natt92 no coś Ty? myślałam raczej, że będzie szłowo wyglądał na rudzielcach, bo ogólnie kocham rude w beżach, jasnych brązach itd. 😉) a masz jakieś zdjęcie na koniu? bo chyba przeoczyłam...
Dzięki dziewczyny, chyba zdecyduję się rzeczywiście na Esa, tylko nie mam pojęcia, gzie one są w Pl dostępne 👀. Natt, a zrobiłaś może jakieś zdjęcie podglądowe tego szokmola ? 😉
Byłam dziś w okserze (natt MUSISZ TAM POJECHAĆ!!) i oszalałam. Tyyyyle czapraków można zobaczyć na żywo, tyle sprzętu.. no i jaki finał?? Nowa żółta Anka jest PRZEPIĘKNA. Typowy złoty kolor. Może uda mi się ją na jakiś wyprzedażach dostać 😁 😁
kotbury nie było kiedy i czym 😉 Ale naprawdę zdecydowałam się na zakupy 😀😀 Kolor obłęd. Ten zielony też niczego sobie, ale w sztucznym świetle wygląda identycznie jak Szmaragd ESa
Kurcze, bo ten Amber tak sie prosi żeby go kupić, ale ja niestety mam już Banane 🙄 A Jasper,Petrol i Violet to na karego porażka. Major Brown z kolei przypomina mi Shitake'a którego nie cierpie. Ale już w tą sobote Cavaliada 😅 Cały rok odkładałam fundusze na tą okazje i zamierzam wrócić z kompletetem Apricot, Niciakami Cobalt i Kiwi,dralonem i jeszcze jakąś Anką 😜 Już się nie moge doczekać aż wpuszczą mnie do tego szmatocholicznego raju 😁
Demonowa, ja tak samo, mam zamiar zrobić DUUUUŻE zakupy. Jakiegoś brillanta albo impulsa, cottona, Es-a, Ankę i może jakiegoś dralonika. Zobaczymy jak to się skończy, napewno z pustymi łapkami nie wyjdę 😁
Ja rok temu też miałam ochotę na szmatoholiczny raj, a nie było prawie nic, bo dostawcy nawalili, chyba z powodu śnieżyc. Dobrze, że w tym roku dobra pogoda, a ja mam jeszcze nie wybrane prezenty na święta. 😁
Ostatnio wstawiałam fotki gdzie był Amber, to taki złoty, z resztą jak mówi xxagaxx ; > Ja też na cavaliadzie zamierzam coś kupić 😜 To nic,że w tym tygodniu przyszło do mnie 5 paczek 😁 nie wrócę bez 2 Niciaków, jednego polopadu Nici, apricota, derki nici w paski ... no i co tam jeszcze będzie 💘 😜
xxagaxx to różnie jest. Ja mam wrażenie, że można coś upolować ale ogólnie to ceny takie jak w sklepach stacjonarnych robi większość wystawców. A szkoda, bo zrobiliby więcej obrotem bo ludzie się nastawiają, że przecież jak targi to się można targować. Miałam w zeszłym roku wręcz sytuacje, że jak chciałam kupić kilka rzeczy i negocjować cenę to mi bardzo nieelgancko dawano do zrozumienia, że mam spadać😉
mam nadzieję, że w tym roku wystawcy pójdą po rozum do głowy bo prawda jest taka, że Poznaniacy nie będą kupować na gwałt jak cena nie za atrakcyjna bo od właśnie roku cudnie zaopatrzony jest sklep na poznańskiej woli, a znów osoby przyjezdne jak sobie przekalkulują, że za to samo z wysyłka gdzie indziej w necie zapłacą tyle samo to nie będą kupować, żeby ze sobą nie nosić tobołów do pociągu czy na trybuny.
No właśnie masz rację kotbury, ceny takie jak w sklepach w ogóle nie są antrakcyjne.. Ludzi ei tak pewnie kupią, bo jak przyjadą, zobaczą, obmacają 😉 Ale biorąc pod uwagę zniżki jakie można mieć w innych sklepach to nie wiem czy się tak do końca opłaca..
Np. Okser ma nawet zniżkę 7% plus 2% za płatność przelewem... Wysyłka powyżej danej kwoty gratis, więc chyba w ogóle nie opłaca się kupować gdzieś indziej ;/
wichrowelove podzielam zdania... stanowczo odradzam sklepu OKSER,zamówiłam raz paczkę w lutym to czekalam 1miesiąc, w tym momencie także zamówiłam czaprak,na który już czekam 1,5 miesiąca! Obłęd... 🙄 🤔
Chingis, a polopad doszedł? 😉 żalcia97, ja też bym chciała mieć takiego oksera koło siebie, najlepiej takiego sopockiego 😁 Ja też z okserem miałam problemy, bo zamówiłam ogłowie, które miało status dostępny, po czym po miesiącu mi się odezwali telefonicznie, że tego ogłowia nie ma i nie mogą go ściągnąć, to poprosiłam o inne które sobie wybrałam to odpowiedzieli, że też nie mają. Mogli chociaż wcześniej napisać czy zadzwonić, że tego nie ma, a nie po miesiącu. Niestety okser ma dużo asortymentu, więcej niż normalny sklep jeździecki, ale jednak boję się stamtąd zamawiać.
Ja z kolei czekałam półtora miesiąca miast 2 tygodni na zwrot pieniędzy! Czaprak do nich dotarł, ba, wystawili go ponownie na sprzedaż, ale kasę dostałam po awanturze dopiero.
Niestety z okserem jazdy są straszne, czeka się wieki, ja już wiem że nie kupuję nic co muszę mieć od ręki 😉 Ale ceny konkurencyjne, wybór też. Fajne rabaty, wysyłka gratis powyżej danej kwoty a to już dużo.
Ja w Okserze jakiś czas temu robiłam dosyć kosztowne zamówienie ( ok 1500zł) i naprawdę się starali, kontakt super, jak na coś musiałam poczekać od razu informowano mnie telefonicznie. Ale jakoś rok temu zamówiłam jakąś szmatę bodajże na kwotę około 200 zł za pobraniem i jakoś nigdy się nie doczekałam... Różnie to u nich jest. A sklep w Sopocie wypasiony, nie ma co 😉
Ale żeby było coś na temat: dziś przymierzyłam kucykowi derkę grey z Navy-Green - wygląda beznadziejnie, ale mam nadzieję, że przynajmniej służyć Nam będzie należycie. Zdjęcia kiedyś się pojawią, jak już będzie też kantar.
Jaki off top? 😁 Tu trwa rozmowa o szmacianym sklepie. joakul hmm... myślę, że moja mama już nie wejdzie ze mną do sklepu jeździeckiego 🙂. A szkoda :/, muszę zainwestować w heritage.
Nie zrobilam zadnej fotki, bo od razu jak z nim pzyjechałam do stajni i zaczelam krecic nosem to kolezanka sie zdecydowała 😉 wiec miałam ułatwione zadanie ;p Aga, bylam tam, widziałam te szmaty, faktycznie mozna dostać szału. Ja akurat wtedy rozgladałam sie za frakiem... i wyboru tam nie mieli zadnego ;o