niezane marki w Polsce - znane za granicą

Znacie jakieś końskie marki (np. Eskadron, Anky, itp.), ale które nie są znane w Polsce, lub są słabo znane, a uważacie, że powinno być inaczej?

Aerborn, N.E.W, Ropping Paddock

Firmy znane w Belgii i Holandii:
Ciuch i but:
Ariat, Toggi, Puffa, Happy Valley, Scapa Sports.
Siodła z najwyższej półki:
Butet, CWD, Antares, Albion, Tod Coffin, Amerigo, Luc Childeric, Black Country.
Jak soibe coś więcej przypomnę, to dopiszę.

Aerborn, Happy Valley, Albiona da się w Polsce znaleźć:-)
Fakt, że w skąpej formie, ale są:-)

To powiedzcie coś więcej 🙂
Z której marki korzystaliście? Co kupowaliście? Za co sobie je chwalicie?

Miałam popręg aerborna - polecam
Kurtka Puffy- też fajna
Toggi buty o ile dobrze pamiętam - dość szybko padły- ale angielska pogoda nie sprzyja użytkowaniu obuwia 😉

Kurtki Toggi, mam trzy i jedną kamizelkę puchową. Uwielbiam je 💘
Sztyblety Ariat kupuję od lat. Przewygodne i świetnej jakości!
Siodła CWD- klasa!!!!!! to samo Butet.
Ciuchy Happy Valley- polecam.

A ja kocham miłością wielką bryczesy Equilibre 😉 Może nie jest to hit długowieczności (lubią troszkę wyblaknąć) ale są niesamowicie wygodne- druga skóra 🙂

ja miałam bryczesy Equilibre, fakt bardzo wygodne, jednak po 2 latach wypchały się potwornie kolana i wyblakły.

ja miałam rekawiczki toggi, super były 🙂
w sumie cały czas są ;P

Hmmm...ogłowia Dobbert? 😉

To i ja wpiszę 2 marki, które wpadły mi do głowy...

Equine Couture - produkują czapraki... naprawdę świetne (mam w posiadaniu) a przy tym jeszcze śliczne 😉

ROMA - ochraniacze, kalosze etc. towar bardzo wysokiej jakości... mam kaloszki, które niestety na mojego potwora są za małe, a przez to, że nikt nie zna tej firmy nie chcą ich kupić, ani się wymienić... A naprawdę bardzo fajne są 😉




Edit: literówki

Cama - chyba najbardziej długowieczne kaloszki, jakie kiedykolwiek miałam.

A czy ktoś miał styczność z produktami Sarm Hippique? W szczególności skórzanymi?

Lena, ja moge ci tylko powiedziec ze sa baaaaaaaaaaaaardzo drogie. nie wiem czy ta cena idzie w parze z jakoscia, ale mnie odstraszyla

Cenę widziałam, ale te białe nitki...  😍

Ogłowie miałam w ręku, wyglądało przyzwoicie, jak ogłowie z górnej półki, dlatego jestem ciekawa, czy w użytkowaniu też się sprawdza.
Skończy się pewnie i tak na rezygnacji z białych nitek i wykonaniu telefonu do pana Marka...

Malo znana, ale juz niektore rzeczy sie pokazuja - Lemetex (Courbette)
i bardzi fajne witaminy i suplementy firmy Speed.

Asior, Lemetex rzeczywiście mało znana. A jak wg Ciebie z jakością? Mam na myśli siodła.

Ja wiele lat temu jeździłam w siodle Lemetex. Ale to jeszcze było wtedy - co lemetex przejął jakąś inną firmę (ja nie pamiętam czy to chodziło o szwajcarski oddział stuebbena? czy coś - jakoś tak).

Siodło wszechstronne bardzo wygodne i niezniszczalne. Ale to było daaawno temu.

Jakiś czas temu sprzedałam starszego lemetexa wszechstronnego, siodło było super wygodne, wykonane idealnie, siedziało się na nim b.fajnie, pomimo dość intensywnego użytkowania skóra nie przetarła się, ani nie odbarwiła, dzięki regularnej pielęgnacji "charakteru" , wg mnie to marka niedoceniana w Polsce, a można wyrwać takie siodło za niewielkie pieniądze..

a Scapa Sports jeśli chodzi o sprzęt koński nie jest jakimś czymś pochodnym od LamiCella?

W sumie przedstawiciel w Polsce jest,ale produkty raczej znane nielicznym: Cavalor (witaminy, suplementy).
I Dorcysia już wymieniła siodła: Butet Saumur - bardzo wygodne, super wytrzymałe. Z minusów cena i brak przedstawiciela w Polsce.

O słusznie, Cavalor ma jeszcze niegłupie pasze, niestety już od lat niedostępne u nas.

E tam zaraz niedostępne 🙂 Ja karmię Cavalorem od jakiegoś czasu, troszkę trzeba się nagimnastykować ale da radę. Problem jest taki, że pasz z logiem Cavalor nie da się kupić u naszego dystrybutora tej firmy, gdyż produkuje je firma versele laga. Może przez ich polski oddział da się czegoś dowiedzieć? Tutaj jest ich strona: http://www.versele-laga.pl/

A co do firm nieznanych u nas - jest taka amerykańska firma MTG, produkująca preparaty pielęgnacyjne dla koni. Ich odżywki do grzywy to cudo, szkoda, że nie ma tego u nas...

Happy Valley jest jeszcze dość mało znane w PL.

Ja mam termobuty tej firmy i jestem zachwycona. Przymierzam się też powoli do czapraka jakiegoś =)

Paa - mialam dawno temu jedno siodlo Lemetexa na probe. Akurat zupelnie nietrafione pod wzgledem rozmiaru do mnie i do konia, ale skora i wykonanie super. Mam wodze gumowe (takie gladkie) Courbette i sa ekstra. Niezniszczalne. Teraz przymierzam sie do tranzelki  😉

Wielkie dzięki asior. Pytam, bo mam na próbę (w ramach wykorzystywania potencjału Trenera i poprawy wszechstronności mojej jako jeźdźca) skokówkę Lemetex, która na pierwszy rzut oka wydaje się być bardzo ok.
Kończąc offtopa: nie ma u nas żadnych produktów (pasze, suplementy) Kentucky Equine Research.

Jeździłam dawno temu w lemetexie i uwielbiałam to siodło. Jeśli chodzi o model to taka ani ujeżdżeniówka ani wszechstronne, coś pomiędzy, miało poduchy na rzepy i po ich wyjęciu, wyglądało jak ujeżdzeniówka.
To chyba najmilej wspominane przeze mnie siodło, jak do tej pory.

Odnośnie Lemetexów - jeździłam w jednym siodle z tej firmy tylko niestety, nie wiem co to za model, bo wszystko się starło. Wiem tylko, że na pewno lemetex. Fajna skokówka, głębsze siedzisko, siodło dla mnie - bajka! Trafiłam jeszcze na mój rozmiar "tyłka i nóg", więc generalnie w tym siodle się czuję super. No i właśnie jestem ciekawa czy wszystkie modele Lemetexa są takie rewelacyjne.:P

CWD ! I to nie tylko siodła. Też ochraniacze skórzane, popręgi, napierśniki, ogłowia itd Rewelacyjna jakość skóry i wykonania. Obecnie choruję na ich ochraniacze 😍

County siodła.

Siodła Omega, Balance