mswid, tak czytam co piszesz i trochę w Ciebie zwątpiłam... O ile o streecie piszesz fajne rzeczy, tak tutaj widzę same farmazony. Załóżmy taką sytuację - chcesz zrobić zdjęcie człowiekowi w aucie, ale skupić się jednak na człowieku. To chyba robisz zdjęcie przez okno, z kawałkiem auta, które jest wtedy tłem, nie? Wtedy masz to, co chciałeś - człowieka. Dlaczego nie zrobisz w duecie - człowiek + auto, skoro człowieka w aucie nie da się zrobić inaczej niż z autem? Dlatego, że wtedy człowieka nie będzie widać. Ta sama sytuacja jest tutaj - robię zdjęcie konia sportowego, na zawodach. Bez człowieka się nie da, ale nie on mnie tu obchodzi, to go tnę. Robi mi tło jak to auto.
Tu koń na mnie patrzy. I jest głównym motywem zdjęcia. Człowiek mu robi tło i wszyscy inni jeźdźcy też, to są "wywaleni". A i tak widać, że to są zawody, dekoracja zwycięzców - mimo że tylko jednego człowieka widać. A gdyby się nie uśmiechnął, to i jego bym się pozbyła.

To dopiero straszne zdjęcie! Ale coś mówi. Są żyły na wierzchu - widać zmęczenie. Jest rozeta, znaczy, że jakieś miejsce tam było. Wiadomo, że zawody. Wiadomo, że dwóch jeźdźców po dekoracji ze sobą rozmawia. Jest fajnie.

Portret na zawodach to też straszny grzech, prawda?

A tu: reklama sponsora. Żałuję uciętego pyska.

Pozwolę sobie też wrzucić jedno zdjęcie forumowej MsCarmen, bardzo wymowne. Tam też był człowiek. Ma więcej takich zdjęć i są 😍

Człowiek nie zawsze jest na zdjęciu potrzebny. Jak będziemy myśleć, że jest, to będziemy lecieć schematami, staniemy się tendencyjni i nie stworzymy niczego nowego.
armara bardzo dobrze prawi, w 100% się zgadzam.