Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)

A Latino-wski ma dzisiaj 7 urodzinki  😁

100 lat 100 lat 🏇 😅

juliadna - najlepszego dla solenizanta 🙂

I stanowczo się domagam jakiejś sesji urodzinkowej  :kwiatek:

ninevet - bardzo fajnie wyglądacie 🙂

A ja się cieszę, ze są święta i że wyjeżdżam z Warszawy. Koń te 3 dni przeżyje, a ja mam już tak dość mieszkania w Warszawie, ze uciekam, kiedy mogę. Poza tym mój Luby ma bardzo fajną rodzinę, więc tym bardziej się cieszę, że tam będziemy.

Juliadna Sto lat dla solenizanta!  😅

I stanowczo się domagam jakiejś sesji urodzinkowej  :kwiatek:

z Tobą na grzbiecie najlepiej  😀

ninevet - ale bajer!  😀 Będziesz mogła częściej na tego konia wsiadać?  🙂

malenstwo - dzięki  :kwiatek:

busch - przyznam się, że o pierwszej w nocy zaklepałam sobie jazdę raz w miesiącu   😜
A w porównaniu do poprzednich lat to już jest bardzo często  😁

juliadna, sto lat dla siwego!

maleństwo, ja coś czuję, że ciebie ostatecznie to wywieje z tej Warszawy na dłużej 🙂

Taki jest pomysł na życie, tylko nie wiem, czy się to uda zrobić. Ale owszem - chcielibyśmy docelowo być wszyscy na Mazurach (tzn i my, i Łoś - jego co prawda o zdanie nie pytałam, ale jeszcze by narzekał...)

maleństwo, coś mi się zdaje, że by nie narzekał 🙂

juliadna, 100 lat dla koniutka 🙂

ninevet, jakoś nietypowo widzieć Cię w siodle - ale pozytywnie! 😉

Dzionka, Dżiony jak zawsze przystojny 😉

baffinka jak kiedyś dostanę, to się podzielę, ale to nie jest łatwe  😉 uparcie truję d...pę właścicielce kuca i kamerki  😉 😉 ale muszę przyznać, że jest imponująco odporna  🙁

wczoraj odwiedziłam jeden z podwarszawskich w poszukiwaniu hanowera
był jeden, jakości koszmar, rozmiar - za duży - pytam więc czy ma ten nachrapnik cob

dowiedziałam się, że nie ma takiej opcji, że ten jest ostatni z czeluści magazynowych i nie będzie, bo to PRZEŻYTEK
już się takich nie używa, kiedyś były modne w szkółkach, ale to już przeminęło, wyszły z użycia i może mi zaproponować meksykana...   

jakoś to niewybrednie skomentowałam pod nosem i zdruzgotana wyszłam...

(wiem, pisałam to samo w nachrapnikach, ale tamten wątek chyba nie na temat...

Endurka, nie martw się słońce - ja kiedyś pojechałam przez całe miasto po nachrapnik hanowerski bo pani stwierdziła, że ma - dokładnie taki jak potrzebuję, miękko podszyty itp. No to zamiast miękko podszytego, ale w formie dość sztywnego nachrapnika dostałam płat skórki taki szeroki na 2cm mniej więcej, niczym nie podszyty - po prostu kawałek skóry dający się w ręce w małą kulkę zwinąć. I na moje zdziwienie pani mówi, ze się nie znam, nachrapnik hanowerski wygląda tak a nie inaczej, ona nigdy (!!) w życiu (a ma koło 50-tki i sklep prowadzi ze 25lat) nie widziała innego i w ogóle to się nie używa ich bo koń się udusi. Ręce mi opadły i zamówiłam w necie - taki jak ma być...

juliadna sto lat dla siwka!  :kwiatek:  :kwiatek:
Endurka, epk masakra z tymi sklepami...

Endurka, prooosze prosze prosze powiedz w jakim to bylo sklepie :P ja wczoraj w pasi-koniku zadnego hanowera nie uswiadczylam... :/

Jeżeli chodzi o hanowery to ja polecam busse (w ihaha np. dostępne, o: http://www.ihaha.pl/product_info.php?products_id=436&osCsid=60a49c43d80abaad77b617786fb3155b). Miałam taki i sprzedałam tylko dlatego, że Herze nie podpasował. Co złego mówią o ogłowiach tej marki wiem ale nachrapniki mają na prawdę porządne.

