Forum konie »

kaloszki dla konia

A może znacie jakieś kaloszki, które nie obetrzą mi konia oprcz tych z futrem? Eskadrony neoprenowe i zwykłe gumowe mi obcierały... Nie wiem może i rzeczywiście warto spróbować z futrem?? Ale te z mustanga to chyba mają bardzo duże futro 🙂
W takim razie jeszcze raz polecam Eskadrony obszyte futrem, nie jest takie wielkie. Kaloszki są relatywnie drogie (ok. 180zł), ale moje wytrzymały już 5 lat (i jeszcze posłużą), więc nie są to pieniądze wywalone w błoto. I na pewno nie obetrą.

Jak widać, eksploatowane były dość intensywnie:
Pewnie masz z tym sporo czyszczenia? tzn z futrem?
Z futrem nadają się na suche podłoże, bo inaczej to po kazdej jeździe trzeba prac, ja polecam skórzano-neoprenowe z mustanga, bardzo fajne jakościowo
i nie obcierają. Mam skórzano neoprenowe zwykłe i z futrem. Dla mnie mustanga są super i niska cena:]
Pewnie masz z tym sporo czyszczenia? tzn z futrem?


Po tych 5 latach nie ma już futra, więc nie ma również problemu.  😉
Jasne, że kiedy było, błoto trzeba je było każdorazowo opłukać. Na szczęście nie wymagały wyjątkowej troski.
Zastanawiam się nad tymi z mustanga, ale wyglądają jakby miały mega dużo tego futra... ma ktoś fotki może na koniu?? 🙂
pianissima2003,  fotek nie mam, ale one sa meeega futrzaste. kon wyglada jak sniezynka 😉
katija jakbyś mogła zrobić zdjęcia to byłabym bardzo wdzięczna  🙂
Po  2-3 praniach już nie są tak futraszte bo to się ubija... Zależy, ja mam dużego konia i dla mnie są ok 😀
Ja mam zdjecie na koniu:

Wiecie gdzie mozna zamowic te kalosze jeszcze?
Można zamawiać od użytkownika z allegro:


http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=13104738


Chyba podrożały co?;P
Mam mustangowe z futrem i neopreny Horze- niestety porównanie wypada na niekorzyść Mustanga- Horze kupiłam używane i katuje od dobrych 2 lat- rzepy nadal świetnie trzymają, czego niestety nie mogę napisać o kaloszach mustanga (a są u mnie dopiero od stycznia (w dodatku używane wymiennie z H)  🤔
Nie można oczekiwać dożywotnosci przy kaloszkach za taką cenę....  😉
Likier - pewnie zobaczyli szał na nie na re-volcie  🏇
revolta wyznacza trendy 😉
KuCuNiO, Equicomp ma jeszcze takie kentaurowe
http://www.equicomp.wizja.net.pl/sklep/catalog/product_info.php?products_id=1397
a GNL kavalkade http://www.gnl.pl/kalosze-futrem-jagniecym-kavalkade-p-2791.html?manufacturers_id=109

A tak będąc już w temacie kaloszków.... macałam ostatnio takie:
http://www.equicomp.wizja.net.pl/sklep/catalog/product_info.php?cPath=32_47&products_id=360
i wydawały mi się bardzo fajne. Dosyć grube, takie "oddychające", sztywnawe, solidne i na pewno nie będą się obracać, szybko nie skończą w dziurach oraz... nie będą się wywijać do góry :P co się dzieje czasem z yorkami i horze [rzadko, bo rzadko, ale się zdarzyło, podczas gdy pewien koń lubiący biegać miał założone takie kalosze na tyły. Schodząc z padoku oba kalosze nie były ochroną piętek tylko pęcin, "od dołu" 😁  ]
A jak wielkościowo wychodzą te Mustangi z futerkiem? Hippiki mam S, a Horze dobre są M, więc jaki rozmiar brać?  😜
🙇  :kwiatek:
Z futrem są w miare ok rozmiarowka według mnie, ale niektorzy mowia, ze zawyzona:]
moim zdaniem są strasznie zawyżone
moja normalnie nosi L/XL z futrem L-ki były z 2 razy za durze, kupiłam bez futra M-ki i nadal były za duże i przez to (lub przez rzepa) zgubiłam jednego w terenie 🙁
Czyli bezpiecznije brać S'kę?
Mój nosi L/XL i mam bez futra L na przód i XL na tył, z futrem mam XL :]
Nie można oczekiwać dożywotnosci przy kaloszkach za taką cenę....  😉


Ani przy samolotach.

Ale o dziwo, jeżeli Bjooork pisze o tych neoprenach Horze, które ja mam, to jest to dwuletnia żywotność za 40 zł.  😉
Nalle, heh  😉

Ale mi się osobiście bardziej podobają skórzano-neoprenowe niż neoprenowe zwykłe :P
gdzie mogę kupić kalosze horze allround?
jak z ich żywotnością?
Nalle, heh  😉

Ale mi się osobiście bardziej podobają skórzano-neoprenowe niż neoprenowe zwykłe :P


Mnie też, dlatego takie mam.  😉
korsik a to nie są takie?  👀
nie, to są te zwyłke
a allround są pokryte dostakowo jeszcze jedną warstwą 'czegoś' -> nie wiem czego
według strony Horze, to są te kaloszki
czyli może, to te?
i te i te
:kwiatek:

trochę drogie...
pianissima2003,  nie mam zdjec, bo jak je kupilam, przymierzylam, to uznalam, ze walach prawie 700kg glupio wyglada w wersji na sniezynke i wymienilam na normalne, z goretexowym wykonczeniem.
w mustangu ogolnie od stycznia ceny poszly w gore, niektore nawet o 20 zl.
jednak mam wiesci- bylam i goladalam na wlasne oka, mustang wypuscil kaloszki w krateczke, w sklepie mustanga za 35 zl.
Mam Eskadrony i Mustangi. Eksadrony są zdecydowanie lepsze jakosciowo jak i pod względem estetycznym.



😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się