repka, to sie chwali, ze sa ubezpieczeni. ja jestem tym bardziej cieta, poniewarz mam ciezkie uczulenie na glownego przedstawiciela naszego ozhk. jesli kiedykolwiek zajdze taka potrzeba mojego konia zaczipuje WETERYNARZ.
katija, no widzisz wycieczki osobiste nie do końca mają uzasadnienie merytoryczne w tej dyskusji.
A czy weterynarz ma takie doświadczenie we wszczepianiu czipa jak inspektor OZHK??? I tak jak pisze epk droższy koszt, bo wet musi przyjachać dokładnie na chwilę opisu konia i odpowiednio sobie policzy za usługę, wiadomo. Dodatkowo, to wet ponosi wtedy odpowiedzialnośc za ewentualne powikłania związane z czipowaniem.
repka, tu nie tyle chodzi o wycieczki osobiste, ile o to, ze przy mnie czipowanych bylo 6 koni i co do jakosci przeprowadzania tego zabiegu mam pewne zastrzezenia.
repka, tu nie tyle chodzi o wycieczki osobiste, ile o to, ze przy mnie czipowanych bylo 6 koni i co do jakosci przeprowadzania tego zabiegu mam pewne zastrzezenia.
Zabrzmiało to tak jakbyś tak ogólnie miała na pieńku z tym panem. A żeby nie bło, że ten pan tak źle to robi, to mieli tylko 2 zgłoszenia jakichś powikłań, więc nawet jeżeli źle to wygląda to widocznie jest orbione prawidłowo.
marysia550, nie wiem jak w innym związkach jest, ale u nas kierownik to jest własnie osoba, która czipuje i opisuje konie, a papierologia zajmują sie inni 🙂
Jak opisywałyście swoje/czyjeś konie to jak długo czekałyście na osobę opisującą?? Chodzi mi głównie o zachodniopomorskie. Konia zgłosiłam we wrześniu, ale po 2 rozmowie tel w sprawie innych rzeczy spytałam się kiedy przyjedzie Pan do opisu to stwierdzono że nie w tym roku, i jestem ciekawa kiedy przyjedzie w przyszłym.Chyba maja jakiś określony termin co?? W końcu koń prawie dorosły nie może wiecznie być bez paszportu..
siwaaa, chyba nie mają określonych treminów, kiedy muszą przyjechać. U nas jest to z reguły tak, że przyjeżdżają jak mają czas. U nas jak weszły paszporty to trzeba było faktycznie długo dość czekać, bo było dużo koni do opisu. Teraz mają już ustalony terminarz na kilka miesięcy do przodu na podstawie zgłoszeń i ustalają tak wizyty, żeby w jednej okolicy opisać jak najwięcej koni.
Ale dalej nie dowiedziałam się, czy może to zrobić wet 😉 - dla mnie to byłoby rozwiązanie, nawet jak droższe.
Ale dalej nie dowiedziałam się, czy może to zrobić wet Jeśli rzeczony wet ma umowę ze Związkiem - jak najbardziej. Bez podpisanej umowy na czipowanie - nie może.
Wiwiana, ja nie wiem czy czipujących mało, teraz jest obowiązek zaczipowania każdego konia zgłaszanego do identyfikacji, więc wszystkie źrebaki oraz te konie, które nie mają jeszcze z jakichś powodów paszportów. Nie można sobie zrobić paszportu bez czipa. Na pewno jest mniej niż jak wchodziły paszporty, bo wtedy to każdy koń był opisywany, a teraz głównie źrebaki.
Jak opisywałyście swoje/czyjeś konie to jak długo czekałyście na osobę opisującą?? Chodzi mi głównie o zachodniopomorskie. Konia zgłosiłam we wrześniu, ale po 2 rozmowie tel w sprawie innych rzeczy spytałam się kiedy przyjedzie Pan do opisu to stwierdzono że nie w tym roku, i jestem ciekawa kiedy przyjedzie w przyszłym.Chyba maja jakiś określony termin co?? W końcu koń prawie dorosły nie może wiecznie być bez paszportu..
ja czekałam bardzo długo. Młode konie to chyba najlepiej na przeglądy doprowadzać. A swoją droga jeśli źrebak urodzony jest do 30 czerwca to powinien być opisany do końca roku kalendarzowego.
Siwaa zadzwoń w poniedziałek do związku, w poniedziałki jest w zasadzie zawsze kierownik, poproś żeby Cię z nim połączyły. Przykro to mówić,ale jak z nim bezpośrednio nie załatwisz to te panie Ci nie pomogą. W biurze twierdzą, że absolutnie nie ma problemów z opisami i wydawaniem paszortów, niestety...
Najbardziej mnie martwi to, że na paszport się tak długo czeka... Do 31 grudnia mam się wynieść z obecnej stajni. Mam już od 20 grudnia zaklepane miejsce w innej. I paszport mi w tym przeszkodził...
u nas zawsze krótko, a teraz to już mistrzostwo, źrebak zaczipowany i opisany 21 stycznia, dziś jest 25 stycznia paszport już jest w rękach ( bez żadnego ponaglania, czy pilnej potrzeby )
Mam kuca 7 lat.Bez żadnych papierów.Chciałbym wyrobić mu paszport.Ile by kosztowało takie wyrobienie czy byłbym z tym wszystkim jakiś problem?Pozdrawiam.
Ja się chyba załamie,ale w te wakacje ostatecznie sobie powiedziałąm,że koń paszport musi w końcu mieć jak chce udostępnić go kumpeli na zawody.A dla koni NN te badania ile kosztuja?Trzeba je wykonac na własną ręke przed przyjazdem opisującego?
Dopóki nie będziesz miała badań na choroby zakaźne związek nie wyda Ci paszportu, opis wszystko mogą zrobić ale Ci go nie przyślą. U mnie w zach-pom koszt 85 zł same badania,+ krew pobrana przez weta. Zajrzyj do wątku o koniach NN tam dużo było na ten temat pisane 😉
Witam, mam pewien problem niedawno kupiłam dwa kuce lecz w paszporcie jest jeszcze wcześniejszy właściciel z ,,rancho nadzieja'' konie chciałam przepisać,lecz się nie da ponieważ tego gościa co znalazłam od tych koni co jest tam wpisany nie daje znaku życia, nie odbiera tel., wysłałam mu 2x umowę do podpisania i nic, w takim wypadku co muszę zrobić, jeśli ten gościu nie podpisze mi umowy?
Kupiłam te konie z pensjonatu zwykłego co tam się w ogóle nie znają na paszportach, umowach itp. kupiłam te konie bo nie miały się gdzie podziać, bo gościu likwidował wszystko. I jak kupowałam to on miał tylko na kartce nic nieznaczącej że ma te konie, a paszporty dał mi tylko,a się okazało że jakiś inny właściciel jest tam wpisany w 2005r