Forum konie »

Kuce - wszystko o

3-letni szetland, to trochę wczesnie na wsiadanie.
To rasa długowieczna - przewidziana do przeżycia 30 lat, więc i dzieciństwo trochę dłuższe.
W sensie słabszego przygotowania do pracy.
Ja siadłam, jak miał ponad 4 lata i głównie sam stęp - ważyłam jakieś 50-52 kg.
Najpierw sporo zabaw z ziemi , oswajaniem go z człowiekiem na górze.
Jeździ na nim córka, która jest lżejsza ode mnie i to mu zdecydowanie lepiej pasuje.
Dzieci nawet małe i  obce nosi dostojnie i z wielką uwagą. 😀


ale to nie szetland tylko tego wzrostu 🙂 potrzebny tylko na step dla malych dzieci, wiec mysle ze mu sie nic nie stanie 😉 nie ma co go i tak na razie jezdzic klusem czy galopem, bo nie mam takich jezdzcow i raczej nie bedzie (pomijajac wiek i mozliwosci)...

ale to nie szetland tylko tego wzrostu 🙂 potrzebny tylko na step dla malych dzieci, wiec mysle ze mu sie nic nie stanie 😉 

To jeszcze gorzej 🙂
Szetlandy to najsilniejsze konie w grupie kucy.

Rzecz w tym ,że konie "kostnieją" w wieku 4-5 lat i rosną jednocześnie.
Obciążenie młodego konia ważącego ok 200 kg jeźdźcem 50 kg to 25 % jego wagi - dlatego uważam, że 3 lata to zdecydowanie za wcześnie.

Zresztą to główna bolączka szkolenia malutkich koni - dziecko go raczej nie ujeździ.
Dorosły za ciężki i zbyt wysoki , wystaje dużo ponad konia dodatkowo zaburzając mu równowagę.

I dochodzi zdecydowany charakterek szetlandów 😉
Ponieważ mam "normalnego" konia i szetlanda, to widzę ogromną różnicę w charakterach wymuszającą odmienne podejście do każdego.
Wbrew pozorom z małym dużo trudniej - trzeba ciągle uważać na siebie .

Chyba najlepiej przeszkolić gruntownie z ziemi - potem jest naprawdę duużo łatwiej  🙂
dzieki za rade  :kwiatek:
Ja mam gorzej bo moje kurduple mają 80cm i są to mini apallosa i są szlachetniejsze od szetlandów i bardziej "delikatne". Nie mam pojęcia jak je będę w przyszłości zajeżdżać ani jak dobrać sprzęt do nich....a ogłowie z wędzidłem ehh :/
Ja mam gorzej bo moje kurduple mają 80cm i są to mini apallosa i są szlachetniejsze od szetlandów i bardziej "delikatne". Nie mam pojęcia jak je będę w przyszłości zajeżdżać ani jak dobrać sprzęt do nich....a ogłowie z wędzidłem ehh :/


Na miniszetlandach jeździ się??? 😲
To raczej zabawki niż wierzchowce 🙂
Przecież one nie wazą pewnie więcej niż 100 kg- ile są w stanie udźwignac?
Szetlandy tez mają rozpiętośc wagową 160-200 kg - jak tu dobrac jeźdźca? 🤔

Ja postanowiłam zaprzegac swojego do dwukółki , bo to chyba sensowniejsze , koniowi łatwiej ciągnac niz dźwigać.

Ale jak poniósł , to postanowiłam poczekać, aż dorośnie psychicznie. 😀
Na szczeście córka waży 48 kg, on jest masywny , więc idzie im całkiem, całkiem.

Ze sprzętu najtrudniej dobrać siodło- tu dopiero zaczynaja się schody.
Powinno byc lekkie, więc bezterlicowe, ale grzbiet króciutki, więc rozmiar też dziecięcy.
Ja mam juz trzecie dla niego, ale bardzo długo córka jeździła na oklep tereny.

Poza tym na "beczkach" siodło bezterlicowe  przekręca się okropnie , na dodatek kuce te nie mają kłębu.
Ostatnio kupiony Wintec rozmiar 14 jnajlepiej sprawdza się.

Się jeździ na szetlandach i to jak!!!
się jeździ na szetlandach. Dzieci jeżdżą na szetlandach i dobrze sobie radzą. A że szetland to też koń, jak każdy inny, to zajeżdżają "mniejsi" dorośli. Generalnie filmik przedstawiony przez bunię_fox jakimś specjalnie chwalebnym przykładem nie jest - dziewczynka kopie konia tymi ostrogami, ma baciora większego od tego konia, no, ale cóż, kuce i startujące dzieciaki to zupełnie inny temat. Ja tam spotkałam się z szetlandami w rekreacji, które z powodzeniem sobie pracują.
Enii, w sklepach są dostępne akcesoria "shetty", takie malutkie, specjalnie dla szetlandów 🙂 widziałam ochraniacze, ogłowia, wędzidełka 11,5, podogonia.. siodełek tylko nie widziałam, ale obstawiam, że takie też są. 😉
Ja mam kuca welsha z arabem i nosi wędzidło 10,5 czasem 11 . Te mniejsze kopiłam nawet na allegro 🙂
bunia_fox, Sankarita, tylko jest różnica pomiędzy szetladem, a szelandem miniaturą. Jak sama nazwa wskazuje.

