"Pełna anarchia", gdzie zasada będzie obowiązywać jedna - żadnych zasad. A kto wie, może taka forma nawet pożyje?
ja jestem za.
Wtedy np. problem wiecznie niezadowolonych donosicieli i skarżypyt przestanie istnieć.
Elu - Nie tylko Twoja , ale o nieobecnych się nie mówi.
uprzejmie donoszę, bo widzę że sobie raz nazawsze wbiłeś do głowy co innego że ktoś znienacka podleciał i ci przylepił kropelką, że etykietka się z księżyca nie urwała tylko sobie sam na nią zapracowałeś w pocie czoła.
co do moderowania dworciki nie będę pisać ani osądzać. chciałam tylko nadmienić że kogokolwiek z forum nie wybralibyśmy to prędzej czy później będzie źle bo jest użytkownikiem forum, ma swoje sympatie i antypatie. może zamiast wybierać kolejnych modów z forum, każdy użytkownik co kilka miesięcy wpłacałby 5 zł na konto Q a ona zatrudniła by kogoś kto zajmuje się profesjonalnym moderowaniem forum. taka osoba była by nam obca, niestronnicza bo zajmowałaby się typowo swoją pracą czyli utrzymaniem porządku na forum. bo z użytkowników znowu wybierać kogoś to i tak przypuszczam ze za pół roku będzie akcja x moderuje tak y w ogóle nie zajmuje się tym a z jest stronniczy.
no ja sobie mogę wyobrazić że taki profesjonalny mod to byłby dopiero na nieszczęście i zgubę forum wiecznie obecny i aktywny i wykazujący sie nadmierną gorliwością i chęcią wykazania swych na pewno wysokich kwalifikacji i umiejętności - przecież nie mógłby brać tej kasy za nic
tak, burza, sprawa moderatora, ktory w dowolny sposob z prywatnych pobudek kasuje i zmienia posty innych uzytkownikow, tylko dlatego, ze on tak chce, jest dla mnie jako uzytkownika forum moderowanego przez takiego osobnika naprawde wazne.
jakby to ujac burza... Teoretycznie tak. A praktycznie to odnosze wrazenie, ze dworcika ma w dup(tu brakuje literki i)e wszystko i dalej moderuje, reszta modow ma niemoc decyzyjna, a demokracja... Szkoda mi paluchow na pisanie.
Swoja droga - a ty co tutaj robisz skoro tobie ta sprawa to lotto i nie rozimiesz o co tyle halasu?
no coz, ja sobie 'tylko' nie zycze zeby ktos taki mogl moje posty moderowac. I juz wiem kim mnie to czyni: obrona krzyza i lincz na bezbronnym jagnieciu 🤣
pisze z telefonu i nie moge edytowac, stad kolejny post
Bo chcialam dodac, ze nie zamierzam potulnie akceptowac sugestii, ze jak sie moderacja nie podoba, to moge spadac z forum.
Co do działania moderatora D., to trudno mi się nie zgodzić. Szczerze mówiąc, to zdecydowanie rozczarowało mnie podejście - tak, jestem świadoma konsekwencji i niewłaściwego zachowania, ale i tak wyedytuję, najwyżej poniosę konsekwencje. Tak być nie powinno. Cóż, internet jest faktycznie rodzajem bomby atomowej i może każdemu personalnie zaszkodzić, ale to ryzyko trzeba sobie przekalkulować zanim się zacznie pisać, bywać na forach, portalach społecznościowych itd.
Na pewno się jednak nie zgodzę, że forum będzie lepsze bez moderatorów. Moim zdaniem wtedy to w ogóle go nie będzie. Nawet nie zdajecie sobie sprawy, ile bałaganu wylatuje codziennie za każdego z działów. Przy braku moderacji, to nawet nie chodzi o to, że ktoś tam się będzie z kimś żarł i obrażał, ale cała treść i wartość tej strony zaginie w postach o zawodach ujeżdżeniowych w lubelskim (i odpowiedzi pod własnym postem o ognisku... 🙇 ), albo dywagacji dzieci-neo nad tym, czy lepszy jest koń siwy, czy tarantowaty. Póki co wysypu koniarek tutaj nie ma i w dużej mierze dzięki zasadom, których się tu na forum trzymamy.
Marzena, a mi się wydaje, że regulaminy na różnych forach są dość podobne. Daleka byłabym też od twierdzeń, że sytuacja na forum "przeraża". Jakiś trup tu ściele się gęsto? To jest tylko forum, może warto się zdystansować na tyle, żeby się nie przerażać?
