chciałam testówke trochę pod mój tyłek troche pod konia ( chociaz pewnie szansa znikoma zeby testowe pasowało)...
Kahlan- kto Tobie mierzyl konia, dojechali do stajni i wzieli miarę, a co jak nie bedzie pasować? jakoś nie mam zaufania do pasowaczy siodeł ze sklepow, najlepiej jakby firma kogos wysyłała, sama juz nie wiem...
upatrzylam w ogłoszeniach Millenium i jak sie dogadam to biore do przymiarki sęk w tym ze ja też nie jeździlam nigdy w tych siodlach i moze sie okazać ze nie ogarniam skokowki po paru latach w siodle ujezdzeniowym 😡
chciałam testówke trochę pod mój tyłek troche pod konia ( chociaz pewnie szansa znikoma zeby testowe pasowało)...
Kahlan- kto Tobie mierzyl konia, dojechali do stajni i wzieli miarę, a co jak nie bedzie pasować? jakoś nie mam zaufania do pasowaczy siodeł ze sklepow, najlepiej jakby firma kogos wysyłała, sama juz nie wiem...
upatrzylam w ogłoszeniach Millenium i jak sie dogadam to biore do przymiarki sęk w tym ze ja też nie jeździlam nigdy w tych siodlach i moze sie okazać ze nie ogarniam skokowki po paru latach w siodle ujezdzeniowym 😡
pan ze sklepu jest przedstawicielem firmy daw mag, więc wszystko jest zrobione z ramienia tejże firmy. 🙂 pomiary zostały wykonane profesjonalnie i bardzo dokładnie. jeżeli będą jakieś niedociągnięcia - siodło zostanie odesłane i poprawki zostaną naniesione. 🙂 a naprawdę testówka jest dla mojego konia bez sensu, bo na pewno by nic nie pasowało.
poczynając od dokładnego wyznaczenia łopatki i ostatniego żebra, były brane pomiary całego grzbietu, pomiar kłębu, sprawdzanie grzbietu małą poziomicą, sprawdzanie kąta łopatki. chyba ze 2 czy 3 rysunki, plus dużo adnotacji.
jestem pewna, że będzie dla mnie ok. raz siedziałam w millenium, raz w gp. i tu i tu mi pasowało. 🙂
siodło kupione jako używane, początkowo myślałam ze 07 to rok produkcji 2007 sama nie wiem, w sumie dobrze mi sie jezdzi wiec nie ma to dla mnie znaczenie tylko zwykla ciekawosc 🙂
Chciałabym sobie kupić pusliska ujezdzeniowe daw-mag z zapieceiem typu H . Co u nich sadzicie? Jaka powinnam kupić długość, jeżeli normalnie jeździe na 53 cm?
Puśliska rozumiem, że też brązowe? A jaka wersja skóry? Obawiam się, że jeśli nie wpływa to na użytkowanie(nie ma dziury na wylot, bądź znacznego przetarcia) to mogą to uznać za normalne ślady użytkowania. Nie chcę Cię wprowadzać w błąd, zawsze możesz do nich zadzwonić. Wiem, że z wersją Super są czasem takie problemy. Ślady użytkowania są bardzo szybko widoczne, bo skóra miękka, ale delikatna.
Puśliska były brązowe ale nie Daw-Magi - zupełnie innej firmy i same w sobie były zawsze bardzo miękkie. Mimo to skóra zwyczajnie się w siodle wytarła dokładnie pod puśliskami. Konserwowałam, smarowałam - nie wiele to dało. Myślę, że gdyby siodło było czarne problem byłby mniej widoczny. 🤔
Kurcze, no to faktycznie nie fajnie 🤔 Spróbuj może zrobić coś innego- cyknij kilka dokładnych fotek i wyślij do Daw-maga z zapytaniem, czy takie uszkodzenia podlegają reklamacji. Myślę, że to jedyne rozsądne wyjście, gdyż nawet jak zaniesiesz do jakiegokolwiek sklepu to i tak będzie musiało iść zapytanie do Daw-Maga 😉
[s]Ktoś się orientuje jak długo trwa okres, w którym mogę zwrócić nowe siodło do Daw Maga, gdy coś będzie nie pasowało?[/s] Już nieważne, dowiedziałam się wszystkiego. 😉
czy wy również czekałyście na swoje DAW-MAGI tak długo? mnie okres realizacji zamówienia powiedzieli na początku 6 tygodni, teraz wydłużają do 9...
i czy faktycznie w siodłach skokowych nie ma już wykonywanej wersji STANDARD i "najniższą" klasą siodeł (skór), jaką można zamówić, to EXCLUSIVE? bo zamówiłam standard, zamówienie przyjęto i nagle cena siodła podskoczyła o kilka stów, bo nagle nie ma standardów. :/
cóż, przy moim siodle też mają trochę gimnastyki, ale termin podali normalny, a teraz zaczynają wydłużać, gdzie siodło przydałoby mi się dosyć sprawnie. :/
Ja wcale nie wydziwiałam przy siodle, do tego zależy mi, żeby dotarło szybko, ponieważ jest zakupione z dotacji i nie miałam go już na jednej kontroli... Ja najpierw słyszałam 6 tygodni, potem, że po weekendzie majowym, a dzisiaj znowu zadzwonię, bo to już naprawdę przegięcie...