może faktycznie - cena taka jak za uzywane markowe - moze one też przechodza z rak do rąk tak samo często /szybko tylko nikt o tym nie trąbi? bo si ekupi "na oko"
jako szczęśliwa posiadaczka - proszę powiedz mi czy te klocki tylne da się regulować? tzn czy mozna je przeszyć jakby nei pasowały(mam krótkie nogi i najczęściej mi nie pasują w róznych siodłach) ? z racji mojej lokalizacji pewnie nikt nie przyjedzie mierzyć ani ja nie dotrę, a nie mam chyba nikogo z takim modelem🙁 no włąsnie - ma ktoś gp w okolcy szczecina??? :kwiatek:
no i czy jest jakiś sposób na dopasowanie do konia bez wizyty pasowacza? (jakoś tak wysyłkowo - jakieś krzywiki czy coś?) zakres ich łęków jest dość ubogi ( a i tak nie wiem jak wypadają do innych siodeł), i reszty konstrukcji nie znam - a to też ma wpływ na pasowanie lub nie... pierwszy raz bym kupowała siodło bez mierzenia... (czy to nowe czy z wtórnego rynku) no i właśnie czy faktycznie są robione na miare czy to taki tylko chwyt reklamowy i wszystko jest standardowe i tylko 3 wersje łeku i siedziska? wiec wystarczy spr jaki łęk i tyle - bo i tak nic więcej nie dopasują?
hm, podejrzewam że da się je przeszyć. jak to mówią dobry rymarz zrobi wszystko 😉 tylko naciskałabym tutaj na słowo dobry, zeby tego nie spierniczyć. Ja kupowałam swoje bez pasowania ,tak o stwierdziłam że będzie drugie obok prestiga i co prestige poszedł w świat, gp został 😀 Co do dopasowania, na moim koniu leżało na początku dobrze, na drugim natomiast uciekało, ale mattes z korektą tyłu załatwił sprawę. Szczerze z tego co rozmawiałm ze znajomą a miała pasowanego swojego DM to w sumie to pasowanie polegało na przesłaniu kilku wymiarów o które poprosili, czekała na siodło dwa miesiące przyszło, jeździ, chwali. ile w tym prawdy nie wiem. A jak dla mnie, średnio im to pasowanie wyszło bo siodło s*iepsza do tyłu aż miło, jak kończy jazdę bez napierśnika to ląduje ono w połowie brzucha, mimo naprawdę porządnie dociągniętego popręgu.
hym, czyli cos tam dopasowywali, kombinowali...szkoda tylko, że źle ;] może już lepiej brać standard 😎 nie próbowała tego jakos reklamować? czy nie uważa za problem? 😉 czyli pozostaje jedynie wylosowanie jaki łęk będzie dobry, bo z innymi elementami strach eksperymentować 😉 wszystkie ich modele mają taką samą konstrukcje? w sensie pasowania na konie - ze łękiem M będzie tak samo leżało GP co hubert itp? czy jednak różnią się nie tylko "zewnętrznie"?
Horse_art - my już dawno temu rozmawiałyśmy o tym siodle na pw. Również jestem szczęśliwą posiadaczką GP, jak dla mnie siodło jest bardzo dobre, biorąc pod uwagę jego cenę. Za takie pieniądze nie śmiałabym oczekiwać czegoś lepszego. A dlaczego chcę sprzedać?? Bo zamarzyło mi się coś z "wyższych sfer", Bogdanowe cudeńko... Prawda jest taka, że GP to świetne siodło do jazdy po płaskim, do wyjazdu w teren, poskakać sobie można w nim z luzem te 120cm, ale jak chcemy skakać wyżej to według mnie już potrzeba siodła typowo skokowego i w tym momencie GP przestaje wystarczać.
