Forum konie »

własna przydomowa stajnia

czesio, U mnie jest plecionka. Nie najmocniejsza, ale całkiem znośna -> nie rozerwała się, słupki tylko poszły razem z koniem i koń wylazł spomiędzy plecionki, że tak powiem. I to tuż przy bramie obok pastucha. Napięcia tam nie sprawdzałam, ale nie sądzę, żeby było niskie, bo mnie tam zdążyło kopnąć jak leciałam ratować słupki. 😉
Doszłam do wniosku, że słupki i elektryzator muszą być mocniejsze...

_Gaga, Zgadzam się z Orzeszkową. Nie poddawaj się! Trzymam mocno kciuki!
Orzeszkowa, no właśnie...kolega psioczy czemu on nie przyjechał wczesniej sie poradzić - no ale przeciez gpsc wzywał fachowców, co będzie znajomych koniarzy pytać jak "doktory były" i nie mówily nic? też prosty człowiek taki... wierzy, ufa...
az w końcu przyjechał i nieśmiało zaczął dopytywać co było naszej klaczce, że tak leżała latem...

takie krążeniowe sprawy sa często trudne do rozpoznania, ale... dlatego sa procedury "gdyby jednak"
-kilka lat temu przyjechalam do domu rodzinnego (mały kontakt, rzadko bywam, o chorobach nie jestem informowana), ojciec lat 40 coś narzeka rano na ból w klatce...ale niezbyt mocno, nie promieniuje do reki ani szczeki -sądzi że to wrzody bo sie na nie leczy dłuższy czas (ukl krażenia niby ok, wydolny itd), ale nie przechodzi po zobojętniających kwas, ból umiarkowany (może mocno ale ściemnia, albo slabo a panikuje? z tym typem też ciężko ustalić). jedziemy do szpitala, latam i każdemu klaruje, że to nie wrzody, że może zawał bo ble ble... bylam chyba na 1 czy 2 roku studiów i wiedziałam tylko tyle, że nie wolno dać zignorować i sie dać odprawić... nawte jak nic konkretnego i "strasznego" nie ma
bo dłuzszym czasie trafia sie lekarka bez podejścia "odwalić dyżur" - zleca badania krwi pod kątem zawału. z ekg nie widać świeżego w toku, potwierdzenie jest tylko z krwi 
i pach i jest zawał... po czasie przy porządniejszym ekg i inych badaniach wychodzi że przynajmniej drugi.
ten pierwszy tez pewnie przeleczony jako wrzód. dobrze, że ojciec jakoś dziwnie odporny na te zawały... dużo młodych ludzi ich nie przeżywa... potem mial jeszcze kolejny też "nieodkryty", skończyło sie by-passami, stentami .... i wykrytym nowotworem w pokarmowym. a objawy ciagle miał, niejasne ale mówiące wyraźnie "helooo! to nie jest nic "błahego i zwykłego!" ....ale lek mieli podejście jak opisami weci i ci na pogotowiu u ciebie...

więc...jak nie wiadomo co jest lepiej założyć to najpoważniejsze, sprawdzić, zbadać, panikowac nawet 😉... przy mięśniochwacie też sie bada krew przecież...mocz...
wet 3 leczyła nam kucke przez telefon...była "niedostępna fizycznie", innych wetów nie było (może i dobrze), potrafiliśmy podać dokładne objawy, wg zaleceń pobralismy próbki, dawalismy leki itd -tu też mogły paść podstawowe zalecenia chociaż i tekst, że może być poważnie, żeby sciągać i z kosmosu na cito innego weta....a nie takie olanie...
absolutnie nie wzięłabym się za leczenie samodzielne takich rzeczy (koniom to ja moge rany... od innych są weci), ale widze jak "coś" jest nie tak i co to może ew. być i jak mniej więcej postępować zakładając najgorsze...jeśli rozpoznaje co to może być. no i wiem jak stan opisać, na co zwracać uwagę i komu truć żeby skonsultować i szukać pomocy...

