Forum konie »

własna przydomowa stajnia

U mnie wychodzi kostka na dzień na konia ,ale też zależy od wielkości kostki.. kuce dwa traktuje jak jednego dużego  .  W sezonie kiedy pracują intensywnie daje więcej dużym a kolei kucyki ze względu na ich tendencje do krągłości mają delikatną dietę odchudzająca  😁 Jest też kwestia jak koń wykorzystuje paszę . Ja mam konie trochę cięższe One z reguły świetnie przyswajają , nie są nerwowe ani zbyt energiczne i nie "spalają się".
ja usrednilam. wiadomo, ze jak ktos ma pastwisko, to w sezonie tego siana pojdze mu mniej. ja mam tylko trawiasto-krzakowy padok, wiec nie zmieniam zywienia z zimowego na letnie. zawsze konie na noc dostaja 1 kostke na leb. jesli stoja w stajni (a to zdarza sie bardzo rzadko) tez dostaja siano. a zima teraz na padok.
fakt mam pastwiska i latem to prawie wogóle sianko nie jest ruszane ale za to teraz zima maja siana tyle ile chcą. Paszy zas daje zdecydowanie mniej bo mniej są użytkowane. Najwięcej sianka wcinaja folbluty (u mnie sa trzy), pozniej pogrubiane . Poprostu usredniłam ilosc ile mi idzie sianka. Na cały sezon (od lata do lata) magazynuję ok 80 ton sianka i ok 40 ton słomy.
a ja mam i słomę i siano w belach. kupujemy zazwyczaj po 2 słomy i 3 siana, bo na tyle nam starczy miejsca. regularnie uzupełniamy 😉.
teraz trafiliśmy na największe bele jakie widziałam w całej mojej jeździeckiej "karierze". mają przynajmniej 250 kg, są ogromne. taka bela schodzi nam teraz w tydzień na 4 konie (no, 3 i pół), a siano dajemy trzy razy dziennie.
ankers to ile te twoje konie tego siana jedzą?  🤔
ja teraz tez kupuje rolki, bo mam dwa konie i trzeci najwiekszy boks przeznaczylam na magazyn. mi rolka 250kg, dla dwoch koni, wystarcza na ok 10 dni.
Duże bele przechowujecie na dworze pod przykryciem? Ile jest odpadu z takiego przechowywania?
Ja zawsze przechowywałam bele z sianem na dworze pod przykryciem i według mnie nie jest to dobry pomysł. Przedewszystkim jak siano odparowuje to trzeba je odkrywać bo sie zaparzy jak pada deszcz przykrywać . Czasami zdarzało się latem  że cały dzień nic nie robiłam tylko odkrywałam i przykrywałam siano więc jest to uciążliwe. Druga rzecz to niewiadomo jak by je nakrył to zawsze gdzieś zacieknie i niewiadomo na czym by je położył to od ziemi nabierze wilgoci. U mnie dużo odpadało siana z beli więc w tym roku  zrobiłam kostki i wrzuciłam na strych. I jeszcze jedno zdarzało sie u mnie nawet że jak bela była słabo ściśnięta a gdzieś zaciekła to cała była do wywalenia.
ankers to ile te twoje konie tego siana jedzą?  🤔


dość sporo. niestety nie przypadło im to siano do gustu, bo trawa jest dość kiepska i większość ląduje zdeptana w ściółce.
a ja mam i słomę i siano w belach. kupujemy zazwyczaj po 2 słomy i 3 siana, bo na tyle nam starczy miejsca. regularnie uzupełniamy 😉.
teraz trafiliśmy na największe bele jakie widziałam w całej mojej jeździeckiej "karierze". mają przynajmniej 250 kg, są ogromne. taka bela schodzi nam teraz w tydzień na 4 konie (no, 3 i pół), a siano dajemy trzy razy dziennie.

Mi taka bela na tydzień starczała na 2 konie.
znalazłam zdjęcia z budowy









niemiłek , a to czarne "coś" z ostatniego zdjęcia na ziemi to co to?
enklawa- Ty chyba napisałaś, że drewno blachą zabezpieczysz. U mnie tak drzwi są obite i szczerze nie radzę- przy mrozie może jęzor na blasze zostać.

Zrobię fotki i Wam pokażę, jak jest tam, gdzie pracuję- stajnia ze stodoły i obórki- bardzo prosta.
furmanka, jakiś materiał na wylewkę  😉
Aaaa, bo już myślałam, że jakiś magiczny proszek "samognójwchłaniający"  😁.