Tyle, że ja nie zaliczam się do tych, co to się w GP odkochali po paru miesiącach... Mam je ponad 2 lata, a nie zamierzam sprzedawać dopóki nie dostanę następcy, co pewnie jeszcze sporo czasu zajmie, bo trzeba jeszcze na niego zarobić...
tak, pamiętam oczywiście 🙂 ja zrezygnowałam z bogdanowego gdy dostałam odp o terminach ;] nie mam nastu lat - mogę nie dożyć ;] tylko właśnie co rusz widzę teraz te siodła prawie nowe, jak rozmawiałyśmy nie było ich na wtórnym (przynajmniej aż tyle i nowych praktycznie), dlatego przeszła mnie myśl co jest z nimi nie tak??
oo... i to mi nasunęło myśl jak zmierzyć to siodło..... florciaaaa - jak przyjadę do Poznania przytargasz je żebym mogla przymierzyć 😜 ?
horse_art nie ma za co 😉 znajoma nie widzi problemu, choć próbowałam delikatnie tłumaczyć 😉 aczkolwiek mówie jej mega wygodnie, a jak założy napierśnik to jest na miejscu więc... nie wiem jak z innymi modelami miałam kiedyś jakieś wszechstronne, ale to lata temu. wydaję mi się że się różnią jednak trochę. Jak chcesz odezwij się na pw, moge Ci pwoiedzieć na jakich koniach jakich łęków uzywamy jakie mamy rozmiary itd, ewentualnie jak będziesz chciała mogę Ci jakieś fotki porobić na koniu mniej więcej podobnym do Twojego, tylko nie wiem czy to cos da każdy jest inaczej przecież rozbudowany.
florcia9 dokładnie jak za tą kasę- mistrzostwo 😉 choć uważam, że to siodło nadaję się również do dużo wyższych lotów niż 120. ale wiadomo każdy w nim siedząc będzie miał inne odczucia.
wiecie, cena nie ma znaczenia w sensie, że jesli za cene tego nowego moge kupic używane innej firmy ale o niebo lepsze - to wole to używane, nie mam ciśnienia na posiadanie nowego 😉 mam możliwość otrzymania nowego za pisanie projektu(takei rozliczenie w towarze) ale jeśli sie to nie oplaca jakościowo - wezmę kase i kupie inne. generalnie z zakupem się nei spieszy - troche pewnie minie zanim będzie ten moment(jak przyjdzie dotacja). no i chce kupić już najlepiej takie "docelowe" do skakania dla młodego, z którym w weekend wykonaliśmy pierwszy nasz skok, wiec mamy jeszcze czas na znalezienie profesjonalnej skokówki 😉
dlatego chętnie takie przymierze (nawet choć na obcym koniu -sobie pod tyłek i nogi -bo one cięższe niż mój koń do spasowania są) bym wiedziała czy czekać czy szukać jakiejś używki...
[quote author=horse_art link=topic=45975.msg1315068#msg1315068 date=1330016022] oo... i to mi nasunęło myśl jak zmierzyć to siodło..... florciaaaa - jak przyjadę do Poznania przytargasz je żebym mogla przymierzyć 😜 ? [/quote]
Zapraszam serdecznie 😉 Jak będziesz zmierzać do Poznania, daj znać, umówimy się, wymierzysz je sobie wzdłuż i wszerz, pomacasz, przymierzysz i co tam sobie tylko chcesz 🙂 Tylko u mnie ostatnio krucho z czasem, więc daj znać wcześniej co i jak.
A co do Bogdana, to ja po głębszym namyśle stwierdziłam, że kupie póki mnie na niego stać, bo za parę lat, jak jego siodła wyrobią sobie renomę, to będę mogła tylko o takim pomarzyć...
[quote author=Insomnia_90 link=topic=45975.msg1315075#msg1315075 date=1330016251] florcia9 dokładnie jak za tą kasę- mistrzostwo 😉 choć uważam, że to siodło nadaję się również do dużo wyższych lotów niż 120. ale wiadomo każdy w nim siedząc będzie miał inne odczucia. [/quote]
Ja Ci powiem, że polatałam sobie w nim nie raz sporo więcej niż te 120, ale dla mnie po prostu komfort już nie ten sam, przy znacznych wysokościach czuć, że mogło by być jeszcze lepiej, co nie znaczy że jest źle 😉 Takie są moje odczucia, ale jak piszesz każdy może mieć własne. Tak czy siak, siodła godne uwagi, ja nie żałuję zakupu i uważam, że w tej cenie nic lepszego bym nie dostała (nawet z drugiej ręki). Pozatym mi akurat zależało na nowym siodle, ponieważ używane baaaardzo często są źle wyjeżdżone, wiadomo że da się je "przejeździć" ale to wymaga czasu, a dla mnie jazda w takim siodle to katorga, której nie jestem w stanie znieść. Siodło ma być wyjeżdżone perfect, albo w ogóle.