Kayra, a welsh z czystą krwią arabską to nie jest welsh, a nie krzyżówka?
Ascaia, wiem ze krzyżówka 🙂 Chodziło mi ze to jest mix welsha z arabem.
nasza trojca

sa w naszej stajni ponad tydzien
Kayra, ale mi właśnie zastanawiam się czy przypadkiem nie jest krzyżówką tylko po prostu kucem walijskim, bo przecież w tworzeniu walijczyków używano czystej krwi arabskiej. Wiadomo, że w Polsce nie da się tak zarejestrować kuca w PZHK, bo nie ma księgi stadnej welshów, ale jak to jest w Wlk. Brytanii?

margaritka, co zacz za kucory?
wiem ze od lewej :

strzalka
kiara ( corka strzalki)
i amber

gdzies z Twoich okolic z jakiejs duzej stajni 😉

od 115 do 135 w klebbie (z tego co pamietam)
Ascaia, powiem Ci ze mnie to tez zastanawia. Moja rase w paszporcie ma typ koń mały, niestety rodziców ma nn.
Ascaia, widac, ze Tajlandia i Forest sa po tym samym tatusiu 🙂 jest sliczna. Dasz jeszcze wiecej fotek? A jaki ma charakter i co jej sprawia najwieksza frajde w pracy z Toba?
[quote author=Enii link=topic=200.msg329118#msg329118 date=1252078934]
Ja mam gorzej bo moje kurduple mają 80cm i są to mini apallosa i są szlachetniejsze od szetlandów i bardziej "delikatne". Nie mam pojęcia jak je będę w przyszłości zajeżdżać ani jak dobrać sprzęt do nich....a ogłowie z wędzidłem ehh :/


Na miniszetlandach jeździ się??? 😲
To raczej zabawki niż wierzchowce 🙂
Przecież one nie wazą pewnie więcej niż 100 kg- ile są w stanie udźwignac?
Szetlandy tez mają rozpiętośc wagową 160-200 kg - jak tu dobrac jeźdźca? 🤔

Ja postanowiłam zaprzegac swojego do dwukółki , bo to chyba sensowniejsze , koniowi łatwiej ciągnac niz dźwigać.

Ale jak poniósł , to postanowiłam poczekać, aż dorośnie psychicznie. 😀
Na szczeście córka waży 48 kg, on jest masywny , więc idzie im całkiem, całkiem.

Ze sprzętu najtrudniej dobrać siodło- tu dopiero zaczynaja się schody.
Powinno byc lekkie, więc bezterlicowe, ale grzbiet króciutki, więc rozmiar też dziecięcy.
Ja mam juz trzecie dla niego, ale bardzo długo córka jeździła na oklep tereny.

Poza tym na "beczkach" siodło bezterlicowe  przekręca się okropnie , na dodatek kuce te nie mają kłębu.
Ostatnio kupiony Wintec rozmiar 14 jnajlepiej sprawdza się.
[/quote]

Nie chodziło mi tu o zajeżdżenie typu by koń chodził normalnie pod siodłem ale o zajeżdżenie do oprowadzanek dla dzieci i moim zdaniem oprowadzanki to wcale nie taka straszna praca dla tych kucy. Mam jeszcze zamiar je w przyszłym roku brać do zaprzęgu i nie widzę w tym nic złego. W Holandii (moje kuce też są z Holandii) koniki tej rasy często chodzą pod siodłem i w zaprzęgach. Moim zdaniem małe to nie znaczy ze się już do niczego nie nadaje.  😉  Podoba mi się jak w innych krajach kuce nie śa tylko kosiarkami  😉 


Sankarita
  tylko problem w tym ze moje kuce to nie szetlandy tylko mini apalloosa i ich główki są naprawdę drobniejsze więc nawet sprzęt na szetlandy może być na nie za duży. Ehh no nic będę kombinować .
Nie wiecie gdzie znajdę wędzidła mniejsze niż 10?
Bo mam takie, ale na nasze kucory to za duże i pracować za bardzo się na tym nie da...
To prawdziwe miniaturki, rasy nie znam, mierzone też nie były, z tym, że nawet kantary na źrebaki były za nie duże...
A i ogłowie na szetlanda za duże.


