Forum towarzyskie »

Koncerty, imprezy i inne wydarzenia artystyczne

Mam bilety na Justina 😍 
Udało nam się wykupić miejsca na płycie. Już tylko niecałe pół roku 😜
Alabamka, jeden z dwóch moich koncertów życia odbędzie się 12 czerwca 😍
Fakt, że też tani nie był, ale do Stonesów daleeeeeko 🙂


Też się nie mogę doczekać Aerosmith  😜 Niby jeszcze tyyyyyyyle czasu, ale zleci bardzo szybko.

A powtórka koncertu mojego życia, spełnienie marzeń vol 2 itepe itede już jutro. Oszaleję, nie wytrzymam!  😍
Depeche Mode. Wow. Wychodząc wczoraj z Atlas Areny ryczałam jak bóbr, szłam cała rozmazana do samochodu z miną "nie mam pojęcia jak mam na imię". Przeżyłam największy koncertowy szok. Mimo że widziałam ich drugi raz, czułam się zupełnie inaczej niż za tym pierwszym, ponieważ stałam 5 metrów do największej miłości mojego życia. Stojąc pod samą sceną przezywa się wszystko sto raz mocniej, wczoraj po prostu spełniło się coś o czym nawet nie marzyłam. Nadal trzyma mnie ogromny szok i niezbyt wychodzi mi zbieranie myśli... Są najlepsi, co tu dużo mówić  😍


Infantil, bo to jest faktycznie ogromne przeżycie. Ja to przeżywam co koncert Thomasa, który był moją największą nastoletnią miłością. Inna sprawa, że nigdy nie przestał mi się podobać, ale nie tylko mnie, 32 latce, czy gówniarom lat naście miękną kolana, ale i 40-50 letnim babkom, a faceci rzucają tekstami "jak on to robi, że wciąż mimo upływu lat jest taki przystojny!?" 😁 A w najbliższą sobotę skończy 51 lat (ja 32, pół FC mi głośno zazdrości urodzin tego samego dnia co Thomas :hihi🙂. Obyś miała okazję przeżyć, to co ja przezyłam już dwa razy-spotkanie i wspólne zdjęcie ze swoim idolem 😉 To jest dopiero przezycie.

Mijają powoli prawie 3 tygodnie od koncertu Puhdysów w Potsdamie. Mimo masy nerwów, zmęczenia prawie 10 godzinną podróżą, zgubieniem się w drodze do hotelu, brakiem możliwości wejścia do pokoju (miał być gotowy na 11, bo pytałyśmy i prosiłyśmy o to rezerwując pokój, miało nie być z tym problemu przyjechałyśmy i dopiero po 14 był gotowy), trudnościami z dojazdem do Potsdamu, było na prawdę warto! Nawet koleżanka sceptycznie nastawiona do tego koncertu, bo to nie jej klimaty (odłsuchała tracklistę z innego koncertu, która się pokryła z naszym koncertem) była zachwycona i pytała kiedy znów pojedziemy 😁

Panowie są fantastyczni mimo swojego wieku (najmłodszy-ojciec naszego Nicka ma 60, najstarszy 74), wspaniała oprawa koncertu, mnóstwo używanych instrumentów, zabawa swoim głosem gitarzysty i odgrywanie skeczów, tam wszyscy śpiewają, nawet perkusista! Wspierani przez młode pokolenie (Nicka, Andy’ego-syna wokalisty i młodego kompozytora Conrada) dali wspaniały koncert, mieli genialny kontakt z publiką, sami się świetnie bawili.
Dla mnie i Eweliny, przyzwyczajonych do Nicka za perkusją, niecodziennym widokiem był widok jego za bębenkami, tamburynami, grzechotkami i innymi takimi instrumentami, a największym zaskoczeniem był widok Nicka grającego na keyboardzie!

Wyszłyśmy zachwycone!