ale czy każdy w tym kraju musi byc lekarzem i wetem żeby przeżyć z konowałami? tak odwracając powiedzenie że każdy w polsce "jest lekarzem, hydraulikiem..." - no jest...bo musi, a nie dlatego że chce ;/

[quote author=horse_art link=topic=19013.msg1766498#msg1766498 date=1367705523]
wetów mamy praktycznie trzech ;] zaden nie wybitny, ale jak widac 2 z nich to powinno stracić prawo wyk zawodu... dla mnie jakas masakra ich zachowanie.
[/quote]

horse_art - z całym szacunkiem, ale kogo Wy do konia wołacie??  😲 😲 😲
Mieszkamy w tej samej okolicy, a ja hipatrów mam na prawdę porządnych (Januszewski, Złoto, Rojek, Przewoźny), a w razie W są też pod ręką tacy, którzy dadzą radę pomóc na szybko i przyznają się, jeśli czegoś nie wiedzą (np. Sieciński, czy Ostaszewski)... No i tzw ostateczność, czyli w momencie, gdyby nikt inny nie mógł - człowiek sam by wiedział co jest nie halo, tylko leki by potrzebował to jest Dybska i Pawlik - jednak ich diagnozom bym nie wierzyła... Nie wiem zatem skąd tych Twoich "trzech wetów", skoro z rękawa od ręki wymieniam ośmioro z czego sześcioro hipatrów?

Taśmy najtaniej kupisz na Pogodnie - przecież mamy producenta w Szczecinie... Tylko, że jak już ktoś wcześniej napisał - najtańsze taśmy są nietrwałe.
Dokarmiacie dalej swoje konie owsem jak już łażą na trawie?
_Gaga,
no nie ja wolalam tylko wlasciciel, mial nr do 2 wetów, końskich wetów. ja sie pojawiłam po kilku tyg. skąd miał chłop wiedzieć że konowały takie?
ci porzadni to miejscowi raczej nie są (przewozny przecież z poznania jest...gdzie tu miejcowy jak do warpna jest kilkaset km, bywają, ale nie stale..)....też z ich uslug korzystam (zloto, januszewski -b. zadowolona bylam), co do przewoznego to mam watpliwosci po kilku znanych przypadkach), rojka nie znam, siecińskiego też nie - ale jak sa ok to chetnie namiary wezme 🙂. a reszta wymienionych-miescowi, dyplomy tez ma,  nawet hipiatrami są (zaraz sa bo kończą specjalizacje)
- nr 1 to pawlik wlasnie, ona wiem, że jest masakrą i bledem na bledzie, znam wiele przypadków niestety.
2-ostaszewski -jego nie znalam "z praktyki",ale po opisie działań i rozmowie, tym podejsciu przedstawionym mam już takie samo zdanie jako 1
3-dybska- przyjechala po moim tel., rozpoznala i pomogla. jest na miejscu a liczył się czas i wiedziala co robić, ja tam się nie zawiodlam (przy poprzednim miesniochwacie, kolkach i innych tez nie) jej "osobowość" to inna sprawa, ale jak widać "działa" przynajmniej w takich jednak "podstawowych rzeczach" i ona często też wysyła do specjalistów.

