Alaska, dzięki 🙂 Zrobię jedną serie czystym arto i zobaczymy. Chodzi o ogólne wsparcie ze względu na wiek i stary uraz. Nic tam do leczenia już nie ma. Przy okazji ile wazy Twój zwierz? Dawka jest 30g na 550-600kg
[quote author=Na_biegunach link=topic=28369.msg2640283#msg2640283 date=1485200806] Przy okazji ile wazy Twój zwierz? Dawka jest 30g na 550-600kg [/quote] Kobyła ile ważyła pojęcia nie mam, ale taki przeciętny nie za wielki, nie za mały, duży koń. Miała tak między 160-165 w kłębie. Ja bym dała w takim razie normalną dawkę 30g.
Chyba tu latwiej dostane odpowiedz niz w watku o szpacie. Jestem wlasnie po wizycie weta. Stwierdzono u nas poczatki szpatu. Mam zalecony zakup msm+glukozmina plus witamina c. Przegladajac ofere Dromy znalazlam 3 ewentualne preparaty: Dromy flex (niestety wypada najdrozej) bo 2 butelki na promocji starcza na max miesiac Dromy Matrix Dromy Artro Czy ktos moglbymi doradzic? Mam metlik w glowie I nie ukrywam ze spelnil sie moj najczarniejszy scenariusz 🙁
Cobrinha mój szpatowy kucyk dostał Dromy z czarcim pazurem i była rewelacja, później jakieś Dromy Hyaluronic też świetne, do stycznia stał na MSM + Acerola. A od stycznia stoi na EquiCoden Effect. Wszystkie preparaty sprawdzały mi się świetnie. Czarci pazur przestałam podawać jak udało się opanować stan zapalny. Reszta preparatów IMO jest ciut słabsza, ale bezpieczniejsza. EquiCoden Effect testuje jako właśnie zamiennik preparatów na stawy i mięśnie (ma nawracający mięśniochwat). Jak do tej pory bez zarzutów, kucyk nigdy nie czuł się lepiej. Ma świetne samopoczucie, nie czuć sztywności zadu i ma więcej mocy.
wiem że trzeba robić przerwy w podawaniu. Póki co nie dostaje go długi. skłaniam się raczej w kierunku Arturo - ma już msm i glukozamine i witaminę C. ktoś podaje?
Właśnie próbowałam porównać te dwa preparaty. o ile glukozamina wypada w większej ciut dawce tak poziom msm w dolfosie jest sporo niższy. cenowo też wypada duzo drozej.
u nas niestety po boswelli 0 różnicy, wracam do dobrego, starego czarciego pazura
w sumie to chyba nic dziwnego, u mojego konia jest na odwrót, czarci na niego nie działa. Trzeba próbować.
zielona_stajnia ale zaraz zacznie się dyskusja o lepszej przyswajalności 😉 tak jak jest z preparatami od Podkowy, cena jednak potrafi przekonać, że coś jest lepsze
Spoko - podeszłam do tematu "matematycznie" - Cobrinha tyle tam tych preparatów z Dromy, że mogłyśmy patrzeć na różne 😉. Jedno co zauważyłam to ładne opakowania, nachalne reklamy i ciągłe opowiastki na forum doskonale się sprawdzają przynajmniej na krótką metę w powiększeniu sprzedaży. Cóż, u nas taki marketing raczkujący, a ludzie jeszcze nie odporni. Tak jest z suplementami, paszami, nowymi producentami różnych pierdół dla koni - na początku szał, potem względne uspokojenie, ale fakt kupujemy często oczami. Jak kogoś stać to może podawać preparat i 10 razy droższy, ale nie będzie on "lepsiejszy". Kupuję, bo mogę - jakby mnie było stać, też bym kupowała z najwyższej póki, a tak człowiek kombinuje 😉 P.S. Jasne jak ktoś wypróbował, widzi działanie, to nie ma co poprawiać, lepsze wrogiem dobrego.
zielona_stajnia, na moim koniu + koniu pod moją opieką Dromy Devil's Flex sprawdza się od wprowadzenia na rynek czyli 4tą zimę (?) - zatem ani marketing szeptany ani krótka meta ani nowość, ani reklamy - ot doświadczenia na żywych organizmach... Piszę o tym na forum, ale nie mam z tego tytułu żadnych rabatów u dystrybutora...
4 lata to jednak nie jest długa meta. Mi chodziło bardziej o częste - nie wszystkich i nie zawsze - podejście pt. reklamowane, ładnie zapakowane i drogie to musi działać, natomiast nieumiejętność porównania składów jest porażająca - stąd moja wypowiedź nt. Dolfos Arthrofos (no jest polski, w brzydkim opakowaniu i się nie reklamuje) ja używam kilku ich preparatów i u koni i u psów - efekt zgodny z oczekiwaniami. Też mam prawo do własnej opinii 😉, a w sumie każdy musiałby wypróbować na własnej (a w zasadzie konia) skórze, bo i każdy przypadek jest inny.
[quote author=zielona_stajnia link=topic=28369.msg2644233#msg2644233 date=1486029604] 4 lata to jednak nie jest długa meta. [/quote] To co jest "długą metą" wg Ciebie w praktycznym zastosowaniu suplementów?
zielona_stajnia dla mnie właśnie świetnie, że ludzie dzielą się doświadczeniami/opiniami na forum Mój koń szpat zdiagnozowany ma od sierpnia, dzięki suplementacji udaje mi się odwlekać w czasie ostrzykiwanie. Co pozostawia większe pole do działania w przyszłości IMO. Ostrzykać mogę zawsze. Z Dolfos miałam witaminy i były nawet nie najgorsze, ale niewygodne opakowanie (worek), które w mojej opinii nie zmniejsza szkodliwego działania czynników zewnętrznych o utrudnia przechowywanie dużych ilości zniechęca.
_Gaga - tak ze dwadzieścia, to można sobie markę wyrobić - takie moje zdanie. lusia722- jasne, po to jest właśnie forum, ale sporo jest super przydatnych opinii typu "pięknie pachnie jabłkiem i mój koń chętnie je więc jest super". No i forum jest chyba nie tylko po to, żeby się rozwodzić tylko w pozytywach 😉 - w wątku paszowym już tak jest - mało przydatnych informacji, za to co drugi post "wpadam pochwalić paszę....." delikwent najczęściej karmi nią od miesiąca, ale uchachany, bo nowy kolorowy worek i koń wciąga nosem - post z reguły nic nie wnoszący do tematu, a żeby coś mądrego wyłuskać to trzeba się przedrzeć przez jednorożce na tęczy 😉
[quote author=zielona_stajnia link=topic=28369.msg2644260#msg2644260 date=1486034566] w wątku paszowym już tak jest - mało przydatnych informacji, za to co drugi post "wpadam pochwalić paszę....." delikwent najczęściej karmi nią od miesiąca, ale uchachany, bo nowy kolorowy worek i koń wciąga nosem - post z reguły nic nie wnoszący do tematu, a żeby coś mądrego wyłuskać to trzeba się przedrzeć przez jednorożce na tęczy 😉 [/quote] Ja bym tego tak nie określiła. Fakt, że może mało taka opinia mówi, ale jeśli ktoś się zastanawia w ogóle nad wypróbowaniem danej paszy to zawsze coś wnosi do tematu. Informacja, że pasza nie pyli, widać składniki, nie wiem nie jest lepka od melasy, konie chętnie pobierają, koń ma fajny poziom energii - wg mnie to są już przydatne wskazówki jeśli zastanawiam się nad jakaś paszą czy innym dodatkiem. 😉