Perlica, zgodzę się z tobą, ale mi przede wszystkim zalezy na tym żeby były ciepłe i były legginsami 😀 jakos mi zimą wygodniej. Ja jestem wielką fanką Pikeurów ale zimowe po zakupie schockemohle wydają sie kiepskim żatem xD Nie dość że mniej ciepłe to niższy stan i jakoś mnie bardziej ciągną w kroku przez lej.
Perlica,
Według mnie w Horze dużo zależy od modelu. Akurat te Active zimowe nie są sztywne (odczucie subiektywne), są elastyczne i ciepłe. A cena przyjemna całkiem.
wygodne, miękkie legginsy jeździeckie Horze Active
ciepła podszewka sprawia, że Horze Active to jeden z najchętniej wybieranych modeli na zimę
wykonane z wysokiej jakości bawełny nie ograniczają ruchów podczas jazdy
modny silikonowy lej pozwala na doskonałą przyczepność w siodle
w kieszeni bez trudu pomieścisz telefon
średni stan
materiał: 93% bawełna, 7% elastan
prać w pralce w temperaturze 40 ° C bez użycia płynu zmiękczającego
faith, gaciowe są zwykle Horze Active
Te zimowe mnie pozytywnie zaskoczyły xxagaxx BVertigo mam leginsy letnie, kocham je miłością wielką i chętnie bym z tyłka nie ściągała
True Ridery bym oceniła jako średnio grube.
Za to niestety przy 180 cm wzrostu sięgają mi do połowy łydki, zwróciłam 😕
Dlaczego PSoS nie robi zimowek? Przecież Szwecja zimna jest, powinni mieć świetne zimowe bryczki, długość też mają super 🙄
A w jakie celować, jeśli potrzebuje lekkiego ogrzania? W stajni i na hali jest cieplej, ale jednak pomiędzy wychodzę na dwór, więc nie może to być coś mega ciepłego, bo się w środku zagotuję, ale też żeby jakieś ciepło trzymało.
flygirl, https://a.aliexpress.com/_EwmsSDD
Polecam. Warto zapytać sprzedającego o dobór rozmiaru, podając swoje wymiary. Bryczko sochodzą w max 2 tygodnie.
Kupiłam te kipwarmy decathlonowe i po pierwszej jeździe zachwytu brak. Myślałam że będą cieplejsze(!) i bardziej klejące się do siodła. Tak wszyscy mówili że się kleją że spodziewałam się większego przyczepiania się 😉 No nic, zobaczymy jak w deszczu.
Magda, kurde, może je zmienili. Ja w nich jeżdżę normalnie w minusy i jest mi ciepło, a jestem zmarźluch. Tylko tych nogawek nie cierpię, trzeba je zakryć czapsami lub oficerkami, bo ta lajkra to aż chłodzi nogę...
No i kleję się w nich do wszystkiego. Wydaję dźwięki przy anglezowaniu i nie mogę wysiąść z samochodu ze skórzaną tapicerką.
Dotychczas jeździłam w starych jodhpurach pikeura i w nich się podobnie trzymam siodła, a mają lej do samej ziemi więc i dołem się przyczepiają. A tu wcale nie mocniej się kleję i dodatkowo trzeba sztylpy a nie tylko butki... 😉 Mega się przyzwyczaiłam do jodpurów i innych już nie lubię. Wyhaczyłam na vinted ocieplane jopdurki, brzydkie ale może będą ok...
Z marznięciem się okaże jak trochę poużywam. Bardzo liczę że serio od deszczu chronią, bo w weekend zmokłam okrutnie i właśnie uda przez to że mokre mi najbardziej zmarzły.
_Gaga, namówiłaś mnie na te PSy. Dziś przyszły i… są super. Leżą pięknie, wykonanie naprawdę b. dobre. Nie mam porównania do oryginału, ale na pewno warte swojej ceny. Jedyne do czego mogę się przyczepić to że są długaśne ale ja też nie jestem za wysoka.