Uh, coś tam spojrzałam na fotki w związku z czym [ uwaga ] planuje was nimi zasypać 😉
Na razie same gonione:
1. trzecia wersja zdjęcia, dam w linku bo ileż razy można prawie to samo oglądać 😉 [[a]]http://i772.photobucket.com/albums/yy5/ninevet/hubertus%20szalsza/IMG_0090.jpg?t=1287858222[[a]]
Proponuję przygotować ogólnonarodową petycję o ustawianie linii wysokiego napięcia w kolorze nieba lub zdejmowania ich na czas hubertusa 😉 Was też to dobija??
Też nie lubię jak włażą w kadr. Kiedyś widziałam niesamowite kable - chyba białe albo w jakimś innym jasnym kolorze. Nie szpeciły tak jak czarne, dodawały trochę magii 😉
Ostatnio nie chce mi się siedzieć i obrabiać zdjęć. Wolę szaleć po dworze i chwytać ostatnie ciepłe promienie słońca. I mam wrażenie, że nie tylko ja...
Mnie fotel w tyłek gryzie 😀 Na szczęście jutro kolejne zdjęcia. Przeraża mnie tylko to, że potem znowu trzeba będzie posiedzieć, podłubać. Na szczęście w 90% to są u mnie zautomatyzowane funkcje - kadruję, lekko zmieniam krzywe i automatycznie zmniejszam - to 30 sekund na zdjęcie... Ale najpierw trzeba wybrać to, za które się zabrać... 😵
szemrana, też tak mam. Czuję, że uciekają mi genialne klatki, nieopisana ilość klatek. Ale z drugiej strony to fantastyczny czas w moim życiu, więc ta bardzo za zdjęciami nie płaczę.
wczoraj o 8 rano szłam z aparatem przez miasto. było cudowna, gęsta mgła, światło po prostu bajka, malowało cudne kontury ludzi ledwo we mgle widocznych. wyjmuję aparat i... bateria rozładowana! a drugiego akumulatorka nie mam. byłam święcie przekonana, że go naładowałam. trudno, pewnie jeszcze nie raz się trafi, ale żal jest ogromny. także nie narzekajcie mi tu że siedzicie w domu, czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal!
Facella bardzo dziękuję, w końcu ktoś powiedział mi coś konkretnego :kwiatek: właśnie sama nie wiem, jak udało mi się uchwycić ten naturalny kolor na 2 i 3 zdjęciu, bo potem kombinowałam, bawiłam się i wraz było na żółto 🤔wirek: no ale pobawię się jeszcze w wolnym czasie i może dojdę do tego, jak mi się to udało 😁
wczoraj o 8 rano szłam z aparatem przez miasto. było cudowna, gęsta mgła, światło po prostu bajka, malowało cudne kontury ludzi ledwo we mgle widocznych. wyjmuję aparat i... bateria rozładowana! a drugiego akumulatorka nie mam. byłam święcie przekonana, że go naładowałam. trudno, pewnie jeszcze nie raz się trafi, ale żal jest ogromny. także nie narzekajcie mi tu że siedzicie w domu, czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal!
Podobno najlepsze zdjęcia to te, których nie udało nam się zrobić 🙂
cieciorka, ewabe i gllosia bardzo dziękuję 🙂 :kwiatek:
Szkoda, że odkryłam swoje powołanie wraz z ostatnim hubertusem w okolicy na który mogłam pojechać 😁
Ja na poranna mgłę nawet nie poluje, godzina 6-7 są mi zupełnie obce no chyba, że jako godzina powrotu z imprezy ale wtedy to nawet ze statywem nie zrobiłabym zdjęcia 😉 😂
Strzyga - może i zwykłe ale wiesz, że musiałam się długo przyglądać by zrozumieć, że to jedno zdjęcie a nie 2 sklejone ? I dziewczyno ! Załóż skarpetki, bo mi zimno jak na to zdjęcie patrzę 👿
ansc słówko od laika 😉 Mi się wydaje, że jest bałagan... są 4 elementy, kielich, filary, rzeźba a w tle jeszcze obraz. Skupiłabym się na jednym i w pełni go wykorzystała, bo nie wiadomo na co patrzeć. Poza tym całość nawet pionu nie trzyma.
Ja na poranna mgłę nawet nie poluje, godzina 6-7 są mi zupełnie obce
Mi też, zwłaszcza w weekendy, kiedy wreszcie mam okazję pospać nieco więcej i mam czas na focenie 🙂 Strzyga, byłam pewna, że to sklejka! Mnie to zdjęcie kompletnie nie ujmuje, coś mi w nim nie pasuje..
ansc, ja popieram zdanie Vany, bałagan, brak pionu i to zamazane coś po prawej- zajmuje sporo miejsca na zdjęciu i strasznie odciąga wzrok. Zwykłe pstryk.
A mnie najbardziej urzekła 2, sama nie wiem czemu.. 😉 3-oklepany teamt, ale wykonanie jak najbardziej ok, a 4 bardzo ciekawe, trzeba chwile na nie popatrzeć 🙂
no, gratuluję trzeciego - w fontannie niełatwa sprawa, raczej nie da się dopasować tła i wywalić zbędnych elementów. a ostatnie... zauroczyło mnie. bardzo, bardzo przyjemne dla oka.
Dzięki, czwarte jest dość przewrotne i miło mi, że mój zamysł jednak nie jest totalnie z kosmosu i podoba się tylko mi. Bo tak jest przy większości zdjęć.