[quote author=Sierra link=topic=25.msg203689#msg203689 date=1237241642] Przy czym Czardaszo Sierry nie dostaje do tego ani grama owsa czy innej treściwej 🙂
Pisałam jak najbardziej w tym sensie 😀 Mój też nic więcej z treściwej tylko sianko jeszcze 😉 z powodu postoju boksowego..... [/quote]
Widzisz, to - prawie - witaj w klubie. 😉 Mój dostaje racje głodowe, ponieważ jest bezrobotny: padokowany, ale bezrobotny. Trochę mi go żal, że mieli niemal powietrze w tym żłobie, ale niestety to koń który tyje z powietrza :/ I nawet przy takich racjach wciąż nabiera masy :/ 😲
Od wczoraj testujemy Spillersa slow release. Po zawodach damy cynk, jak się spisała. W porównaniu z Meadow Herb jest dość mocno zmelasowana i dużo w niej takich śmiesznych granulek. Ale Glucio wcinał jak głupi.
Od niedawno konisko leci właśnie na Spillersie slow release, jak do tej pory nieważne w czasie jakiej pracy zawsze zostawiał coś w żłobie ( Hoveler najczęściej ) tak teraz znika wszystko, b.ładnie pachnie i odpowiednio wilgotna.
Moja nadal na Balancie, ale teraz u nas dużo konisk dostaje Equi-Firsta Classic. Ładnie pachnące, chętnie wyjadane musli podstawowe, wieloskładnikowe, w przystępnej cenie. Zastanawiam się czy na to nie przejść (ktoś się wypowie? ktoś podawał?). Jak na razie za Balancem przemawia to, że ma dodatek ziół i bardziej cieszy oko pańci - ładniej wygląda 😁
I pytanie, podobne jak Ciska. Kupiłam lucernę Hartoga. W jakiej ilości podawać dużej kobyle 650 kg, średnio-ciężko pracującej, padokowanej, chodzącej dzień w dzień, kiepsko przyswajającej paszę?
Darolga ja podaję lucernę aby "przytyc" konia i dostarczyć białka do budowy mięśni. Przy takim założeniu podaję 2 miarki dziennie, oczywiście jako paszę uzupełniającą. Producent zaleca:
Jako pasza podstawowa: ok.1 kg na 100kg wagi dziennie
Jako pasza uzupełniająca ( razem z sianem)-1,5 do 3kg na konia dziennie.
McBetka - dziękuję :kwiatek: ja też w podobnym celu chcę podawać 😉 a jeszcze mi powiedzcie mniej więcej ile to jest kilogram lucerny? Wychodząc z założenia, że podaję np. miarką litrową? Głupie pytania, wieeem ;D
O, będę baaardzo, baaardzo wdzięczna :kwiatek: :kwiatek: no załóżmy, że nakładam tak do pełna, ale bez upychania, ale znowuż nie tak luźno xD dobra, i tak nikt nie zrozumiał, wieeem ^^
Ja jak dotąd jestem bardzo zadowolona z St Hipolyta, ale niestety ostatnio te pasze strasznie podrożały. Szkoda, bo wiele osób zapewne z nich zrezygnuje, między innymi ja 🙁 Trzeba bedzie poszukac czegoś ineego 🙂
megii ja ci moge polecic EquiFRista musli omega-3 skarmiałąm pół worka od kupionego od znajomej i konisko jadło chetnie i cena tez miła (ponizej 60 zł za worek 25zł). Ale niestety w Warszawie jedyne miejsce odbioru osobistego to Julinek pod Kampinosem, z oplata za kuriera przy zamówieniu 2 worków około 20 zł, to juz jakies oszczednosci większej nie ma.