edit.
Emii, właśnie. Jakbyś na coś wpadła to daj znać, bo już się zastanawiam nad robieniem ogłowia na miarę u znajomego rymarza 😉
Enii, przybliż co to za rasa? Myślałam, że to są szetlandy miniatury tylko linia hodowana ukierunkowana na maść srokatą.
http://www.okser.pl/sklep/feeling-600001-feeling-wedzidlo-zwykle-mini-p-1825.html
Tu jest wędzidełko 9 cm 😉
Ja mam sporo rzeczy na szetlanda 🙂 Ochraniacze Nortony z amigo, ogłowie też z amigo. Mojej koleżance uszyli taką mini derkę na zamówienie. A siodełko to jakaś miniaturka normalnego siodła. Wygląda jak normalne siodło tylko w rozmiarze 14 🙂 Nie wiem jaki to model.
Jakieś 2 tyg. temu widziałam na allegro wędzidło 8.5 🙂
http://amigo-konie.pl/sklep/product_info.php?cPath=10_72&products_id=265 9,5
Na allegro też się mniejsze wędzidła trafiają: http://allegro.pl/item725750188_wedzidlo_chromowane_rozmiary_od_8_5cm_do_14_5.html

Na same oprowadzanki to myślę, że nawet takie siodełko wystarczy -> http://www.allegro.pl/item722947332_siodlo_gapka.html albo takie http://www.allegro.pl/item726186759_super_nowe_siodlo_kompl_czaprak_oglowie_16cali.html, u tego sprzedawcy są często takie same w rozmiarze 14".
A może westowe? Pojawiają się czasem w takich śmiesznie małych rozmiarach http://www.allegro.pl/item727676574_siodla_dla_kucy_od_10_do_12cali_oraz_kuce.html 😉

Co do ogłowia - na mojego mikrokonia szetlandowe było za duże, ona ma drobniejszy łebek, za to rozmiar 0 z HMC pasuje idealnie, kupione w D.C.G.
Tu masz na przykład rozmiar minishetty http://starymlyn.nazwa.pl/sklep/pokazProdukt.php?produkt_id=448, 0 http://amigo-konie.pl/sklep/product_info.php?cPath=17_34&products_id=1959 , http://amigo-konie.pl/sklep/product_info.php?cPath=17_34&products_id=1452 ,
Mini Appaloosa to rasa wyhodowana w Stanach Zjednoczonych ( jest to rasa bardzo tam popularna) . Długo szukałam informacji o nich gdyż w większości książek tej rasy nie ma tam opisanej.
Jedyny opis jaki udało mi się znaleźć w książce :

Mini Appaloosa:
Wzrost poniżej 11 dłoni (1.10m)
Umaszczenie: miniaturowe appaloosa mają te same masci i odmiany jak ich więksi bracia.
Charakter: Dolew dużej ilości krwi kuców spowodował, ze łagodna natura konia appaloosa ustapiła nieco złośliwej psotliwości, która jest charakterystyczna dla wielu kuców.
Wygląd: Miniaturowe appaloosa są bardzo modne jako zwierzęta domowe, zdobiąc ogrody i wybiegi. Mniej nadają się do wykorzystywania jako kuce wierzchowe.
Chody: Ruchy tych kuców są we wszystkich chodach krótkie i żwawe.
Uwagi: Rasa ta powstała poprzez krzyżowanie koni Appaloosa, hodowanych przez Indian z Północnej Ameryki, z rożnymi europejskimi rasami kuców.

Trochę zdjęć na których można zauważyć że są to koniki bardzo różniące się budową od szetlandów: http://images.google.pl/images?hl=pl&lr=&client=firefox-a&channel=s&rls=org.mozilla:pl:official&hs=UTE&um=1&q=mini+appaloosa&sa=N&start=0&ndsp=21

Trochę filmików:



Ogólnie w Polsce ta rasa jest raczej nieznana a ilość mini Appaloosaa w Polsce można raczej na palcach policzyć  😉 . W Holandii czy Niemczech jest to rasa bardziej popularna i są w nich prowadzone hodowle tych kucyków.


Orzeszkowa dzięki na pewno się przyda  :kwiatek:
zabawy kucykowe  😁

Mój kucyś był dziś oglądany i oceniany do licencji, i dostał... 82 punkty bonitacyjne!  😅 💘 💘 💃
Teraz możemy produkować małe kucyki  😁
Kopyciak to super 🙂  😅

Podobny troche do mojej 'kosiarki' 😁

polonez ogrodzenie nie ucierpiało?  😉
Eeee do Twojej kosiarki to podobna jest moja klaczka- kosiarka  🤣
Za to moja całkiem niepodobna 😀
My karen - kucyki boja sie prądu i trzymaja sie z daleka od pastucha  😁

ogrodzenie całe  😀
Nasz stajenny niebieskooki rodzyneczek:



Pursat, czy wy w stajni macie same oryginały? 😉 Kucyczek jest słodki 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się