Mi też nie działa ten link od Dworciki... ;/
pisze że jakiś błąd jest :?
w sumie tu jest ok, tylko niewiadomo jak ze zdjęciami będzie... Bo szczerze powiedziawszy średnio mi się chce otwierać linki ze zdjęciami, a z kolei jak będziemy dodawać je normalnie to prędzej czy później serwer siądzie :? ....
jak was męczy oglądanie zdjęć z linków, a macie Firefoxa lub Flocka, dodajcie sobie add-on "Cooliris previews". otwiera podgląd linkowanej strony w pływającym oknie, nie trzeba wędrować między oknami/tabami. ja się już przyzwyczaiłam do ustrojstwa, całkiem poręczne
dodajesz do Firefoxa (będzie w pewnym momencie prosić o restartowanie programu) i działa (jak na link najedziesz myszą, pojawia się mała ikonka z lupą - jak na nią najedziesz, otwiera się linkowana strona w takim okienku na wierzchu starej, znika, jak zjedziesz z niego myszą.
a jak chcesz zmieniać ustawienia, to Tools > Add-ons > i szukasz tego dodatku na liście
a nie można by było dodać na głównej stronie voltahorse info, że istnieje voltazastepcza? szkoda mi tych majacych cos madrego do powiedzenia osob, ktore niedawno sie pojawily na forum...
Coś mi się widzi, że Volta właściwa nie jest za bardzo zainteresowana problemem z forum, primo - za długo nic się nie dzieje ze zwieszonymi plikami, secundo - wyrazem szacunku i poważania użytkowników byłoby opublikowanie stosownego komunikatu na stronie głównej, raportowanie na bieżąco, że są prowadzone jakieś prace, a nie suchy komunikacik, który wisi pod linkiem z forum.
Przeglądając na szybko - brak dostępu do forum to uszkodzona baza danych. Albo ktoś pokasował sobie pliki (ups...), albo namieszał w prawach dostępu, albo ktoś z zewnątrz wlazł przez dziurę na stronie i kasuje przypadkowe pliki (gdzie backupy, drogi adminie!). Opcjonalnie możemy mieć też problem systemowy, np. uszkodzony dysk twardy. Podobny błąd pojawia się ostatnio w ogłoszeniach, co tylko potwierdza moje spostrzeżenia - tak czy inaczej to są pierwsze cztery tematy do sprawdzenia.
Na 99% można to wszystko naprawić - tylko trzeba mieć dostęp do systemu.
To jest już któryś z rzędu totalny pad forum - najlepiej byłoby wszystko skonfigurować od nowa, zabezpieczyć, połatać dziury, no i przede wszystkim stale nadzorować i updateować do jakichś aktualnych wersji, a nie tak, że lecimy na przedpotopowym engine.
Wbijając szpileczkę Voltoadminowi - serwer, na którym stoi Volta, jest dziwacznie skonfigurowany, ma pootwierane porty, pozapisywane w rev-dnsach domeny, które można znaleźć jedynie w bazach danych spamujących adresów. Albo się tym zajmuje ktoś, kto nie ma czasu / umiejętności (niepotrzebne skreślić) do administracji, albo cały ten serwis jest dziurawy jak ser szwajcarski i chińscy hakerzy zrobili sobie z niego open-relaya. Tak czy inaczej niepięknie
Jakby co, polecam się do konsultacji 😉 Jak dostanę banerek na forum, to mogę uruchomić to cacko z powrotem i dać serwer, który będzie działał bez zwieszek, 24godz / dobę i będzie bezpieczny. Piszę serio.
Wiesz, przykro mi z tego powodu za specjalnie nie będzie :wink: Ja mam co robić, to raz, a dwa, szczerze mówiąc wolę forum tutaj - mniej zawodne i bardziej bezpieczne. Tyle, że dziwię się, jak można położyć taki serwis - i nie rozwiązać dotąd problemów. Szkoda tylko ogromnej bazy wiedzy - często przeszukiwałam forum z googla i można było wyciągnąć naprawdę dużo potrzebnych informacji (część stron na szczęście pan google zarchiwizował - telefony do wetów etc. są dalej dostępne).
iiii... nie wiem, czy to pytanie na miejscu, ale może quantanamera mogła by tutaj dostać uprawnienia administratora? żeby w razie jakichś technicznych problemów/wątpliwości mogła poratować swoją wiedzą? gdyby zechciała, miała czas, chęć...
Czy ktoś ma z adminem volty jakiś kontakt? Zamierza pozbierać forum, czy nie? A może on jest jak yeti? To już prawie dwa tygodnie, jak wszystko leży. Ehhh.
Co do fotek - nic nie zrobią forum, bo nie są uploadowane tutaj, tylko na zewnętrzne serwisy. Ale jeśli umieszczamy zdjęcia na serwisie, który się wlecze, jest przeciążony etc. to tutaj forum też zwolni. To jak wyglądanie przez okno - jeśli na zewnątrz pada deszcz, to mimo tego, że u nas w domu jest suchutko zobaczymy czarne chmury i kałuże. Nie wiem czy to dobrze tłumaczę 😉 Jeśli zdjęcie będzie umieszczone na stronie, która muli i ślimaczy, to tutaj też pojawi się powoli i ze ślimakiem.
Quantanamera, dzięki za fachowe wyjaśnienie możliwych przyczyn padnięcia voltowego forum <kwtk> Zgadzam się z Tobą szczególnie co do jednego: brak informacji o działaniach związanych z forum na stronie volty, jest przejawem ignorancji właściciela wobec dotychczasowych użytkowników volty. Na reszcie się nie znam u ujęłabym to tak: bajzel i fuszerka.
Napisałam jakiś czas temu maila do volty z zapytaniam o forum i tak jak się spodziewałam- nie otrzymałam odpowiedzi.
Lena napisał: Czy ktoś ma z adminem volty jakiś kontakt? Zamierza pozbierać forum, czy nie? A może on jest jak yeti? To już prawie dwa tygodnie, jak wszystko leży. Ehhh.
Ja pisałam do niego tuż po tym jak forum padło (5 listopada dokładniej), dostałam odpowiedź, że forum padło nagle i niespodziewanie i że je reanimują. W niedzielę (czyli już prawie tydzień temu) wysłałam maila z pytaniem jak ta reanimacja idzie i kiedy możemy się spodziewać działającego forum, ale odpowiedzi do tej pory nie otrzymałam.
Ech... chciałam poprosić Administratora fora.pl, żeby umieścił nam na serwerze emotki z Volty, których nie ma nigdzie. Nie uda się, bo nie mogę zalogować się na Volcie, a bez tego jak mam mu przekazać emoty? ;(