Sophia, - balsam też bierz raczej z C&D&M, dużo lepszy niż veredusowy jest, bardziej wydajny, rewelacyjnie natłuszcza, czyni skórę mięciutką, dobrze sie wchłania. Kapitalną ma konsystencje. W dodatku kocham nim smarować siodło przed zawodami, pięknie się tyłek przykleja po nim 🙂 Za to brudu nie łapie wcale. Oficerki też nim traktowałam i pięknie się świeciły po polerowaniu. Kupe lat miałam mydełko z CDM (step 1), pół roku temu kupiłam ich balsam (step 2) i jestem zachwycona, bije wszystkie dotychczasowe, które miałam. Do codziennego przecierania na szybcika bardzo fajne są za to właśnie mydełka w spreju, ale tu polecam fouganze, bo dużo tańsza i na takie trzy machy gąbką akurat, żeby ten codzienny bród zmachnąć. Tylko ja na codzień to głównie siodło przecieram i skośnik, ogłowia całego akurat nie 😉 barnabik - piękne!
keirashara a jak się używa takiego mydełka w sprayu? bez wody?
Ja zawsze daję wszystko pod myjkę, normalna zimna woda. Wyschnie to olej CDM. Ale popręg daw mag nie przeżył takiego traktowania niestety i po 2 latach pęka skóra od środka.
Czym pielęgnujecie/ czyścicie swoje ogłowia? Odkąd kupiłam pożądne ogłowie ze świetnej skory, miękko podszywane i z lakierowanym nachrapnikiem szkoda mi traktować je jakimiś kiepskimi środkami, zwłaszcza cześć lakierowaną nie wiem czym traktować. Lubię mydełka i balsamy w pojemniczkach z gąbeczką, za spryskiwaczami nie przepadam. Myślałam nad veredusem tyle ze mydełko ma tylko w spreju, a ze trafiła mi sie okazja C&D&M mydełko 500 ml za 25 zł ( w sklepach za 50-60 zł ) to pomyslałam ze wezmę, firma ma fajne opinie. Do tego ew balsam z veredusa dokuić. Jakich wy używacie i jak czyścicie części lakierowane ?
Używam balsamu do skór FM Italia, który super zmiękcza skóre i ją odżywia. Bardzo polecam. Bardzo fajna firma nie jakieś badziewie. Ja akurat części lakierowane czyszczę mokrą chusteczka i potem przejeżdżam tym samym smarem dla błysku ( teraz poszukuje preparatu do takich części, ale jeszcze nic nie znalazłam) link: http://sklep.zabookuj.eu/pl/p/Smar-do-skor-/1246
Dzięki za podpowiedzi ! keirashara miałaś / używałaś tez veredusa, i taka opinia? Z tego co czytałam to CDM ma fajne opinie ale ci co używali tez veredusa twierdzili ze bije CDM na głowę. Do takiego codziennego przecierania pewnie w spreju lepszy ale ja tylko do takiego gruntownego czyszczeni co jakiś czas potrzebuję, na codzień to wolę nasączonymi chusteczkami dla dzieci przecierać 😁 proste łatwe wygodne i tanie anai ja wody do skory wgl nie używam jesli nie muszę, do tej pory traktowałam cześć lakierowaną mydełkiem ( takim maziowatym do rozpuszczenia w wodzie ), gąbeczke moczę i pożądnie wyciskam, a potem impregnatem nabłyszczającym od black horse Wezmę te mydełko od CDM ( aż grzech nie wziąć za 25 zł całkiem nowe ), a balsamu narazie nie kupuje bo okazało się ze dopełniliśmy się ze znajomym ze stajni który kupił balsam od prestige'a, a maydełka już nie 😂 Macie jakieś opinie o tym balsamie z prestige'a ?
Perlica, - tak, bez wody. Znaczy, gąbeczke po nim płukam co najwyżej i to też nie zawsze, tylko jak już brudniejsza. Czasem nawet nie płukam, a wywalam. Mega wygodne, jak np. teraz używam siodła, które musi być smarowane co dzień-dwa, bo inaczej dość mocno się wyciera na tybince, chyba bym dostała nerwicy z targaniem/lataniem do wody i zwykłym mydłem codziennie 😉 Tak to psik-psik, przetarcie gąbeczką i można zasmarować lub po prostu cieszyć się czystym, bo te mydełka też pielęgnują i nie zawsze smarować trzeba. I oficerki łatwo tak wyczyścić na ostatnią chwile, psiknąć, przetrzeć, wsiąść, pojechać i w razie co zostaje tylko ogarnąć gąbke po zejściu z konia. Mój kopytny też kosmicznie się ślini, więc łatwo mi psikaczem i gąbeczką przeczyścić skośnik, który co jazde mam uświniony mocno, a nie sztywnieje jak od wody. Samą wodą ogólnie nigdy skóry nie myje, żadnej, to nie za dobrze na nią wpływa. LuntPS, - dla mnie FM był dobry, dopóki nie spróbowałam innych. Sophia, - ja uważam na odwrót, że CDM bije veredusa na łeb na szyję 😉 Miałam już sporo różnych smarów, w tym veredusa i CDM wygrywa póki co.
