Julie, ja to sobie tłumaczę jako atak uprzedzający tzn. szybko, głośno i wszystkowiedzącym tonem wypowiem się o jakiejś sprawie, zanim ktokolwiek się zorientuje, że g.. o wiem na ten temat
Dokładnie tak to jest. Osoba o której mówię chyba po prostu paniczne boi się czegoś nie wiedzieć, bo jest tak pełna kompleksów, że ciągle mówi o sobie, jak nie wie czegoś na dany temat, to szybko zmienia na inny - koniecznie o sobie i swoich, często zmyślonych lub przekoloryzowanych osiągnięciach. W ogóle nie słucha, tylko non stop mówi. Nawet jak o coś zapyta, to jej uwaga jest skupiona na tym co mówi rozmówca tylko przez kilka sekund, nie wytrzymuje i przerywa "No tak, ale JA... W ogóle ją nie interesuje, czy to o czym mówi interesuje rozmówcę. (I w ogóle nie można tego nazwać rozmową, bo rozmowa to dialog dwóch stron, a tu jest tylko jej monolog... 😁 ) Jakiś czas temu byłam na urodzinach, na których ona też była jednym z gości. Miałam wrażenie, że to były jej urodziny. Usiadła w centralnym punkcie i przez dwie godziny nawijała o sobie nie dając ani na chwilę dojść nikomu do słowa. Masakra... 😁
Jak ja się cieszę, że otaczam się tylko tymi osobami którymi chcę, a z takimi jak ona mam do czynienia bardzo sporadycznie 😎
jak mnie wkuRRRRRRRRRRRRRRza to że zamówiłam płytę na allegro, poprosilam o numer konta a mi facet pisze że jedynie przez ''płacę allegro'' po kiego mam czekać tydzien az zaksieguje przelew, spakuje płyte i mi wysle skoro moze mi podac numer i jutro bedzie miec przelew a ja juz za tydzien bede miała tą plyte bo pisze na stronie ze wysyła dzien przed premierą wiec wychodziloby na to że bym musiala czekac na plyte. I po co sobie tak utrudniac zycie...
Po raz kolejny, ale mam nadzieję że już ostatni wkurzyła koleżanka, która znowu przez kilka dni wypłakiwała mi się w rękaw,gg i inne mozliwe opcje że jej facet jak zwykle ma ją gdzieś i oskarża ją o dziwne rzeczy itp. Sama z siebie powiedziała, że nie ma możliwości bycia razem bez jego przeprosin. a dziś co??? pisze mi rano że już wszystko super między nimi. Napisałam jej, że ciesze się że ją przeprosił, na co ona powiedziała że nie przeprosił ale rozeszło się po kościach... 😲 żenada i żal! Jak dla mnie to była ostatnia rozmowa na temat jej związku z owym facetem, co oczywiście jej powiedziałam!
ElMadziarra, ten xylogel to taki żel do nosa w psikaczu? jesli tak to on mi bardziej pomaga niz otrivin, do tego zelu najlepiej sobie dokupic akatar i będziesz zyła :kwiatek:
A mnie wkurza fakt, że jestem taką kaleką i teraz znowu siedzę w domu, z koni nici, kuleję, ledwo co się ruszam i wylądowałam przed komputerem z paczką prażynek 😵 Prawdopodobnie skręciłam sobie kolano wskakując na podest na w-fie. 👿
I czekałam 1,5 h na izbie przyjęć na przyjęcie, by dostać skierowanie na RTG. 🤔 Były zaledwie 2 przypadki z karetki, ale lekarze nigdy nie mają powodu do spieszenia się. Gdy była moja kolej, okazało się, że ten lekarz już kończy i na zmianę ma przyjść kolejny. 😵 Także zapowiada się ciekawy weekend...