tak, to pogodno kojarze - kupujemy tam czasem takie rzeczy 🙂 ale to chyba nie producent? pan mówił że kiedyś miał produkcje drutów(ale to nieistotne oczywiście). chcialam wlasnie podpytać co sie bardziej opłaca i jakie to ma ceny (co wpisac żeby wyszukać), tak orientacyjnie, zanim zrobie tam wyprawę - sama wiesz jaka dla mnie wyprawa jechac do szczecina po cos nei związanego z pracą 😉 -twojego pasnika dalej nie widzilam, a ochraniacze wożę ponad miesiąc... siodło twojej hotelowej zimnioczki też 😉)) )
horse_art ja przeciez mieszkam na pogodnie, więc jeśli będziesz dokładnie wiedziała co i ile czego chcesz to bez problemu mogę się przejść i kupić, no chyba że będziesz decydować o tym dopiero w sklepie 😀
kasbeg, ja jeszcze tak, ale to dlatego, że trawy niewiele jeszcze a konie nie są do końca wyliniałe.. wałek dostaje tyci tyci, kobył więcej, bo chuda
kasbeg, u nas konie na razie wychodzą na ok 2 h rano i 2 po południu na trawę - owies obcięty o 1/3, zależy od konia, bo jedne źrebne, inne więcej pracują etc. 😉

Co do słupków etc. - na alledrogo faktycznie jest drogo. Mnie najtaniej do tej pory wyszło kupowanie w sklepie ogrodniczym w Limanowej, który zdaje się ściąga towar bezpośrednio od producenta, a nie z hurtowni. Taśm przerabiałam już chyba wszystkie rodzaje i najmocniejszą jak do tej pory jest 1cm biała z niebieskim paskiem - nie do zdarcia, kupiłam ją z 6 lat temu w Amigo i dalej pięknie przewodzi, mimo że zwijana i rozwijana była pierdyliard razy. Fajna sztywna i mocna taśma, z minusów za to skręca się strasznie. Pomarańczowo-żółta z trzema przewodnikami też jest super, trochę blaknie i łapie brud, ale przewodniki mocne i nie rdzewieją. Pomarańczowo żółta cieniutka z jednym przewodnikiem to masakra - wystarczy mocniej pociągnąć i drucik puszcza. Biała taśma 4 cm z dwoma przewodnikami całkiem spoko, ale łapie brud strasznie i przewodniki delikatne. Biała taśma 4 cm z trzema przewodnikami i czerwoną lamówką super - dużo mniej się skręca i łapie brud, jest mocniejsza. Z plecionek cienkich lubię bardziej tę podwójną pomarańczowo-żółtą, nie strzępi się i nie wysnuwają się z niej druty. Pomarańczowa jest bardzo mocna, niemal nie do przerwania ale druty w niej pękają, wystają i kaleczą paluchy. Więcej grzechów nie pamiętam 😉
Mehari Orzeszkowa  :kwiatek: No u mnie trawa też jeszcze słaba, także też będę jeszcze sypać. Kobyła starsza też mi jeszcze nie wyliniała do końca a wałek poszedł do roboty systematycznej to też coś tam musi dostać.
Orzeszkowa, mogłabyś w wolnej chwili podlinkować te plecionki? muszę zamówić jedną grubą drugą cienką i z tą cienką mam problem heheh  :kwiatek:
Cobrinha, a możesz podlinkować grubą ? 🙂
Jest różnica? ciągle nie wiem jaką tą tańszą kupić  😵
Te pomarańczowo-żółte plecionki są firmy Horizont http://e-horse.pl/pl/p/Plecionka-jaskrawa-Horizont-500m-/147 pewnie o tych pisała Orzeszkowa, też ich używam od jakiś 3 lat, nie zwijam na zimę, trochę blakną ale są trwałe.
ta . gruba jest fajna, ale cena... ja potrzebowałabym chyba z  4-6 szpulek ...
Najtaniej zamiast plecionki wychodzi drut ocynkowany. Ja się przestawiłam z taśm i jestem bardzo zadowolona. Od razu widać, gdzie przerwany 😉 Żeby był dobrze widoczny owijam go sznurkiem ze snopków.
http://allegro.pl/drut-ocynkowany-czarny-po-obrobce-i3202811656.html

