Poki co, crazy zamowila mi Hartoga Balance, tak na poczatek sezonu, ale zastanawiam sie mocno nad Baileysem. Pamietam, ze dawalam ich musli kiedys i efekty byly widoczne. Szczegolnie fajna byla ta pasza: http://baileys.paszedlakoni.pl/produkty/304.html (przynajmniej wydaje mi sie, ze to ta byla 😉). Jest mocno energetyczna i pachnie hmm takim pieprzem dziwnym. No i plusem jest to, ze wysylka jest gratis powyzej 3 workow.
Polecam paszę dla nerwusów HOVELER Original Relax (właśnie kończymy pierwszy worek) Wiadomo, nie jest zmiana o 180 stopni, nadal się wszystkiego boi, denerwuje się kiedy nie ma koni na horyzoncie, ale zdecydowanie łatwiej jest mu się skupić na jeździe. Nawet jeśli coś go rozproszy, szybko wraca z powrotem do pracy, a wcześniej zajmowało to dużo więcej czasu.
Mam trochę zapomnianego musli w wiadrze plastikowym z pokrywką. Wygląda i pachnie ok. Można skarmić, czy lepiej wywalić? Stało tam zapomniane chyba od jesieni...
Popieram. Mojego karmilam Hovelerem Relax w czasie wczesnej rekonwalescencji. Kon byl najedzony i w dobrej formie a bardzo spokojny. Oczywiscie jak na dosc wesolego z natury konia, ktory zostal zamkniety w boksie.
Polecam paszę dla nerwusów HOVELER Original Relax (właśnie kończymy pierwszy worek) Wiadomo, nie jest zmiana o 180 stopni, nadal się wszystkiego boi, denerwuje się kiedy nie ma koni na horyzoncie, ale zdecydowanie łatwiej jest mu się skupić na jeździe. Nawet jeśli coś go rozproszy, szybko wraca z powrotem do pracy, a wcześniej zajmowało to dużo więcej czasu.
Ja właśnie kończę Cool Mixa spillersa i zastanawiałam się czy nie spróbować czegoś nowego, jeśli rzeczywiście są efekty to może tego Hovelera..? A może ktoś ma jeszcze inny pomysł na paszę dla nerwusa?
U mnie w stajni kilka osób zamawia tego relaxa hovelera i jest bardzo zadowolona. Ja teraz daję też Hovelera tylko inne musli i jestem baaardzo zadowolona z tego jak koń zjada i wykorzystuje tę paszę.
Karolass, niedrogie są też te pasze: http://muehldorfer.pl Trochę już skarmiłam i jest ok. Swoją drogą: gdzie masz takie kosmiczne ceny Havensa? Zawsze brałam z Bewetu i tam nic się nie zmieniło cenowo.
paa, a nie orientujesz się, ile ważą te Muehldorferowe big bagi albo skrzynki? Bo naturalnie nie napisali...
Ja bym chętnie kupowała coś w dużych ilościach, u nas pół stajni je same pasze albo pół na pół z owsem. Dostałam ofertę na big boxy Pavo, ale tam dobił mnie fakt, że handlowiec radośnie oświadczył, że w boksie może być plus minus 100kg paszy - co przy wyjściowej wadze 450kg robi naprawdę kolosalną różnicę (zwłaszcza, jak skalkuluję, że mogę zapłacić za tylko 350kg...).
W ogóle chętnie bym przetestowała jakiegoś sensownego polskiego producenta, nawet z lekkim tuningiem jego paszy (np. dosypywanie lucerny czy tam innych ziół). Tylko jakoś w Sukcesa nie wierzę 🙁 Teraz kilka nowych pasz wprowadził na rynek Vitfoss, podobno skład konsultowany z mózgami z polskich uczelni, sama nie wiem, może by tak ściągnąć jakiś testowy worek?
mnie ciekawią te vitfossa albo Besterly czy tez Equi First ale cięzko je kupic a płacenie za kuriera połowy ceny worka to troche bez sensu bo równie dobrze moge kupic na miejscu spillersa i na to samo cenowo wyjdzie .