Do tego mogę dodać, że GP to nie siodła dla wygodnickich 😁 Siedzisko jest stosunkowo twarde, co mi osobiście nieprzeszkadza, bez problemu jeździłam w tym siodle po 5-6 koni dziennie, ale nie zmienia to faktu, że "luksusowe zadki" mogą się w nim trochę poobijać. Za to poduszki kolanowe - miodzio, można się w nich rozpłynąć.
horse_art jesli byś chciała to mogę poszukać i ci wysłać szablony łęków daw maga, bo mi zostały po hubercie.Aczkolwiek jak mierzyłam nimi swoją kobyłę to wychodziłiła raczej M, czyli 29, ale siodło-jak analizuję zdjęcia po czasie, było za wąskie. Hubert miał dość mocno wypchane poduszki i może dlatego sam szablon był niby dobry, ale siodło już nie. Poza tym-nie wiem jak w innych modelach-ale w hubercie niemiłosiernie przeszkadzał mi ten sztorcowy przedni łęk, (o świczebnym np. to mogłam zapomnieć). Poza tym siedzisko w rozm. 17,5 nie jest zbyt duże-i pewnie byłoby idealne dla mnie, gdyby nie to, że połowę miejsca zajmował ten cholerny łęk 😤. Poza tym skórka i wykonanie super.Tyle na plus.
palemka, bo to raczej siodło typowo rekreacyjne, dobrze "trzyma jeźdźca", idealne do szkółk. I nie obraź się, ale nie mogę się powstrzymać - :kwiatek: przy za ciasnym siodle przedni łęk faktycznie przeszkadza 😉
furmanka nie obrażam się 😉 Brałam to pod uwagę, tylko że nikt wtedy nie był w stanie mi powiedzieć ze to siodło było za wąskie 😉, nawet sam pan Piotr jak wysłałam mu zdjęcia, to powiedział ze siodło leży dobrze. Ale cóż-człowiek najwięcej uczy się na własnych błędach-bo teraz jak patrzę na te dziesiątki zdjęć to nie mam żadnych wątpliwości, że ono było za wąskie. Ale wtedy wiedziałam że nie leży dobrze, tylko nie mogłam znaleźć przyczyny. Dziwne tylko że jak miałam testowe w tym samym rozmiarze to łęk mi nie przeszkadzał 🤔
florcia9 - napewno się odezwe 😍 przyjeżdżam na te wasze nieszczęsne mistrzostwa ułanów w kwietniu, 4-5 dni zawodów jestem na miejscu ( z koniem), potem w poniedziałek ruszam wierzchem do Szczecina. chętnie pominęłabym oglądanie tej jeździeckiej porażki, ale niestety tylko tak mam transport;] do tego moi znajomi startują wiec pewnie i pomóc będę zobowiązana. na jakiś przemarsz przez miasto pewnie też sie załapie ;/ jakby się nam udało spotkać byłoby rewelacyjnie 🙂 chętnie na dłużej i bardziej towarzysko niż tylko przymiarka 😉
palemka - byłabym niezmiernie wdzięczna za takie szablony! może choć tak "mniej więcej" dopasuje - zobacze choć jaka jest różnica miedzy rozmiarami. jak znajdziesz - daj znac - dogadamy się co i jak :kwiatek:
palemka, w tych siodłach panele są wypychane watą syntetyczną, która się ubija, przemieszcza z czasem. Tym bardziej w testówce, zakładanej na różnej budowy konie itd. Co do dopasowania - w 100 % podzielam Twój ból - sama przez to przechodziłam i przechodzę nadal. poza tym Huberty nie leżą dobrze na koniach o "prostej" linii grzbietu i słabo wykłębionych.
horse_art, gdyby palemka, nie znalazła tych szablonów to ja też je mam, wysyłałam już jednej forumowiczce.