Perlica, dokładnie. Ja na co dzień czyszczę sprzęt mydełkiem w sprayu (Lincoln), a raz na jakiś czas mydłem glicerynowym z wodą. Sophia, nie wyobrażam sobie nie używania wody w ogóle. Co więcej, nieraz brudny popręg wsadzam cały pod wodę po pierwszym myciu mydłem glicerynowym żeby spłukać cały brud. I po takim myciu nakładam obficie balsam.
W takim razie jak bede dokupywać balsam to tez CDM wezmę 😀 anai moze w skokach to inaczej, ja jestem nielotem i popręg jest brudny tylko od potu który na codzień mozna przetrzeć mokrymi chusteczkami. A jesli zdazy sie ze sie wybrudzi od kwarcu to czy chusteczki czy mydełko spokojnie daje rade. Nie wiem od czego mógłby sie jeszcze brudzić popręg
Poszukuję brązowego ogłowia z nachrapnikiem meksykańskim (cob). Ważne dla mnie jest żeby nie miał białych przeszyć. Jestem załamana, przeszukuję internet i nie mogę nic znaleźć... 🙁 Będę baaaaaardzo wdzięczna za pomoc.
A ja szukam ogłowia, full z porządnej skóry- czarne, do codziennego użytku(bez ozdób). Do 200zł, super jakby było podszywane miękko i z lekkim profilem potylicy. Nachrapnik kombinowany. Jeżeli komuś udało się takie znaleźć i poleca, bardzo proszę o info :kwiatek:
Witam wszystkich 🙂 Jestem na etapie poszukiwania ogłowia i powiem szczerze, że już mi głowa pęka 😵 Szukam konkretnie ogłowia z lakierowanym szwedzkim nachrapnikiem, podszywanym na czarno oraz opadającym naczółkiem z jakimś delikatnym blingiem. Początkowo zastanawiałam się nad ogłowiami br lub premiere ale czytając opinie na forum, dochodzę do wniosku, że te ogłowia to przerost formy nad treścią... W związku z tym pytanie. Jaką firmę wybrać? Który model pasował by do moich oczekiwań i dodatkowo był z dobrej jakościowo skóry, nie żadnej mielonki? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie porady :kwiatek:
Moockingjaay, wybierz Ursusa. 😉 Tylko pewnie jeśli miałoby być trochę bardziej bling, to pewnie naczółek musiałabyś kupić inny. Choć te z jednym rzędem małych kryształków w środkowej części naczółka (tam, gdzie opada) p. Markowi bardzo ładne wychodzą. Jakość skóry w tych ogłowiach jest rewelacyjna.
lusia, miałam tego Lyona, odesłałam, bo rozmiarówka z kosmosu... Tzn. nachrapnik dziwnie uszyty. Poprzednie miałam też Schocke, na wielkogłowym koniu mimo tego, że było w rozmiarze full, zapinałam mniej więcej na środkowe dziurki. Wzięłam Lyona i... paski od nachrapnika właziły na kości jarzmowe i cisnęły policzek. Na koniu z normalną głową full podobnie, na koniu z głową cob też leżało dziwnie. Jakości było bardzo dobrej (...choć Ursus lepszy, miękki i nawet się nie musiał "uleżeć", żeby dobrze się układać), ale jak dla mnie - tylko z opcją wcześniejszej przymiarki na konia.
Sophia, - balsam też bierz raczej z C&D&M, dużo lepszy niż veredusowy jest, bardziej wydajny, rewelacyjnie natłuszcza, czyni skórę mięciutką, dobrze sie wchłania. Kapitalną ma konsystencje. W dodatku kocham nim smarować siodło przed zawodami, pięknie się tyłek przykleja po nim 🙂 Za to brudu nie łapie wcale. Oficerki też nim traktowałam i pięknie się świeciły po polerowaniu. Kupe lat miałam mydełko z CDM (step 1), pół roku temu kupiłam ich balsam (step 2) i jestem zachwycona, bije wszystkie dotychczasowe, które miałam. Do codziennego przecierania na szybcika bardzo fajne są za to właśnie mydełka w spreju, ale tu polecam fouganze, bo dużo tańsza i na takie trzy machy gąbką akurat, żeby ten codzienny bród zmachnąć. Tylko ja na codzień to głównie siodło przecieram i skośnik, ogłowia całego akurat nie 😉 barnabik - piękne!
Zaciekawiłaś mnie bardzo tym mydełkiem w sprayu, też powinnam przecieraż rząd codziennie, ale właśnie przez targanie wody (później płukanie gąbeczek, szmatek, ręczniczków, ahh...). I mam pytanie, czy to jest to mydełko: http://www.decathlon.pl/mydo-glicerynowe-aerozol-05-id_8220405.html
Mam Grenoble, zaszokowała mnie cena ogłowia Strart 😲 może dlatego, że nawet nie dostrzegłam różnicy między Strat a BR, jedynie białe podszycie na potylicy 😲
A ogłowia daw mag? Mam chęć kupić nachrapnik hanowerski lakierowany z czarnym podszyciem, ale z dostępnych widzę tylko DawMaga, może ktoś gdzieś spotkał jakąś inna firmę ?? Oraz czy jest sens wydawać ponad 135 zł na nachrapnik DawMaga, czy lepiej wydać 40 na zwykłego hanowera Start?? osobiście nie miałam styczności z ta firmą 😡