Na Mazurach też masakra z bobrami- gdzie się nie pojedzie, widać szkody wyrządzone przez bobry. Ścinają drzewa nawet ze sporych pagórków, z dala od wody. Zatykają przepusty pod drogą, ryją nory na łąkach... O ilości ściętych drzew i zalanych terenach nie wspomnę.
Taka piękna jesień tego lata..... W weekend napawałam się przyrodą Płaskowyżu Tarnowskiego. Spotkałam dziki i na ostrzegawcze chrumkanie wycofałam się w wielkim lęku. Potem sarny. Nad głową kołowały mi jastrzębie, myszołów i kruki. Pod stopami śmigały mi jaszczureczki. A w zbiorniku na wodę znalazłam dzierzbę gąsiorek. Biedna prawie się utopiła. Po wysuszeniu i zdziobaniu mi palca na kaszankę odleciała. Magiczne spacery po lesie. 😍
Ktoś pomoże rozpoznać gatunek małego kamikadze? Uderzył o szybę, pozbierałam, sprawdziłam czy nie połamany, przeniosłam w bezpieczne miejsce i zrobiłam zdjęcie. Po 15 minutach już maleństwa nie było więc mam nadzieję, że był tylko oszołomiony.
HELP!!! Czy ktoś ma doświadczenia z ratowaniem nietoperza?? Mroczek późny mi się trafił. Napoiłam wodą z glukozą, ale larwy najwcześniej będą jutro rano. 🙁 Czy taki wpółzhibernowany wytrzyma? Czy lecieć i szukać?
Tania zadzwoń do PTOP Salamandra z Poznania - oni zajmują się ratowaniem nietoperzy powinni wiedzieć. Telefon 61 6628606, 61 8432160, od nietoperzy jest Radosław Jaros ale może też ktoś inny pomoże. Mają nawet szpital dla nietoperzy🙂
Tania zadzwoń do PTOP Salamandra z Poznania - oni zajmują się ratowaniem nietoperzy powinni wiedzieć. Telefon 61 6628606, 61 8432160, od nietoperzy jest Radosław Jaros ale może też ktoś inny pomoże. Mają nawet szpital dla nietoperzy🙂
Dziękuję. Skorzystam. :kwiatek: Oddać go nie mogę, bo jest na obserwacji przez 15 dni. 😲