3 od prawej siedzi Nick

I po koncercie 😁
Bischa Za 3 lata kolejna płyta, więc za 3,5 ruszy trasa - jeżeli brać pod uwagę, że ostatnie 6 płyt wychodziło co cztery lata. Wtedy będę już pełnoletnia i spokojnie pojadę sobie zagranicę na koncert, gdzieś gdzie bilety Meet&Greet można normalnie kupić i są porządniejsze niż te polskie, które "wygrywają" córki prezesów  😉 Spotkanie (co mi tam zdjęcie) to już ostatnia rzecz na liście depeszowych marzeń do spełnienia. Zbieram już na następną trasę, obskoczę kilka koncertów w różnych miejscach, będę polować pod hotelami i taaaak.  😜
Davidowi w tym roku stuknie 52, ja mam 17 i uważam go za najprzystojniejszego faceta na świecie. I wersję z 1984, 1994, 2004 i 2014 😁 więc tak...
A urodzin w dniu urodzin idola zazdroszczę, ja mam z Justinem Bieberem  😂
edit: najbliższa sobota to 1 marca, czyli obydwie mamy urodziny z Bieberem!
Nawet mi nie przypominaj o Bieberze, jak pomyślę, to mi nie dobrze 🤬 Nienawidzę tego idioty 😤 toleruję każdą muzę, ale to coś 😤 1 mjarca urodził się Fryderyk Chopin też 😁
Swoją drogą, miło, że ktoś na volcie ma jeszcze 1 marca urodziny jak ja! 😀
Jest jeden minus wspólnych urodzin z idolem, pewnie nie doczekam się koncertu Thomasa w urodziny 🙁 Chociaż w tym roku ma być na jakimś balu w Niemczech w swoje urodziny i pewnie da krótki koncert.
16 lutego dał koncert z chłopakami w Parku Olimpijskim w Soczi. 
Kurczę, zazdroszczę Wam takich przeżyć 😀
Chociaż mi już został tylko nieco ponad miesiąc i mam nadzieję, że też będę mogła tu podzielić się przeżyciami z koncertu (a właściwie koncertów), na który czekam od 1,5 roku... Co prawda możliwe, że zginę próbując dotrzeć, bo wybieram się sama do Paryża, no ale może obędzie się bez tragedii 😀
infantil 52? Faceci, z rocznika '62 widocznie coś w sobie mają, bo Bruno też tyle w tym roku kończy xD
Byli jacyś revoltowicze na festiwalu szantowym we Wrocławiu w miniony weekend? Jak wrażenia? Co myślicie o tej sali? Jak dla mnie najlepsze szanty od wielu lat. Choć festiwalu w WFF nic nie przebije.
Pochwalę się, że w pewnym momencie znalazłam się na zapleczu, Stare Dzwony sobie tam grały i śpiewały, powiem że podobało mi się to bardziej niż ich występ na scenie 🙂 nawet mi Szurawski wina polał  😁 na początku mi trochę głupio było tak stać, i słuchać, bo siedzieli w gronie jakichś bliskich znajomych, ale nikt mnie stamtąd nie wyrzucał ani krzywo nie patrzył, więc skorzystałam 🙂
Wybiera się ktoś na Bad Religion do Frankfurtu w maju?  👀
Kto wybiera się 11 lipca na Sonisphere na Narodowym?  🏇
Niewykluczone ze ja 😉
Hugh Laurie w lipcu w Szczecinie. 😅
i w Poznaniu 😉 i potwornie drogie bilety

asds, ja sie wybiore, jezeli do tego czasu przekonam sie do idei festiwalu latem na stadionie...
to od razu dziewczyny zapytam czy na Iron Maiden do Poznania wybywacie?
Na Ironów nie dam rady, nie mieli kiedy przyjechać tylko w środku sesji 🙁
Czy ktoś się wybiera na Open'era? 🙂
A czy ktoś jedzie na Marsów i nie ma jeszcze biletu?  😀iabeł:
a co sie stalo, ze sprzedajesz?
Ja nic nie sprzedaję  😀iabeł:
Jadę, jadę na Marsów, luzik.
Ja! Ja! Na Marsów  😅 Kolejny ich koncert już w moim życiu... Tak sobie myślę, że wcale nie mam nic przeciwko zostania ich groupie  🤬
Bilet na Iron Maiden zakupiony! 🏇
OneRepublic na Torwarze 2 listopada 🏇 😅 To będzie mój drugi koncert, tylko czemu bilety takie drogie 😵
Iron Maiden - sam środek sesji
Sonisphere - pratyka z kartografii
Noż w d*pę strzelił, nie po drodze mi z dużymi koncertami w tym roku.
Może na Sabaton do Grudziądza w sierpniu się uda pojechać 😉
DeJotka, no jak na Sabaton do Gru, to koniecznie pamiętaj, żeby dać znać wcześniej! Na swoim podwórku, to będę na 99%, więc może piwo? 😉
Koniecznie dam znać, kombinuję żeby końcówkę sierpnia spędzić gdzieś na północy żeby nie jechać przez prawie cały kraj specjalnie na koncert 😉 Są gdzieś w pobliżu 30.08 jakieś fajne eventy w okolicy?
Nic mi teraz nie przychodzi do głowy, ale pomyślę w wolnej chwili. Co masz na myśli mówiąc o okolicy? Jaki środek transportu, jakie odległości mniej-więcej?
Najwyżej po prostu akurat wtedy zrobię sobie wakacje gdzieś na północy. Szeroko pojęta komunikacja publiczna 😀
[s]Mamy dwa miejsca w aucie z Lubina (woj. dolnośląskie) do Rybnika na koncert (Marsów oczywiście), jedziemy ok. południa w dniu koncertu, weźmiemy osoby niepijące, niepalące, niećpające, niemające choroby lokomocyjnej i używające mydła i dezodorantu (-; czyli podstawowa kulturka (-;
Możemy zabrać kogoś z trasy: Wrocław, Opole, Brzeg czy nawet Gliwice, ale kosztami paliwa i tak dzielimy się wtedy po równo.
PS: powrót najprawdopodobniej nocą, od razu po koncercie, bez noclegu![/s]

Edit: na razie nieaktualne, wstępnie mamy już dwie osoby. Dam znać, gdyby sytuacja uległa zmianie.
Byłam wczoraj na koncercie Jelonka. Ale było cudownie  💃 Teraz czekam na kolejny występ w trakcie Ursynaliów
Edytka idziesz na Orange Warsaw Festival? 👀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się