Jakby ktoś był ciekaw, dzisiaj wrzuciłam na kobyłkę derkę Norton 260 g, zakupioną w promocji za śmieszne pieniądze. Nie spodziewałam się po niej nie wiadomo jakiej jakości i fakt, materiał wierzchni nie wygląda na kuloodporny, ale poza tym... zrobiona jest super. Wszystkie sprzączki, paski, klamerki na miejscu, nic się nie przesuwa, generalnie jestem bardzo zadowolona 🙂
Daję fotki, jakość jaka jest, niestety w stajni światło nie sprzyja zdjęciom, ale myślę, że co ma widać to widać 🙂


pozdrawiamy 🙂