ElMadziarra, sudafed!! albo cokolwiek innego z pseudoefedryną - bardzo szybko katar znika 🙂
chyba że masz uczulenie na pseudoefedrynę 😉 Ja dwukrotnie prawie umarłam przez ten składnik, bo lekarze twierdzili ze uczulenie na nią jest niemożliwe. Uwielbiam ich
wkurzyła mnie dziś zakonnica w autobusie, której chyba nie podobał się mój naprawdę delikatny makijaż i czerwone paznokcie 😁 gdyby spojrzenia mogły zabijać to pewnie bym dzisiaj źle skończyła 😉
Wkurza mnie,że nie mam w mieszkaniu internetu bo mój brat nie zapłacił rachunków,i w związku z tym,żeby porozmawiać z Moim w Londynie,muszę siedzieć na uczelni!
Wkurza mnie, że bez odpowiednio grubego portfela mimo najszczerszych chęci nie można pomóc tak jak by się chciało swojemu zwierzakowi. Wkurza mnie, że wszystkie leki, suplementy, dodatki są tak cholernie drogie 😵
Wkurza mnie, że mama wtrąca się w moją szkołę. Gdyby nie stała nade mną, nie pilnowała ocen, nie łaziła do szkoły i nie groziła mi zabraniem konia to od razu lepiej by mi szło, bo jak ona mi każe to automatycznie mi się odechciewa. 🤔 Co ja swojego rozumu nie mam? Znoszę to od 4 klasy podstawówki i serdecznie mam dość. Niech to liceum się już skończy. 😵
Wkurza mnie, że od paru dni nonstop pokazują się reklamy świąteczne ,jest jeszcze kupę czasu i jak co roku zanim się święta zbliżą, zbrzydną mi 😤
Wkurza mnie mój pies, nonstop ją wyczesuje a sierści nonstop pełno lata ,co chwilę mam szufelkę sierści 🤬 wystarczy że zacznie się wygłupiać z drugim psem i znowu trzeba sprzątać ,czemu ja sobie nie kupiłam psa krótkowłosego i jakiegoś małego .
Wkurza mnie, że mój samochod,non-stop stoi w warsztacie, mechanik podjał decyzje o kupieniu 2 silnika bo nic z tego nie bedzie,dobrze ze warsztat dał mi gwarancje i nie musze za ich bład dopłacac-uufff I prosze trzymajcie kciuki,zeby wreszcie to moje autko chodzilo, bo bede na piechote w zime sie przemieszczac.Dziekuje i juz nie narzekam.
Mnie wkurzają oszuści i ściemniacze. Dzisiaj dostałam przesyłkę z allegro i okazało się że przysłano mi nie to co zamawiałam a do tego z bardzo dużym opóźnieniem. Ściemniali, że to poczta ma opóźnienia, ale okazało się że paczka powinna być u mnie najpóźniej 24 października a wysłano ją 01 listopada. No poczta cudów nie robi.
Mnie wkurzają "schorowane" starsze panie, które na wejściu do autobusu są w stanie dać z łokcia w zęby, żeby się pierwsze wepchnąć do środka, po czym znowu udają, że ustać nie mogą, jeżeli miejsce siedzące im się nie trafi. Uważam, że ustępowanie miejsca jest kulturalne i słuszne, ale tylko w sytuacji, kiedy dotyczy osób prezentujący podobny poziom kultury.
Nalle, amen! Poza tym, to czy ja ustąpię miejsca, zależy tylko i wyłącznie ode mnie - mojej kultury, wychowania etc. Nie jest to żaden wymóg, czy kurna obowiązek, ustępować jakiemuś staremu babsku, które na autobus wręcz biegnie, pierwsza wpada i z obłędem w oczach szuka tylko gdzie by tu tyłek posadzić. Najlepsze jest to, że jakby kurna musiały płacić za bilety, to 3/4 z nich dymałoby na piechotę... :/
Ja spotkałam się z sytuacją kiedy jakaś 'matrona' udająca schorowaną podeszła do dziewczyny powiedziała, a raczej warknęła 'przepraszam!', wzięła dziewczynę za rękę i 'usunęła' ją z siedzenia na którym akurat siedziała. Pół tramwaju gapiło się na babę jak na debila 🤔wirek: