Forum konie »

Re-voltowe karzełki, czyli małe jest piękne :)

Atamanka - wcale nie widać tego 150cm, ja bym powiedziała że ma więcej tylko że ty  masz z jakieś 180cm  😁

jaciee ciekawe ile mój chłopina będzie miał. na razie ok 160 cm- na razie jesteśmy równi  😁 😁 ale młody jeszcze rośnie. 😀
Fajne te wszystkie "maluchy".
Atamanka,ogórek  💘

Mój -w papierach kuc-po oo,ok. 150-152cm,ja 166cm.
Moje Małe wybrane świadomie,idealny koń na wędrówki po lesie,do wsiadania i nie tylko.Mam jeszcze kobyłkę ok.163cm i nigdy nie czuje się na niej tak pewnie/stabilnie jak na Siwusku.



na

i z
ElaPe, ooo Wishy! Też na niej kiedyś jeździłam. 😉

Moja klacz Paris (około 160 cm) i ja również mierząca 160 cm, dobrałyśmy się idealnie.
Nigdy bym nie pomyślała, że taka niziutka! Wygląda na 168-170! Ale to pewnie przez to, że Ty taka drobinka i ona zero brzucha, piękne figury macie.
Mój szkapek 🙂 Co prawda ,, jeszcze" rośnie 🙂 ale to już  ,, musztarda po  obiedzie"
jej cudowne  158 i moje 173 🙂 


nier mów hop, moja jako 3 latka miała około 157 i miała być małym angliczkiem.... dziś 4,5 roku i 171cm....  🙇
mój "karzeł" rośnie, nie wiem czy będzie miała więcej niż 150 cm  😉
Ja jak kupiłam moją miała prawie 4 lata i miała 152cm - i urosła jeszcze te 5 cm, także też bym się jeszcze nei cieszyła wzrostem konia 😉
Moja ma aż całe 139,5cm w podkowach,ja 167
Nareszcie wątek, w którym mamy się czym pochwalić  😀

Ja mam 169 (i już jest na etapie "kurczenia się"😉, a Pysieńka 155  i 8 lat więc chyba też już większa nie będzie...
Tak wyglądamy obok siebie:
 

a tak "warstwowo"



Ogólnie to reszta rodzinnej ekipy też normy nie zawyża:
fajnie, że taki temat jest  🙂

mój Stefanowy 140cm, ja 175cm







furmanka, ale super rodzina! Pięknie wyglądacie aż przyjemnie popatrzeć 🙂

furmanka świetnie razem wygladacie.A jaka to rasa?
frania335 Twój kucor wzrostowo jak i moja mała,ale Twoj wyglada na takiego hucułowatego(?)
atinobbo to jest hucuł tak mój kucynek
Burza,  dziękujemy, 🙂  BTW - Piorek ekstra  fit forma - śledzę Was na bieżąco.
atinob, od lewej : małopolska, mk , kuc . Cieszę się, że się podobają. 😉.  Piękna zdjęcia wstawiłaś.
Co do małych koni - zawsze je wolałam. Mój ideał to takie właśnie 155 cm. Zdecydowanie na większego bym się już nie wgramoliła - szczególnie w terenie. 🙄
Bay, a dziękuję kochana. :kwiatek:
frania335 aaa! Dziewczyno, twój kucol jest obłędny i szurnięty  😁 Z tego co pamiętam, ponad rok temu w Węgierskiej górce niezłe jajca odwalał - świetny jest  😍
Pamiętasz mnie wogóle? Rychwałd?
Maddie rok temu pokazal na co go stac az mi glupio bylo. moj kucol potrafi mimo z ma 18 lat.
cos mi sie obija ale nie bardzo pamietam musialabym cie zobaczyc  😀

a tu z moim drugim konikiem szalony Stafanowy kucyk

frania335 zapodaj wiecej fotek bo sie napatrzyc nie moge na niego🙂
furmanka dziekuje🙂 Ja tez ubóstwiam takie maluchy.Raz że bliżej do ziemi w razie gleby,a dwa że zwłaszcza te kucowate maja bardzo zadziorne charakterki🙂
A tak dodatkowo dodaje fotki fajego kucora Czempa(około 120 w kłebie),którego kiedys jezdziłam.Ogierzysko było straszliwie zawziete🙂i skoczne
Ten myszaty też niezły agent
Ja się musze przyanć, że mnie ten wątek napawa optymizmem. Jak kupowałam pączka (moejgo 4kopytnego bo taką ma ksywę) to koleżanka mi powiedziła- możesz sobie spisac nawet w formie manifestu, jaki powinien być... a i tak wybierzesz sercem. i tak się stało. Zawsze chciłam mieć siwego giganta... a mam gniadego, upasionego kurdupla- ale kocham go niezmiernie. Już mi tylu "szportowców" radziło, że jak coś chce jeźdizeko u siebie wypracować to powinnam zacząć od sprzedaży konia. A ja mam to w tyłku!
małe ejst boskie i anwet wybaczam mu to, że tupie😉
kotbury ja też w życiu bym stwora nie wymieniła na nic innego. Mimo tego, że małe, że hucuł, że w zimie wygląda jak mamut, że nie zrobi się z niego sportowca. W moim przypadku jeszcze "po przejściach" w pewnym sensie. I bardzo jestem szczęśliwa, że mogę cieszyć się każdym małym kroczkiem do przodu, a nie martwić tym, że nie idzie nam to tak szybko jak innym, że nie wyrobimy w tym sezonie. Chyba nie mam duszy sportowca! 😀
kotbury mnie tak samo mówili.Duzo osob ma dziwny stosunek do kucykow,czy małych koni.Bo małe to wredne i uparte ,że co to tak na takim małym jezdzic.Mnie łapie za serce głownie to,że własnie te małe maja bardzo dużo "do powiedzenia"na jezdzie i cięzko czasem je przegadać🙂 Oczywiscie nie chce sobie tutaj robić wrogów wśrod posiadaczy niekucowatych koni,ale Ci co maja takie maluchy dobrze wiedza o co mi chodzi🙂
atinob wedlug zyczenia






Stefanowy za kratkami  😀
frania335 drugie zdjecie boskie.Jakbym moja Bonite widziała-ta puchata grzywa,malusie uszka...rozpływam sie 😍
A jesli mozna zapytac,w jakiej stajni w Bielsku stoicie?Bo w tych okolicach nieraz bywam🙂
Mój koń jest niski, ale za to nożyska i łeb mamy od całkiem sporego ślązaka 😁
frania335 masz naprawdę pięknego konia - i powiem, że podobnego mamy chłopaczka w naszej stajni - straszny z niego łobuz  😁

to i ja wstawię jakąś naszą wspólną fotkę, tutaj jeszcze kuc w wersji - wysoko źrebna kobyła  😂 ale obiecuję, że na wiosnę będziemy w mega formie !
zduśkaależ masz okrągłego pączusia.
Najwspanialsza klacz z konisk mojego faceta 🙂
Iskiereczka 🙂 154 cm
pani z charakterkiem..😀

zduśka 😍 śliczna 🙂
Jedno zdjęcie mojej niegdysiejszej podopiecznej. Ja mam 162cm, ona hmmmm pewnie 145 cm (arabka).
Moja kurduplowata ślązaczka (jakieś 154cm) ja 169
moja Fiona , ma pewnie ok 150 :-), super w zaprzęgu i w terenie :-) uciekałem na niej na Hubertusie w tamtym roku :-)







Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się