Moderacja sucks? Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził. Jeśli ktokolwiek jest przekonany, że zostanie modem idealnym, którego wszyscy bez wyjątku użytkownicy będą błogosławić, to zapraszam z otwartymi ramionami. Poważnie. To gdzie ta kolejka chętnych? Łatwo obrażać i łatwo krytykować, rozważać kompetencje.
Może zamiast roztrząsać się nad grozą wiejącą z forum lepiej byłoby treściwie wypowiedzieć się na temat, którego wątek dotyczy? Bo jest to jakaś propozycja i ja nie widzę przeszkód, żeby (mimo grozy, rządów i spisku trzymających władzę) normalnie ją rozważyć?
ale o czym ta ankieta? Czy dworcika przegiela czy nie? Chyba nie ma co do tego watpliwosci. Czy moze zostac dalej modem? Raczej tez noe widze zeby byly jakies szczegolne watpliwosci co do tego, ze nie.
Ankieta w spr. wyboru nowych/dodatkowych modow? To chyba jedyne sensowne rozwiazanie. Albo wziac kogos przez aklamacje 😉
ankieta moim zdaniem jest bez sensu,bo nie mam pewności,czy Dworcicka np. nie zagłosuje za kogoś,albo za 1000 "kogoś" nadużywając swoich kompetencji - może i to jest teoria spiskowa,ale po takich akcjach węszy się spiske we wszystkim.
jestem za głosowaniem,jawnym głosowaniem - trochę jak na posiedzeniach RN w spółkach prawa handlowego 🙂 pierwszy termin głosowania wymaga quorum - tu jest to pewnie jakieś 2,5 tysiąca forumowiczów...pewnie się nie uda w pierwszym terminie rozstrzygnąć głosowania...w takim przypadku zarządza się drugi termin,zwykle dwa razy dłuższy - ale tu już quorum nie jest wymagane.proponuję jawne głosowanie - 1 termin-tydzień, 2 termin gdyby pierwszy nie przyniósł rozstrzygnięcia,2 tygodnie.
A mnie smuci jeszcze jedno - że postulat o usunięcie Dworciki został wysunięty jako akt odwetu za zbanowanie bliskiej osoby.
Forum bez moderacji nie przezyje, ale faktem jest, ze Dworcika nie powinna go dluzej moderowac. Jeszcze pol biedy, gdyby zlamala regulamin "zwyczajnie", jako uzytkownik. Ale uzyla do tego narzedzi moderacji, co jest juz mocno naganne.
ushia, miałam takie myśli o założeniu tego wątku po tym,jak poedytowała posty-bo to nie była pierwsza je wtopa...ale jakoś dałam sobie siana,bo byłam pewna,że rozejdzie się po kościach...banem dla wrotka (samowolnym!) przegięła,bo działała jako moderator w trakcie trwania kary... szkoda,że tak oceniasz moje pobudki,ale masz do tego prawo.
A jak sobie wyobrażacie usunięcie Dworciki, skoro ona sama nie podała się do 'dymisji', administartor forum wie o sprawie a Dworcika nadal jest moderatorem 😉 Dla mnie sprawa rozejdzie się po kościach, 3/4 użytkowników forum ma kompletnie gdzieś kto jest modem, kto co złamał, zaraz się zacznie 'aleee o sooo choooodziiiii'?
Moim zdaniem Dworcika sama powinna ustąpić a jak twardo trzyma się stołka, to quanta powinna ją zwyczajnie odklikać z funkcji moda. A na żadną z tych opcji nie ma chyba co liczyć (bo działania już by sie pojawiły..?), pewnie ma być szeroko rozumiana demokracja 😉
Ja napiszę tylko tyle, regulamin dotyczy wszystkich. Jeśli udzielamy się na forum to automatycznie oznajmiamy, że go akceptujemy i będziemy go przestrzegać. Wiadomo, że każdemu może zdarzyć się błąd, lub się zapomnieć, ale często przypomnienie lub ostrzeżenie wystarcza do poprawy. Jednak celowe i świadome działanie łamiące regulamin jest nie do przyjęcia, zwłaszcza u moderatorów, bo w końcu powinni dawać przykład i pilnować porządku. Tak widzę to ja szary użytkownik.
pewnie tak...szkoda,bo wcześniej było podejrzenie,że mimo że jest uciszona,nadal działa jako moderator...przy wrotku mleko się wylało...ale jeżeli ujdzie jej to bez karnie,to nie mam zamiaru jej szanować jako moderatora 😎 na rv świat się nie kończy,ale przykre to trochę 🤔wirek:
ElaPe
wawrek
Solina
Burza
zen
quantanamera
Ktoś
ushia
zuzia.
Constantia
hanoverka