Ja lubię pochichotać z CC (Comedy Central). Obojętnie co, bawi mnie po prostu. 🙂 Tak jak mi się czasem nudzi to oglądam. Chyba, że coś jest wyjątkowo głupie to sobie daruję.
[quote author=Wikipedia] W Stanach Zjednoczonych od drugiego do czwartego sezonu (w latach 2005-2008) znajdował się w pierwszej dziesiątce rankingu najwyżej ocenianych programów. Piąty sezon (2008-2009) przyniósł spadek na dziewiętnaste miejsce. [/quote] dziwne. dla mnie wlascnie koncowka 4 i caly 5 byl chyba najciekawszy! moze nie pod wzgledem rozwiazywania tajemniczych, zagadkowych chorob ale pod kazdym innym tak!
Zaczęłam oglądac Criminal Minds - mocne, bardzo mi się podoba. Ciezkie przypadki (socjopaci, seryjni mordercy) kontra behawiorysci z FBI. Akurat na wakacje, wyszly juz 4 sezony duży uśmiech
Mi się bardziej podobały dwa pierwsze sezony, bo później zaczyna się schemat w tropieniu morderców. Tzn na początku łapią ludzi i po ich zachowaniu stwierdzają czy osobnik kłamie itd. a w dalszych odcinkach po prostu przez cały odcinek szukają.
w koncu na cala sprawa z Cuddy to byla halucynacja czy prawda? To była halucynacja.
Spadła oglądalność, poza tym 5 sezon odbiegał trochę od poprzednich, tu wyszły na przód wątki osobiste. Dla mnie 4 i 5 sezon był najsłabsze. Dodatkowo pojawiło się sporo nowych seriali i dodam również, że często emisje odcinków były przesuwane przez stację na rzecz przemówień prezydenta.
House MD, Greys Anatomy (Chirurdzy), Private Practise i oczywiście kultowy ER (Ostry Dyżur) - jednym słowem monotematycznie 🙂
Moim zdaniem dobrym posunięciem było rozbudowanie wątków osobistych w 4 i 5 serii dr House. Zdecydowanie ciekawsze odcinki. Juz nie mogę się doczekać września i nowych odcinków.
House podobno wyjdzie z psychiatryka, ale rzekomo po powrocie nie będzie mógł objąć tego stanowiska, które miał.
Co do 'GNW' czyj ślub to nie wiadomo, ale scenarzyści dobrze zagrali, bo... panna młoda, która stała na kobiercu była zagrana przez aktorkę, która w ogóle nie brała udziału w serialu. Właśnie po to, by nikt nie próbował dochodzić.
Ogólnie gdzieś kiedyś czytałam, że Katherine będzie dochodzić do siebie w 6 sezonie ... więc może to ona została odrzucona?
Ktoś oprócz mnie śledzi losy Sookie i wampira Billa? 😉 Drugi sezon jest znacznie bogatszy, jeśli chodzi o wątki poboczne. Bardzo ciekawie rozwinięty temat Sama, Tary i Jasona. Wątek główny też bynajmniej nie ucierpiał. Rozwój akcji ciekawi mnie teraz podwójnie. Po pierwsze: jak to wszystko się skończy? I po drugie: czy scenariusz zwiąże wszystkie fabularne sznurki w jeden wielki węzeł, czy też niektóre pękną bo były tylko czasowymi zapchajdziurami? Mam nadzieję, że to pierwsze= wtedy drugi sezon TB będzie można nazwać przekozackim 😀
Oprócz tego oglądam sobie "Peep show", też chyba kiedyś na comedy central leciało? W każdym razie fenomenalna komedia - można wysmarkać sobie mózg ze śmiechu 😉 . O dwóch nieudacznikach (każdy jest nim na swój własny, oryginalny sposób), kręcone z ręki, co nadaje ciekawy klimat, dołączone komentarze prosto z głów tych anty-fajnych kolesi koszą wszystko 😉 .
Aha, chciałabym dodać jeszcze, że Hugh Laurie jest obecnie najlepiej zarabiającym aktorem serialowym na świecie. Mimo iż seriali jest mnóstwo, jedne słabe, inne rewelacyjne to chyba to, że zarabia tyle siana znaczy, że ludzie chcą go oglądać i serial nadal jest popularny.
Busch - oglądam, ale drugi sezon miejscami przynudza. Zresztą pierwszy też przynudzał. Na szczęście ogólny klimat bardzo mi pasuje, jest sporo smaczków i niektóre sceny rozwalają, więc oglądam dalej.
Ja właśnie zaczęłam 2 sezon Six Feet Under... I z niecierpliwością czekam do 27 września na 4 sezon Dextera... 😅 a no i ugrzęzłam na 3 odcinku 1 serii True Blood, ale za to zaczęłam oglądać Housa od 1 serii, po raz kolejny 😀