Forum konie »

Paśnik dla koni

Mozna jeszcze zrobic jednostronne odprowadzenie wody z daszku 😉 (rynienka z odplywem, a raczej spływem) tak, aby przy dlugotrwalym deszczu nie lecialo koniom caly czas po karkach...  👍
Zartuje oczywiscie 😉 i czekam na masową produkcje... wydaje sie byc bardzo bezpieczny, szczegolnie przy koniach, ktore lubia kombinowac 😉
Twoj wet dobrze powiedzial 🙂 MOzna jeszcze rozne kolorki, i kolorowo na padoczku!
Megane nie można odprowadzać wody, a paśnik jest tak skonstruowany, że woda na konie nie leci :-) Paśnik się musi przewracać bezpiecznie na wszystkie możliwe strony (w momencie ładowania trzeba go przewrócić :-)
BASZNIA właśnie kolorki - ja chcę różowy  😍 😅
ta zieleń nie jest za specjalnie trafiona, ale to prototyp, nie mam co narzekać - testuję wszak za darmo ;-)
Ja po sezonie moge stwierdzic, ze pasniki swe kocham miloscia wielka... ABSOLUTNIE NIEPOROWNYWALNIE mniej pracy, syfu, klopotu, lepszej inwestycji dawno nie zrobilam 🙂.
Spowolnienie zarcia okolo 3-krotne, spokoj na padoku, brak znudzonych nazartych kombinatorow, a jednoczesnie nie dodalam siana w boksach i konie w takiej samej kondycji, wiec wnioskuje, ze i tak maja dosc, tyle ze zajmuje wiecej czasu zarcie.

Dachow koniec koncow nie zalozylismy. Przy oblozeniu 5 sztuk na pasnik nic sie nie zepsulo, ani nie namakalo-bo poki w pasniku to ubite. Wiec raczej nie bedziemy zakladac jednak.

Reasumujac pasniki kocham. KOCHAM.
hej,Dziewczyny kupiliśmy na paśnik taką zwykła siatke ogrodzeniową zieloną  i jestem zła jak cholera bo tego ni w ząb nie da sie naciągnąć nie da sie nic zrobić 🙁
Siatka ogrodzeniowa nie nadaje się na naciąganie, bo jak się ma metal, czy plastik naciągać?  🤔 Przecież z założenia ogrodzenie nie może być elastyczne.
Do tego tupu paśników potrzebna jest siatka "sznurkowa" (bawełniana, polipropylenowa, etc...)
Ja mam ogrodzeniowa na ramach.Ale zielona(powlekana)sie nie nadaje bo konie mimochidem beda zzeraly plastik.
Ja mam ogrodzeniowa na ramach.

Ale nie naciagniętą na siano, a siano jest do siatki spychane...
_Gaga, dokladnie :-) .
Gaga a jaką dokładnie siatke masz na myśli? siatke czy takie kratki jak klatki dla królików np
Nie taką jak "dla królikjów, a taką jaką pokazywałam w tym wątku
wystarczy cofnąć się 1 stronę...
Gaga, a jaki jest los tych fajnych zielonych paśniczków. Weszły już na rynek?
Nie weszły
producent nadal załatwia tematy patentów i jakiś tam certyfikatów na Europę
okazuje się, ze to nie taka prosta sprawa  🙁
Szkoda. Fajny pomysł.
spilga ale w końcu wejdą 🙂
Fajny taki paśniczek,pomalować na jakieś bajkowe elementy i szał jest 🙂 Tylko sądzę,że cena pewnie mogłaby mnie zmusić do skonstruowania własnego?
Mozna jeszcze zrobic jednostronne odprowadzenie wody z daszku 😉 (rynienka z odplywem, a raczej spływem) tak, aby przy dlugotrwalym deszczu nie lecialo koniom caly czas po karkach...   👍
Zartuje oczywiscie 😉 i czekam na masową produkcje... wydaje sie byc bardzo bezpieczny, szczegolnie przy koniach, ktore lubia kombinowac 😉




właśnie mamy taki, który spełnia wszelkie wymogi. I na dodatek jest bezobsługowy. Mam nadzieję, że wystarczy na dłuugie tygodnie. W ubiegłym roku był nieosłoniety u dołu i konie najpierw wsadzały głowy, potem razem z szyją i później całe tam wchodziły. W tym roku mają trudniej. Ma jedną wadę. Jego budowa jest pracochłonna (w tym roku 8 chłopa go stawiało). Demontaż nie wymaga dużo pracy. Konie same go zdemontują. Tylko codziennie należy kupy sprzątać (3 taczki z 4 koni). