[quote author=Kaktus link=topic=190.msg2643949#msg2643949 date=1485965643] We Francji jest taki targ, gdzie cały dochód przeznaczony jest na cele charyratywne. Nazywa się EMAUS i dziada z babą nie brakuje. Ludzie oddają tam stare rzeczy- najczęściej staruszki już nie żyją, więc młodzi oddali cały inwentarz. Takie meble chodzą tam po 50-100€. Raj dla antykwariatów..
w Niemczech są takie sklepy, powierzchni naszych największych marketów. Kupisz tam wszystko- od szafy, poprzez ciuchy, zabawki, książki do kieliszka i widelca. Raj dla szperaczy 🙂 a ceny są śmieszne. [/quote]
Dokładnie tak to wygląda też we Francji, my się tam nieźle obkupiliśmy, deski do prasowania, leżaki, ławeczka do ćwiczeń, obrazy, nakastliki... nawet 50€ nie wyszło 🙂
Miszcz okolicznych wsi w objeżdżaniu koni. Tylko jakiś wstydliwy, bo nie zamieścił żadnych zdjęć udowodniających swój proceder, ani nie chwali się w tekście żadnymi kompetencjami. https://www.olx.pl/oferta/ujezdzanie-koni-CID103-IDi7rr7.html#5abce9261d
marysia550, a jak odróżnić? Na oko laika maściowego wygląda myszato jeśli chodzi o odcień 😉, pręga na grzbiecie jest, chodzi o brak pręgowania na nogach? Rozwiniesz :kwiatek:
marysia550 Dalej do bułanego potrzebny jest gen bułany, czyli ten sam co do maści myszatej. I teoretycznie takiego genu ani u jasnego kasztana (haflinger) ani u karego (fryz) nie powinno być. Taka zagwozdka.
kokosnuss Niektóre maści bardzo trudno zidentyfikować po zdjęciach. U nas jest kucyk opisany jako gniado-bułany. Wygląda wypisz wymaluj jak gniady, ale ma pręgowanie na nogach i kłębie, oraz pręgę grzbietową. Czasami trzeba popatrzeć jakiej maści byli rodzice, bo bez tego się nie dojdzie, czy to jasno gniada, bułana czy jelenia😉 To nasz kucyk-zagadka:
Niekoniecznie nietypowe, ale ciekawe pokazanie na samym końcu, że zwierz spokojny, ta Pani tak na każdym chyba robi jak widziałam filmiki. Pozytywne wrażenie 😀 Na końcu filmiku klik
Śliczny ten Aladyn 😍 lubię taki mocne konie. Strzyga jak dla mnie to ma dużo z hafa, tyle że hafa starego typu, nie tak jak teraz się preferuje takiej blond laleczki 😉
Luna_s20, pan przywiózł 2 ogiery po kontuzjach. Jeden jest cały czas u niego, drugiego sprzedał znajomemu. Ten znajomy doprowadził konia do takiego stanu i pan odkupił zwierzę. Koń był grubszy, ale ponoć kontuzję ma od dawna bez rokowań na polepszenie. Nie chodzi pod siodłem ani w zaprzęgu.
on wygląda jakby miał wywaloną miednicę. Mnóstwo widziałam takich koni i dają radę. Nie wiem po jakiego grzyba zaraz fundacja się zajmuje tym koniem :/ Żeby zbierać kase i "leczyć" coś, czego leczyć się nie da. Wkurzają mnie tego rodzaju instytucje.
on wygląda jakby miał wywaloną miednicę. Mnóstwo widziałam takich koni i dają radę. Nie wiem po jakiego grzyba zaraz fundacja się zajmuje tym koniem :/ Żeby zbierać kase i "leczyć" coś, czego leczyć się nie da. Wkurzają mnie tego rodzaju instytucje.
Po takiego grzyba, że przecież hajs się musi zgadzać 😎 Cyrki, które ta fundacja wyczynia denerwują wiele osób. Nieprzychylne komentarze pod ich adresem na fb są regularnie usuwane a osoby blokowane 🤣 Sama spotkałam się z nimi w tamtym roku w Skaryszewie, olaboga co to było za widowisko 😵