BTW, też tam macie nieźle z górki  😉 Podobnie jest u nas:
http://re-volta.pl/galeria/foto/24568
[quote author=koniara788 link=topic=19013.msg808085#msg808085 date=1292326512]
ankers to ile te twoje konie tego siana jedzą?  🤔


dość sporo. niestety nie przypadło im to siano do gustu, bo trawa jest dość kiepska i większość ląduje zdeptana w ściółce.
[/quote]

Moim zdaniem wychodzi, że jedzą tyle co powinny 🙂 Jakby były te małe kostki to wagoo by podobnie wyszło 🙂

Moje dostają rano i wieczorem po poł kostki i w południe 1/3-1/2 kostki lub trawę
Słomy jest ok. kostka dziennie, zimą to codziennie, latem jak od ran do wieczora są na dworze, to słomy idzie mniej, bo zdarza się, że kostak na 3 dni wystarczy.
mam prosbe do wszystkich ktorzy maja stare walace sie gosp. rolne przerobione na stajnie , bede bardzo wdzieczna za zdjecia ....poniewaz na wiosne bede remontowac swoje gosp. i szukam ze tak powiem weny tworczej ;-), mam do przerobienia stara obore , budynki gosp mieszcza sie na dzialce 30 arow plus obok 30 arow laki , i 1,22 ha pola , interesuje mnie jak mozna zrobic ladna stajnie z obory , obora jest w dobrym stanie tylko zaniedbana strasznie , duzo rzeczy jest do wymiany i przerobienia ;_), poniewaz nikt nie dbal o to pare lat ;-)
Wieczorem wyślę Ci maila  z fotkami 🙂
niemiłek, Panowie, co stawiaja stajnię powinni chyba wziąć rutinoscorbin 😉

A ja mam pytanie do posiadaczy dwóch koni w przydomowej stajni.
Jak nauczyć tego drugiego zostawania samemu w boksie, jak na pierwszym chcę pojechać na wycieczkę? 
Obecnie mam 4 sztuki, właśnie po to, by mozna było pojechać w pojedynkę i we dwójkę. (kiedyś było 5, żeby móc jeździć we trójkę, co za debilizm)
hostka, ja mam takie gospodarstwo 🙂 starą oborę przerobiłam na stajnię na 4 konie 🙂 niestety nie zrobiłam zdjęć "przed", ale mogę przesłać Ci fotki jak to teraz wygląda 🙂 A te komórki wykorzystuję na przechowywanie paszy i opału 🙂 chciałabym do tej stajni dobudować jeszcze 4 boksy,tylko mojemu mężowi nie podoba się ten pomysł.. muszę wykorzystać kobiece sztuczki na przekonanie go 🙂

Jak nauczyć tego drugiego zostawania samemu w boksie, jak na pierwszym chcę pojechać na wycieczkę? 


majek nie mam 2 koni tylko więcej, ale sądzę że to nie do nauczenia
to tak jak ja próbuję od lat "nauczyć" mojego kopniętego xx żeby nie ciągnął mnie DO stajni, podczas gdy OD stajni muszę go pchać
równie dobrze moglabym uczyć żabę by nie była taka zielona  😵

może przemyśl przeszkolenie go w zakresie chodzenia z drugim koniem na holu (wiem, to nie to samo, co samotny teren...)
Moim zdaniem to zależy też od konia.. Stoją w pensjonacie u mnie dwa prywatne konie jednej właścicielki, ale nie ma problemu żeby któryś z nich samotnie został w stajni czy na padoku, podczas gdy reszta idzie w teren. Natomiast moja nerwowa klacz (3/4 xx) w życiu sama nei zostanie.. jak tylko ostatnia na padok wychodzi to szału dostaje w boksie dopóki jej się nie wyprowadzi..
spoko, już tamtego drugiego holowałam nie raz, ale tylko stępem. Nie wiem, czy nie bałabym się zagalopować w dwa araby (zwłaszcza, że zwykle się ścigaliśmy)
No i właściciel musi wyrazić zgodę.
E tam da sie nauczyc bardzo prosto, dostaje jesc do boksu i zamykany na 4 spusty, obejrzec czy napewno sie nie wydostanie i nie porozbija i najpierw wychodzimy na krotko,zaraz wracamy klepiemy konika i np odrazu w nagrode na padok i codziennie dokladamy czas , jak mialam 2 konie(kiedy to było :hihi🙂 nie protestowały na poczatku wracalam do troche ześwirowanego konia ale po tygodniu gdy ten jeden wiedzial ze drugi wróci nie było problemu i zwyczajnie szamał sianko.
hostka, jesli srodek pozwala, to az sie prosi o angielskie boksy.
majek, u mnie byly 3, teraz sa dwa. z trzech jedna totalna nerwuska, ale nie pracowala w siodle, zawsze zostawala sama. w stajni sie nie dalo, zostawala na padoku, poganiala i sie uspokajala. teraz ta co jest tez histeryzuje, ale tez zostaje. najpierw zamykalam w stajni, teraz na padoku- to samo, lata, rzy, ale sie uspokaja pozniej.
2 pierwsze -jak było kiedyś -obora
3-cie teraz
anetakajper, wow! Naprawdę świetnie to wszystko zostało przerobione, jestem pod wrażeniem. 😉
I ja pozwolę sobie wstawić zdjęcie mojej stajni:

Niestety zdjęcie sprzed trzech lat, na wiosnę, po wszystkich porządkach itp spróbuję obfocić ją jeszcze raz.
Caira
Fajnie wyglada. Gdzie to jest ?  🙂
baba_jaga, na wsi pod Wołominem. 😉 woj. mazowieckie, prawa strona wisły.
Caira, na wylaczny uzytek wlasny, czy rowniez z pensjonatem ?  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się