Forum konie »

KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY



bardzo ładnie buduje się dolny mięsień. A to duzo mówi o sposobie jazdy. I to jest ZŁY kierunek.
nie wiem czy jest z czego puchnąć. przerwa była długa dość, ale na szmato dziewczyny mówily, że rude lepiej wyglada. coś tam lepiej minimalnie jest lepiej?




Isabelle, imo- jest. Gdy przypominam sobie zdjęcia "początkowe", to myślałam, że duuużo czasu zajmie dojście do przyzwoitej kondycji/wyglądu. A tu proszę.
Isabelle no pewnie, kobyła fajnie się zaokrągliła  😉 Zwłaszcza na zadku. A masz jakieś zdjęcia bez siodła? Bo nie jestem pewna, czy i w pleckach zmiany są  🙂
Sprawy jeżdżenia Divy i rzekomych postępów z nią może już nie będę komentować, ale potwierdzę tylko słowa Gillian, że szyja, owszem się buduje, tylko nie w tym miejscu co trzeba  🤣 A teraz już tak zupełnie jako ciocia-dobra rada - skoro jeździcie na niej z trenerem i nie udało się ani trochę wyeliminować jej gryzienia klaty, to może zmieńcie pomoc z ziemii? Zwłaszcza, że w opinii Zu nie jest to dobry trener, a jest ona raczej wiarygodną osobą  😉 Ale serio, 4-5 miesięcy to wystarczający czas, żeby było widać efekty pracy z koniem, a jeśli ich nie ma, to najwidoczniej praca nie idzie w dobrym kierunku.
I może w końcu ja jedna skomentuję zdjęcia pari01 - nabrała trochę masy, zaczęła się nadbudowywać. I mam wrażenie, że przestała się wyryjać  🙂 Szału nie ma, ale JAKIŚ postęp jest. I życzę Wam następnych  😉
Anderia, akurat mnie nie musisz tego tłumaczyc.
Dobra praca, nie? jeleń w "szczytowym" okresie. Jazda na takim koniu jest naprawdę nieprzyjemna. Odrabianie jeszcze gorsze, czasochłonne i cierpliwościo-chłonne.
Ja puchnę, bo Jasny dziś zrobił pierwsze ciągi w galopie! niezamierzone, na zasadzie "A, zobaczymy czy wyjdzie." I wyszło 😀 I to równiutko, bez uciekania, bez zapierania się, w całkowitym rozluźnieniu.
A jaki był z siebie zadowolony 😀
Jasnowata brawo 🙂 Fajny ten Twoj Jasny, pokazujecie, ze mozna z konika rekreacyjnego zrobic szport kuca! 😀

ja też sobie popuchnę, a co😉 w środę mijają nam 3 lata z kucykiem.

maj 2009-zaraz po kupnie,kastracji i zajazdce(miał jakies 4-4,5 roku, dokładnie nie wiem)



i najnowsze. mamy troche tłuszczyku do zgubienia po leniwej zimie😉 jak na 3 lata zmiany nie są jakieś super, ale  mamy za sobą kilka długich przerw spowodowanych wiecznie niepasującym siodłem  🙄 no i od 2 lat brak trenera też robi swoje, niestety.

ae puchnij bo jest z czego... 👍
ae moim zdaniem  jest  z czego puchnać  no i konik wypiekniał 😀
ae masz powody do puchnięcia, wygląda świetnie!  😍
puchnę ze strony 34 kwietniowego KP  💃
ae puchnuj, puchnij... Masz świetnego kucyka. Czy on ma w sobie coś z arabka?
nie wiem czy jest z czego puchnąć. przerwa była długa dość, ale na szmato dziewczyny mówily, że rude lepiej wyglada. coś tam lepiej minimalnie jest lepiej?

no w róziowym lepiej wygląda  😉
dziękujemy  :kwiatek:
ashtray coś z pewnością ma, niestety w paszporcie "typ zimnokrwisty" ( :zemdlal🙂, a cała reszta NN  😉
typ zimnokrwisty?  🤔 Dlaczego akurat zimnokrwisty,przecież on delikatny,suchy na nodze.
ae typ zimnokrwisty ? 🤔 Byłam przekonana że to arabek jest.
ae piękny ten Twój "typ zimnokrwisty" puchnij sobie do woli  👍

a ja sobie jeszcze popuchnę tym razem z fotorelacją:
w końcu spięłam tyłek i zdałam brązową odznakę  😀

piękna bojowa mina  😁

i oczywiście na ujeżdżenie zapomniałam zdjąć kurtki  🤬
:kwiatek:

w sumie nie mam pewności, że to jego paszport😉
albo kogoś zmyliło to jak wcześniej wyglądał... w dniu kupna  😂


wilczyk gratulacje  😀 może i ja się w końcu zmotywuję do brązu  🤣
ae  to pięknie się zmienił gratuluję  👍 a swoją drogą motywowałam się półtora roku ale w końcu się udało (dowiedziałam się niecały tydzień przed, ze zdaje  😁 ),
ae wow, niezły zimniok.  😁 Na ostatnim zdjęciu jest nie do poznania. 👍
Bardzo mi się podoba Twój kucyk. Uwielbiam małe, siwe koniki. 😍
Można puchnąć? Między tymi zdjęciami są równiutko dwa lata. Koń po lewej nie był chory, na pewno w dużej mierze do obrazka przyczyniło się żywienie (stajenny z problemami... no coment, miesiąc później zaliczyliśmy przeprowadzkę) :/ wiosna (dostaje zwielokrotnionego turbodoładowania, spala się, leci po odporności), ale jakby nie było, był to koń w treningu... Skwary z teraz to ostatnie 8 miesięcy tylko ze mną (i niestety bez trenera, więc na pewno błądzimy sporo we mgle).



quantanamera, nie ściemniaj, wstawiłaś zdjęcia dwóch różnych koni i tyle 😉
To i ja popuchne Amorek 🙂
Ola, to ten sam koń? Nie wierze. Masz z czego puchnąć.
Koniczka, no wiem, nawet grzywa na drugą stronę 😀iabeł:
quanta nie będę się rozwodzić nad Twoimi końmi i tym co z nimi robisz, bo psalmy pochwalne czytasz po każdym wstawionym zdjęciu  😀
Ale masz oko do koni i szczerze gratuluję sposobu, w jaki realizujesz swoje (i nie tylko swoje) marzenia  😅 Masz z czego puchnąć i możesz być z siebie dumna!
wilczyk, gratulacje. Widzę, że na Andorze jechałaś?
Mogę popuchnąć? Dzisiaj w teren wzięłam moją 3 latkę jako konia podręcznego do lasu. Pierwszy raz była w lesie ( i pierwszy raz przy boku innego konia w trakcie jazdy), a zachowywała stoicki spokój 💘. Następny powód z którego jestem dumna to zmiana charakteru mojej Dakoty. W pierwszy dzień po jej kupnie chciałam ją sprzedać. Mimo, że miała ponad 3 lata to nie umiała dawać nóg i chodzić na uwiązie. Nie istniał dla niej człowiek. Potrafiła go staranować,itp. Teraz?- koń anioł 💘. Nie oddałabym jej za żadne pieniądze. Rży na mój widok, szanuje mnie i co dla mnie najważniejsze- w końcu chce ze mną spędzać czas. Nie wiem jak to możliwe, że takiej osobie jak ja trafiły się takie wspaniałe konie...
powoli i rekreacyjnie ale jednak do przodu 😀 2010/2012



Emptyline dzieki  :kwiatek: tak na Andorze 🙂 i mały  🚫 stoisz w Szarży czy masz tam znajomości?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się