furmanka o właśnie!!!! one nie leżą dobrze na prostych grzbietach, a po licznych obserwacjach,paru konsultacjach i przymiarkach kilku siodeł doszłam do wniosku ze moja klacz właśnie taki grzbiet posiada. Dlatego wszystkie siodła mniej lub bardziej "bananowe" odpadają. A powiem szczerze, że wcale nie było mi łatwo okreslić tego jej grzbietu 😉, ale stwierdziłam ze szukając nowego siodła, to oprócz rozmiaru łęku MUSZĘ to zrobić, bo mając te dwie rzeczy mogę się już jakoś ukierunkować na takie, a nie inne siodła.A to już coś 😁
Ja zmieniłam dla jednej klaczy Huberta na Oskara , proste panele. Jak na razie wszystko wydaje się być w porządku. Też niby VS ale już zdecydowanie bardziej "płytkie " siedzisko i poduszki kolanowe wysunięte nieco do przodu.
no i właśnie - to jest ten problem, na moje go też dożo nei pasuje bo odstają z tyłu....ma prosty grzbiet. taką ma kłode okrągłą w przekroju i projstą linie (no dość prostą..., jak miał wielki bebech od siana zeszłej zimy, a mięśnie nie zrobione to mu i grzbiet w dół sie wygiął 😉) GP sa takie bardziej bananowate czy płaskie w panelach?
[quote author=horse_art link=topic=45975.msg1315778#msg1315778 date=1330075286] florcia9 - napewno się odezwe 😍 przyjeżdżam na te wasze nieszczęsne mistrzostwa ułanów w kwietniu, 4-5 dni zawodów jestem na miejscu ( z koniem), potem w poniedziałek ruszam wierzchem do Szczecina. chętnie pominęłabym oglądanie tej jeździeckiej porażki, ale niestety tylko tak mam transport;] do tego moi znajomi startują wiec pewnie i pomóc będę zobowiązana. na jakiś przemarsz przez miasto pewnie też sie załapie ;/ jakby się nam udało spotkać byłoby rewelacyjnie 🙂 chętnie na dłużej i bardziej towarzysko niż tylko przymiarka 😉 [/quote]
Mistrzostwa ułanów powiadasz?? brrr.... nie lubię panów zbytnio. Jak przyjeżdżasz ze swoim miśkiem to idealnie, spotkamy się, pogadamy :piwo: pojeździsz sobie w nim (jak się w czasie wyrobie i dam radę je potem odebrać to mogę Ci je zostawić na dzień lub dwa, zobaczysz jak się czujesz na płaskim i w skoku).
Mnie się wydaje, że GP na niektórych koniach leci w tył, ale sprawę załatwia zwykły mattes z korektą czy nawet rakieta, w momencie kiedy koń nabuduje odpowiednie partie mięśni, problemy znikają.
ta....nie dość że mistrzostwa ułanów to jeszcze jakieś gigantyczne bo miedzynarodowe i ma być 300 koni podobno .... (ale fantazja ich jest wielka wiec jak 1/3 będzie tego to...i tak za dużo haha) od urodzenia syna (w sensie konia) chciałam pojechać na długi rajd, własnie z panem z którym jade teraz - bo prowadzi świetnie, mądrze, odpowiedzialnie i miło. idealnie dla młodego konia. no i on jeździ ze 30 lat do poznania w kwietniu, a we wrześniu pod Krojanty (tak samo durna impreza). wiec jade z nim do Poznania, bo wtedy jest czas i dobra pogoda. tzn nie mam czasu ni kon pewnie siły żeby jechać w 2 strony wiec jede trajlerem do (bo tam mam transport friko - no ale niestety musze tam kwitnąć całe zawody) a wracam wierzchem. chętnie wiec siodło wypróbuję - mam nadzieje że się da pojeździć bez ryzyka oberwania jakąś szablą czy lancą , albo poprostu pędzącym pijanym ułanem 😎 bo ty masz 17 cali i M łek prawda?
<piwko> to obowiązkowo ! 😉)) ktoś jeszcze przyjdzie mnie pocieszyć w niedoli ? 😀
Ma klinowe poduszki. Ale na moim łękowatyk stworze leży dobrze.
co to znaczy klinowe? bo "bananowe" - to takie obrazowe i zrozumiałam, ale klinowate nie moge sobie wyobrazić? chodzi mi o to czy sa takie jak kołyska - wlasnie "jak banan" że na mniej czy bardziej łękowate pasują, ale na płskich grzbietach się kołyszą - lezą tylko środkiem... mój taki płaski raczej...
sylwiaj - te kliny są piękne ! tylko trochę pewnie za długie na moje krótkie nóżki. no i ławki faktycznie jak banan na moim by się pewnie kiwało jak kołyska 🙁