziejne... jak nic nie da się z nich "wyczytać" to trudno. Może uda się kiedyś zrobić lepsze 1) WLKP wałach 4 lata, pod siodłem od niedawna: 2) WLKP wałach 8 lat: 3) WLKP klacz 7 lat: :kwiatek:
Chyba pierwsze co się rzuca w oczy to bardzo długa pęcina na przodach, chyba z lekkim kozińcem (?). W każdym razie nie podoba mi się tył nadgarstka (to wcięcie, zapomniałam jak się nazywa 👿 ) Ja bym się bała o ścięgna przy większych obciążeniach. Jeśli coś palnęłam to proszę o sprostowanie 😀
malem, (sorki za brak odzewu na maila) - przednie nogi fatalne, długie i kładące się pęciny, duże szanse na kłopoty ze ścięgnami i kopytami. Tylne kopyta również takie sobie (każde inne). Bardzo duża dysproporcja między długością przednich i tylnych nóg (ergo nisko bark i punkt rotacji łopatki, a wysoko biodro i kolano) - jeśli ten koń będzie miał chodzić w równowadze z lekkim i uniesionym przodem, to łatwo mu nie będzie.
kajpo i quanta bardzo dziękuję za opinie. Czy mamy tu do czynienia z tzw. "miękkimi pęcinami" (mam na myśli przody)? Powiem Wam na deser, że koń ma bardzo dobre badania wet. i tuv 1 😜 Taka wada dyskredytuje konia nawet tzw. "małego sportu" jak rozumiem, czyli z takimi nogami jedynie lekka rekreacja i nie przeciążanie nóg? [Przez "mały sport" rozumiem tutaj treningi ujeżdżeniowe z elementami N i raz na jakiś czas treningi skokowe na poziomie L/P]
A co powiecie o tych nakostniakach (o ile to nakostniaki?) widocznych na stawach skokowych i nadgarstkach? Jak to wogóle możliwe, że koń ma to na większości tych stawów?
Czy mogę prosić o ocenę? 4 letnia klacz sp, wstępnie zajeżdżona, ostatnie miesiące spędziła jedynie na łące. Niestety nie posiadam lepszych zdjęć. Klacz po Hignisie z matki po Dionizos.