xxagaxx, Hanka jest super, kiedyś jeździła po całej Polsce ale teraz trzeba by było pytać bo też mi się wydaje, że ogranicza się tutaj bliżej południa.
dzięki, koń jest po Insolu, Zeelexisie, odrobaczaniu takim, że żyłam na bezdechu bo się bałam (koń ok.800-850 dostawał dawki na 1.200) przemywany chlorheksydyna, clotrimazolum i kulki pod skórą nadal są..... jak się bierze w palce to tak jakby tuż pod naskórkiem było ziarno ziela angielskiego... myślałam nawet że może sarkoidy próbują się jakoś pojawić, wetka nie ma pomysłu, a ja jakoś najbardziej uważam, że to albo coś od robaków, albo może brodawki takie jak czasem przy herpesie się pojawiają.... ale nigdy nie słyszałam o brodawkach herpesowych od chrap po rzep...... albo czy mogą być guzki kolagenowe tak wszędzie ? ma 25 lat, może już coś starczego... ? wszystko już przemyślałam i próbuję 😉