Wróciłam po rajdzie majowym i jestem wykończona/ mega zabiegana, ale powoli nadrabiam zaległości w wątku 🙂
unawen, ja właśnie się zastanawiałam nad drutem... powiedz mi ... cena jest za 1 kg... a ile to wychodzi w metrach ?
i jaka grubość najlepiej ?
My mamy pastwiska grodzone drutem, jako konie znają już granice pastwisk to nie ma problemu, na początku zdarzały się sytuacje, że nie widziały ogrodzenia i wpadały na nie nawet bez prób hamowania 😉 Miejscami mamy też puszczoną taśmę + drut, wydaje mi się, że drut lepiej przewodzi prąd.
Mehari, 500mb to 45zl. Ja mam 1,2mm sprawdza sie idealnie. A zamiast owijac drut wystarczy sznurek zalozyc na wysokosciach pomiedzy.
A jak sobie radzicie jak zostanie on przerwany?  😡
u mnie linka-plecionka i sznurkiem od siana oddzieliłam dwa padoczki i konie mają respekt. Ale docelowo u siebie będę miała ogrodzenie na jedną żerdź i 3-4 sznurko-druty z prądem, więc mam nadzieję, że jednak nie przerwą (bo będzie ta jedna belka).
ja mam gruba tasmę , boje się drutu, niektóre pastwiska mam przy lesie, zwierzęta leśne  np. sarenki nie widzą drutu a gruba jaskrawa lub biła tasma jest widoczna. Głowne pastwiska sa ogrodzone trwale, 2 dzierżawione pastuchem i jedno moje (dopiero co kupione) tez jeszcze pastuchem ale w tym roku tez będę grodziła.
Ja też jakoś nie mam przekonania do drutu w dodatku ciężej go połączyć w razie zerwania  - niestety na terenie mam stadka dzików które niestety póki co urzędują co chwile na łąkach, mam nadzieje, że jak nadzieją się kilka razy na ogrodzenie pod napięciem to im się odechce 😉
Górą na pewno puszczę grubą linkę a dołem chcę jakąś tańszą - mam do ogrodzenia co najmniej 1000m więc już koszty samej grubej linki są wysokie, a to dopiero jeden rząd 😉
Mehari Zależy od grubości. Najlepszy jest tak jak już stillgrey pisała, 1,2.
1000metrów tej grubości waży 6kg. Można nawet za 4zł za kg kupić, czyli tanio🙂

Cobrinha Kombinerki w rękę i skręcam za sobą dwa końce 😉
Faza, sarny bardzo dobrze widzą drut 😉
Widziałam nie raz jak super radzą sobie z przechodzeniem i nie sprawia im to problemu.Za to zajcew nagminnie ścina mi plecionkę i sznurek wiec musiałam zwinąć go z dolnej parti.Zamieniam to na drut.
U mnie teraz to tak wygląda - widać sznurki a pomiędzy leci drut.
Witam.
Chcę kupić kosę spalinową,ma być tania i dobra.Żeby nie było to dla koni trawę chcę kosić.Nie będę zakładała nowego wątku,wierzę że poradzicie mi tutaj albo opiszecie swoje doświadczenia w tej kwestii.Z góry bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
a najlepiej ,żeby była za darmo  😉a tak na poważnie dobra i tania to jest zwykła kosa. Pare machnięć i masz fajnie skoszona trawkę. Do takiej ilości koszenia nie potrzebna Ci kosa spalinowa. 😉
poza tym spalinowa zrobi sieczke, kosa lepsza.
Te pomarańczowo-żółte plecionki są firmy Horizont http://e-horse.pl/pl/p/Plecionka-jaskrawa-Horizont-500m-/147 pewnie o tych pisała Orzeszkowa, też ich używam od jakiś 3 lat, nie zwijam na zimę, trochę blakną ale są trwałe.


Tak tak, ja ogólnie bardzo lubię produkty tej firmy, faktycznie blakną (te fajne kolorowe uchwyty bramowe niestety też 🙁) ale za to są bardzo trwałe.

poza tym spalinowa zrobi sieczke, kosa lepsza.


Można założyć tarczę zamiast żyłki, wtedy nie robi 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się