Ja tego zapachu nie ogarniam Moja pralka po praniu końskich rzeczy... pachnie środkiem piorącym - tj. albo proszkiem albo płynem do płukania, albo środkiem do prania derek...
Moja, którą miałam przeznaczoną do prania końskich rzeczy, miała specyficzny zapach. Znikał dopiero po kolejnym normalnym praniu, które nim przesiąkało.
Czy jesli spryskałam obficie derke z zewnatrz środkiem impregnującym do kurtek, butów itd (taki z decathlonu do wszystkiego) to nie przesiąknie mi to jakos do konia, nie bedzie toksyczne? Pytam bo troche smierdziało przy psikaniu i zastanawiam sie czy to bezpieczne
Nie znalazłam lepszego wątku, więc piszę tutaj. Kupiłam ostatnio czaprak i generalnie, cud, miód, malina. Ale jak go zakładam na konia, to on się jakoś odgina, tutaj górka, tu sie zawinie, rzepy też takie pomarszczone. Mogę to przejechać żelazkiem i czy to pomoże? 🤔
chryzantema znalazłam jedną, Ozon-tex czy jakoś tak, na Junikowie. Ale już nie jeżdżą. 🙁 ewentualnie po drodze na Wolę, a to nie moje rejony 😉. Niestety pralnia ma takie godziny otwarcia, że nijak nie zdążę 😵. A czapraki blagaja o wypranie 😵
witam, interesuje mnie opinia na temat pralni jezDzieckiej w okolicy BIELSKO BIALA-TYCHY. przymierzam sie do otwarcia dzialalnosci. 8- 22. Jak duzo osob korzysta z owych pralni?
Jakie wirowanie jest najbezpieczniejsze dla czapraków - temperature mam ustawioną 30 lub 40 stopni, a mam wrażenie że nowy jarpol jakby się trochę powyginał przez lamowkę (takie podwinięte rogi ma)
wudaje mi się że ciągnie go lamowka bo ten jarpol po praniu wygląda jak stary stallion - w narożnikach jest wygięty na zewnątrz lub do wewnątrz. Po praniu go rozciągam we wszystkie strony i jest mniej zgięty, na koniu jeszcze tego nie zauważyłam, ale to dopiero trzecie pranie, pytam bo chce się ustrzec całkowitego wygięcia w takim cudnym czapraku 🙁
(no i nawet z rzepów już wiszą farfocle.. co ja robie źle 🤔mutny🙂
drabcio myślę, że.... nic 🙁 niestety wszystkie lamówki będące z innego materiału niż sam czaprak, są potencjalnie niebezpiecznie... różnią się składem i często zachowują się w praniu inaczej niż reszta czapraka ( jest to wpływ samej wody) Taki sam problem bywa często ze sznurkami i innymi wykończeniówkami...
hahah no jest to jakiś plan... ja swoje jednak naciągam zaraz po wyjęciu z pralki i dają radę... Natomiast z mojego doświadczenia wynika, że dotyczy to konkretnych czapraków i już takich nie kupuję. Ale ja faktycznie mam daleko posuniętą chorobę szmaciarską, więc wszystko musi być idealne 🤔wirek: natomiast moje znajome w stajni nawet nie wiedzą o czym mówię, więc może należy to olać.....
no nic bede dalej naicągać a do regularnej jazdy znajde sobie jakieś inne, a na świeta dostałam wybrany przeze mnie idealnie pasujący do siodła ceglany czaprak jarpola, o 'składzie' identycznym jak ten o który pytałam 😕
Mam pytanie odnośnie ocieplaczy stajennych Jarpol. Poprzedni komplet tej firmy wytrzymał trzy lata niemal codziennego użytkowania, nie mogłam się przyczepić do jakości. Kupiłam więc kolejny komplet tej samej firmy jakiś czas temu. Zdjęcia przedstawiają ocieplacze po 2 (!) praniach. Część wszyta w ocieplacz odpruła się praktycznie na całej długości, rzepy snują się, wychodzą nitki. Piorę w płynie, na 40 st., bez użycia zmiękczaczy z pozapinanymi rzepami. Czy to wina rzepów, czy niewłaściwego prania? Bo ten komplet raczej nie przeżyje trzech lat...
Mam takie pytanie do osób piorący derki u siebie. Rozważam zakup pralki i pytanie jak dużą wybrać by zmieści w niej puchatą derkę 155cm? Ktoś ma doświadczenie w temacie?
Mi plandeka na polarze i stajenne 200 g wchodzą w 5,5 kg. I zwykle muszę dwukrotnie płukać (a czasem i cały cykl powtarzać). Ale padokówki 200 g i grubsze to już nidyrydy (na szczęście nie mam takich)... Na grubasy celowałabym chyba w 8-9 kg.
A, no i te 5,5 kg to ładowane od góry, nie wiem, czy to coś zmienia.
Cobrinha, piorę często i dużo 😉 derki zimowe padokowe 300g 155cm też i w pralce z wsadem 9kg dopierają się. Kupiłam tą pralkę do koni i muszę przyznać, że był to strzał w dziesiątkę.