Mia to chyba nie do końca jest Busse - ihaha miało kiedyś w swojej ofercie ten sam nachrapnik, ale podpisany jako Euroriding. Kiedy usunęli ze swojej strony siodła Euroridinga pozmieniali też niektóre inne ich wyroby na Busse. Więc jest możliwość że to Euroriding, dlatego tak zaskakująco dobra jakość  🙂

kodusiowata, Ja miałam Busse, z jakiejś serii premium. Skóra - najlepsza jaką do tej pory widziałam, wykonanie perfekcyjne, cena też - coś ok. 190zł płaciłam w necie. Natomiast był kompletnie niewymiarowy - sam nachrapnik full a pasek potyliczny cob.

kodusiowata, Ja miałam Busse, z jakiejś serii premium. Skóra - najlepsza jaką do tej pory widziałam, wykonanie perfekcyjne, cena też - coś ok. 190zł płaciłam w necie. Natomiast był kompletnie niewymiarowy - sam nachrapnik full a pasek potyliczny cob.


ja mam hanowera busse od ogłowia profi hannover i jestem zadowolona z jakości i wykonania. Tylko faktycznie rozmiarówkę mają coś nie teges, bo nachrapnik jest full a zakładam go spokojnie na konia, który nosi cob. Dorobiłam tylko dziurkę do części nosowej 😉

[quote author=Ktoś link=topic=41890.msg982342#msg982342 date=1303221464]
darolga - w koncu step jest krolem galopu 😉

jak zwykle coś Ci dzwoni,ale nie wiesz,w którym kościele 😎 stęp jest MATKĄ galopu.

p.s. nawet na zwykłą logikę,to brzmi lepiej.... 🤣
[/quote]

Ja znam akurat "wersje" z krolem. Jak zwal, tak zwal. Sens jest ten sam.

kujka - ja tez wyjezdzam (dzisiaj) a wracam dopiero po majowce. Tyle czasu bez konia  😵
ninevet - super, ze na konia wsiadlas wreszcie 🙂 Tez bym nie powiedziala, ze mialas jakas przerwe :P
juliadna - 100 lat dla Siwego  😅


Klami ostatnio mnie pytala czy skacze, wiec poskakalam :P Konisko nawet fajnie pracowalo. Tak jak byl sztywnawy na jezdzie, to jak raz najechalam na szereg to od razu sie rozluznil o bylo "jeeeeeeeeszczeeee"  😍
A potem pojechalam na stepa w teren i zaliczylam potwornie idiotyczna glebe  😁 Ze nie chcialo mi sie zsiadac, zeby otworzyc i zamknac brame stajni za soba, to postanowilam to zrobic z konia. W jedno strone mi sie udalo, to mysle ze w druga tez. Juz przymykam, juz zakladam haczyk i ... Marian stwierdzil ze ma dosc stania i on sobie idzie juz do stajni. Wiec sie z nim rozstalam na rzecz ucalowania Matki Ziemi  😁

epk, Severus to najwidoczniej ja spotkałam się z jakimś felernym egzemplarzem  😉

juliadna, 100 lat, zero kontuzji, mnóstwo przyjemności z obcowania z Latinem 🙂
Dzionka, elegancko!

Wezyrek kłania się nisko 😉


...że on sobie jeszcze nóg nie połamał..

ależ KR odżył  😀

a ja dzisiaj miałam taki trening  😜 i prawdopodobnie jedziemy do kuclandii  😅 nawet mam jakieś foty z dziś:



I siwoszowy z którym w końcu zaczynam się dogadywać  🙂

...że on sobie jeszcze nóg nie połamał..


Mój się połamał ostatnio, może już wystarczy połamanych nóg w Lubelskim, co? ;>

Arroch, zdecydowanie wystarczy połamanych nóg nie tylko w lubelskim.
tfu tfu..
co się stało??

Jeeeździć mi się chce 🙁 pojechałabym na jakiś spacerek, takie tereny u mnie w okolicy i taka pogoda a tu d*pa 🙁

MoniaaA w Bonanzie drzewka odgrodzone są podkładem kolejowym, przysypanym piachem, mój koń biegł i nie przewidział, że górka przed ogrodzeniem będzie twarda, pękła mu kość pęcinowa  🙄 oczywiście wg. "znawców" wszystko dlatego, że mój koń stał tydzień - rzekomo (w praktyce było tak, że chodził 2 bite tygodnie z przerwą na lonże 2 razy) oraz nie umie chodzić po wybiegu  😁

Arroch, w bonanzie? hm, dlaczego mnie nie dziwi kolejny wypadek tam 😉
Never mind.
Zyczę bardzo szybkiego powrotu do zdrowia!!!

MoniaaA wiesz, mnie już też... tylko szkoda, że padło na mojego konia...  😵 ale już się wynieśliśmy z Bon w iście strusiowo-pędziwiatrowym tempie  😁

Aa no to już sama nie wiem  😡 Chociaż na stronie podpisane jest jako busse 😉

juliadna, 100 lat!  😅