jej raczej nic nie dolega ale jak juz to sama zażyj cos na głupotę bo w dalszym ciągu nie masz nic sensownego do powiedzenia - to nie forum dla quniar juz Tobie podałam linka do innego forum - tam poszukaj chętnych do rozmowy
Plan odrobaczeń zaczerpnięty z broszurki Orling'a 1 Styczeń - Invermectin 1 Marzec - Pyrantel pamoate 15 Kwiecien - Benzimidazol 1 Czerwiec - Invermectin 15 Lipiec - Pyrantel pamoate 1 Wrzesień - Invermectin 1 Listopad - Benzimidazol Staram sie przestrzegać tych zasad aczkolwiek odrobaczam troszkę rzadziej bo co 3-4 miesiące a nie tak jak tu co 2-3
777 - w takim roku jak 2008 giez był obecny na łąkach do połowu września. Jeśli odrobaczymy konia 1.09 iwermektyną wówczas go usuniemy, ale miał jeszcze 2 tyg na ponowne zakażenie się... W październiku larwa zaczyna wędrować! Nie wiem czy benzimidazol na nią działa, ale jeśli tak to może dojść do uszkodzenia narządu, w którym ona przebywa, a w konsekwencji nawet śmierci konia... Jeśli nie to w styczniu - larwa wciąż wędruje (do wiosny). Znam przypadek zabicia takiej larwy w płucu oraz w rdzeniu kręgowym - oba śmiertelne, stąd radzę ostrożność (lepiej niech sobie wędruje!)
xx_0_xx- producenci środków zalecają zastosowanie środka na gza we wrześniu bądź grudniu(taka informacja jest np.na ulotce Abamitel Plus, wtedy larwy już nie wędrują zdaje się....
Ja stosuję pasty zamiennie. Przed sezonem pastwiskowym dostał ANTIVERM po sezonie PANACUR PASTA Juz zakupiłam kolejną tubkę antivermu zeby podac przed sezonem 😁
Endurka-racja, tak z rozpędu poleciałam.Antiverm ma iwermektynę. I sprawdziłam gza, aktualnie larwy są już w żołądku i siedzą tam aż do późnej wiosny.Także teraz można i trzeba je mordować 🙂.
[quote author=ms_konik link=topic=292.msg131261#msg131261 date=1230463388] xx_0_xx- producenci środków zalecają zastosowanie środka na gza we wrześniu bądź grudniu(taka informacja jest np.na ulotce Abamitel Plus, wtedy larwy już nie wędrują zdaje się.... [/quote] ja czytałam, że trzeba odrobaczyć na gzy we wrześniu/październiku i powtórzyć po 3 miesiącach czyli w grudniu/styczniu
Ja odrobaczam tylko dwa razy do roku. Z tym, ze kon nie jest pastwiskowany. Stajnia w srodku miasta. Padok tez niecodziennie. (Inna sprawa kiedy jedzie na pastwiskowe wakacje.) Czym?? To pozostawiam w gesti weterynarza. Ostatnio kon dostal Equi Max.
czym najlepiej odrobaczyc teraz w styczniu, była rotacja w stadzie część odrobaczana część nie więc chyba dobrze byłoby wszystkie razem teraz odrobaczyć?
gracja z tego co teraz sie naczytałam to na takie pytanie trudno odpowiedzec jednoznacznie wszystko zależy od tego jak konie sa chowane czy przez cały rok na ląkach czy nie itp itd
a moje pytanko jest następujące czy ktos odrobacza konie co 2 miesiące ? i co to znaczy odrobaczanie 5-cio dnniowe ? i jakim to "preparatem" sie przeprowadza do tej pory na słupkowce stosowałam paste - jednorazowo mam mętlik w głowie niesamowity moze jest tu ktos kto mi łopatologicznie wyjasni skoro tak trudno wytłuc te słupkowce a odrobaczenie jednorazowe - które dotychczas stosowałam nie wystrcza to cym odrobaczac i jak na dodatek gdzie robic badanie kału - bo w miejscowym lab . to nie ma sensu
My odrobaczamy regularnie co 3 mies cala stajnie. Dodatkowo kazdy nowy kon dostaje na dzien dobry paste, niezaleznie od terminu grupowego. Jesli znalazlam robaki w odchodach, to otrzymuje pacjent paste przeciwko tym konkretnym robalom od razu, potem po 10 dniach, po czym badamy kupke i w razie potrzeby powtarzamy procedure, bo robale wylaza z jaj w cyklu 10-ciodniowym, wiec jednorazowe odrobaczenie w stanie zarobaczenia nie pomaga.
ja sie staram odrobaczac co 3 miesiace czasmi wyjdzie co 4 ale zeby co dwa miesiące ..... a co ze zdrowiem konia w sensie nafaszerowania taka ilościa "leków "
sznurka - dokladnie tak jak piszesz ta ksiązka budzi u mnie wiele kontrowersji znalazłam tam kilka nieścisłości .. ogólnie jestem troche zdegustowana
moim zdaniem nie powinno sie przesadzać z odrobaczaniem ..spokojnie wystarczy co 3 miesiące bo jest związane z działaniem leków . Najważniejsze jest zrobienie badania parazytologicznego ( koszt ok. 20 zł ) i będziemy mieć wszystko jak na tacy. Wtedy można dobrać indywidualny plan odrobaczania konia . Co jakiś czas powinno sie zmienić środek odrobaczający ale rozsądnie , bo jak ktoś zmienia np equimax na equvalan to jest bez sensu bo oba zawierają iwermektyne i efekt jest żaden. Dlatego sensowniejsze jest podanie zamiast equimaxu np . equest ( co prawda ciut droższy) który zawiera moksydektyne . 🙂
W żywieniu koni nie zaszła żadna zmiana a wszystkie minimalnie spadły na wadze , przypuszczam że to robactwo. Jakie sprawdzone i skuteczne środki na odrobaczanie a tej porze roku?
U nas w stajni odrobaczamy niestety tylko dwa razy w roku- na wiosnę i na jesień, głównie w kwietniu i w październiku.W związku z tym staram się odrobaczać jak najlepszymi pastami, chociaż i tak nie wiem czy to ma jakiś sens 🙄... W tym miesiącu odrobaczam Eqvalan Duo
Ivermina w płynie nie jest środkiem doustnym, choć koniom tak się ją podaje. Powinna być podawana podskórnie. Ivermina, czyli ta w płynie dla bydła, ma mniejszą zawartość iwermektyny niż pasta. A niektórzy twierdzą nawet że jest nieskuteczna.