Matko, wreszcie się wyżyłam na "Kto/co mnie wkurza na re-volcie"... no już nie wytrzymałam.
Chciałam Wam przedstawić mojego "podopiecznego", na którym dzięki uprzejmości Pana Krzysztofa M. mogę jeździć i u którego dziś byłam 😀 Oto Dar, zwany potocznie Siwym 🙂


edit: I chciałam przeprosić Alabamkę, że nasze zakupy nie wyszły... :kwiatek: nie spodziewałam się, że mamuśka będzie czegoś ode mnie chciała... 😡