[quote author=Lena link=topic=25.msg198724#msg198724 date=1236763514] Mój wcina już trzeci worek Meadow Herba 🙂
Które musli Spillersowe dawać jako doraźną paszę energetyczną np. przed skokami? Slow release raczej nie chyba?
energetyczną? Poniuś którąś swoim dawała, tylko nie pamietam która - moze podpytaj ją? ja z energetycznych dawałam granulat HDF - ale nie wiecej niż 1/4 miarki na dwa dni przed planowanym wysiłkiem (czyli trzecim z rzedu dniem porzadnej pracy w dzikie upały) - moj kon ja uwielbia i jadłby ją jak cukierki 😁 raz się zagapiłam i dostał oprócz tej 1/4 miarki dodatkową garść tego granulatu i powera to miał aż za dużo 😉 było wesoło 😉 [/quote]
Slow release jest slow release, mają energię ale "dawkowaną". Response Instant energy,daje kopa ale pod kontrolą😉 natomiast HDF daje porządnego kopa, coprawda ja dawałam nawet 1,5-2 miarki przed i w czasie zawodów,ale moje też dużo energi spalają na padokach.
Dziś muszę napisać kolejne pokłony 🙇 🙇 w stronę paszy Spillersa. Chłopaki 2 dni startowali na dość ciężkim podłożu, i wczoraj naprawdę już wrócili zmęczeni, a dzis od rana na padoku urządzają sobie dzikie galopy,brykanie i inne cuda😉 Teraz dostawali właśnie Instant Energy, a w sezonie pewnie dodatkowo wezmę HDF😉
Karloass EquiFirst, słyszałam że chwalą. Ale Ja i tak jestem za Spillersem murem🙂 🏇
O jaaa, a ja od pół godziny mam otwartą stronę z paszami i nie mogę się zdecydować, czy wziąć tego Spillersa czy Hovelera 🤔wirek: Jakby to była życiowa decyzja...
a mozecie coś polecić dla koni db wykorzystujacych paszę ? moja klaczka , dwuletnia wyglada jak pączek (siano do woli owies trochę ponad kilo + witaminy) nogi ma na szcęście suche, ale martwię się, że jak pójdzie na trawkę na wiosnę to się z niej całkiem słonik zrobi 🤔wirek: a jako, że młode to coś treściwego by się przydało oprócz witamin, dodam, że jest niewybredna je wszytsko co znajdzie się w żłobie
Też muszę stanąć murem za Spillersem. Koń wygląda i czuje się doskonale, nawet przy zupełnie minimalnych dawkach ( 3 x 1/3 miarki muesli + 3 x 1/2 miarki sieczki), oczywiście oba produkty firmy Spillers 😀
Mój właśnie zaczął jeść Vollkorn musli Hovelera, pasza wygląda ślicznie, koń wsuwa z apetytem, spadków energii po nim nie widać i jest ona na odpowiednim poziomie, więcej będe mogła pewnie za jakieś 2 tygodnie powiedzieć. Jak mi się Hoveler nie sprawdzi to zamierzam dać szansę Spillersowi.
Przy czym Czardaszo Sierry nie dostaje do tego ani grama owsa czy innej treściwej 🙂
Libelko jeśli rozważałabym zmianę firmy to tylko żeby wypróbować Hovelera, ale jak mawiał trener Niemczyk: "nie zmienia się zwycięskiego składu" - więc na razie (skoro nie pracujemy jeszcze) zostajemy na Spillersie.
Aczkolwiek ponieważ jestem fanką testowania nowych nowości, to jak masz ochotę, to wypróbuj Hovelera. Jeśli będzie lepszy, to super! Jak nie, to kobył dokończy worek a wy zawsze zdążycie wrócić "na stare śmieci".
Natomiast jak Smoczysko moje wróci do normalnej roboty to kilka wariantów na nim wytestuje (w tym być może mariaż Hovelera ze Spillersem właśnie), a co! 😁 Trzeba iść naprzód 😁
[quote author=_kate link=topic=25.msg203381#msg203381 date=1237228095] a zna ktoś paszę bestfeed? z Kraśnika. [/quote] ja znam. używam. stosuję od ponad roku na 2 koniach. zastrzeżeń brak. może forma odstręcza,ale konie sobie chwalą,wręcz szaleją za nią. http://www.voltahorse.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=11382&p=746821&hilit=bestfeed#p746821
polecam.warto.jako podstawowa pasza oczywiście.
p.s. dostałam worek Pavo Sport Fit dla gniadego,dostaje od 2 dni.jak będą efekty,to napiszę,jak nie - zamówię spilersa jako dopalacz.