Mój kuc od 2 lat jedzie na Baileysie (sieczka + granulki) i Hippolycie (musli). Aktualnie odstawiłam całkowicie owies i zastanawiam się czy nie zmienić trochę diety i firmy (z obecnych jestem zadowolona, ale mam ochotę przetestować coś innego). Jak oceniacie paszę Equi Firsta, Spillesa (czytałam, ze dużo osób chwali), Hovelera w stosunku do Hippolyta i Baileysa? Przyznam, że wolałabym też przejść na same musli + sieczkę. Szukam czegoś bardzo mało energetycznego, z niską zawartością białka, chętnie z ziołami oraz o działaniu uspokojającym. Oczywiscie mówię o musli, bo sieczka Baileysa Golden Chaff sprawdza się znakomicie. Zainteresowało mnie Spillers Senior Maintenance Mix - musli. Stosuje to ktoś? Faktycznie działa tak, jak jest napisane na opakowaniu?
hop hop meggii, gdzie kupowałaś st.hippolyta, może masz namiary na jakiś sklep internetowy. ja mam namiary na dystrybucje, ale koszty wysyłki pojedynczych sztuk są bajońskie. taniej będzie w sklepie za pośrednictwem kuriera...to pilne!!! a może ktoś może mi polecić podobną paszę jak pre alpin - kobyłka z wadą zgryzu i do tego niejadka :kwiatek:
Hej czy moglibyście mi doradzić rodzaj paszy (jako dodatek do owsa) dla ogiera - 3 lata, nie pracuje, mało chodzi ( 🙁) W wakacje dopiero zaczyna pracę. Myślałam o Baileys Meadow Sweet, wczesniej jadl cos z Hartog'a i Hoevelr'a.
Zainteresowało mnie Spillers Senior Maintenance Mix - musli. Stosuje to ktoś? Faktycznie działa tak, jak jest napisane na opakowaniu?
ja to daję i Sierra - juz pisała o swoich wrazeniach - jest zachwycona efektami
mnie jest nieco trudniej ocenic efekty (zwłaszcza składników mających dzialac na aparat ruchu - bo moj kon chodzi tylko stępem), ale mój kon to musli uwielbia i doskonale na nim wyglada (sierśc, kopyta, energia, no i masa 😉). tak jak juz wczęsniej pisałam - dopóki nie pracuje będzie to jadł, jak wróci do pracy pozostanie na seniorze ale wersji conditioning.
Super, w takim razie już zdecydowałam. A powiecie mi proszę czy dostanę tą paszę w Karinie:-))? Aha, i jeszcze jak z dawkowaniem, bo w internecie nie znalazłam:-)?
Tak, na pewno bywa w Karinie - sama tam kupowałam akurat te pasze 🙂 dawkowanie - nie pamiętam 😡 ja daje 1 miarke dziennie, bo kon na diecie jest. zaraz poszukam info 😉
Od wczoraj testujemy Spillersa slow release. Po zawodach damy cynk, jak się spisała. W porównaniu z Meadow Herb jest dość mocno zmelasowana i dużo w niej takich śmiesznych granulek. Ale Glucio wcinał jak głupi.
Melduję, że slow release bardzo pozytywnie przeszedł weekendowy test. Konia mi nie rozniosło, ale odejście miał. Jak na razie jestem zadowolona, o to właśnie mi chodziło.
Klami, dawalam i ziolowego i Active. Ziolowy slicznie pachnie i konina wsuwala jak malpa kit. Co do Active, to dzialalo rzeczywiscie energetycznie, ale dla mnie kop byl troche za maly czasem. Przed zawodami dawalam 2 miarki Active i dopiero czulam wieksza roznice. Dlatego teraz chce sprobowac innego polaczenia 😉
Co do pasz equifirst to wiele osób je chwali, ale jedyny opłacalny sposób na kupowanie tych pasz to zebranie sie we 3 osoby i zamawianie powyżej 500zł, wtedy wysyłka za darmo 🙂
ja polecam bardzo Frucht Musli. Zastanwiam się, czy nie zadzwonić do kogoś "z góry" i zapytać , czy ich nie martwi, że eggersmanna nie można dostać w żadnym warszawskim sklepie ( a jakby nie było to jednak sklepowe zagłębie) 🤔
Patrząc na zachowanie przedstawiciela to ja się nie dziwie, że nikt nie chce tych pasz w sklepie. Jest na rynku wiele dobrych pasz których przedstawiciele są sympatyczni, pomocni i słowni więc po co ktoś ma się użrerać z niesympatycznym i olewczym Egerssmanem?! Bo ja nie mam ochoty czekac na cenniki parę tygodni (mimo że wysłanie mejla to pare minut), czy dostać nieprawdziwe info na temat faktycznego stanu ich magazynu. 🤦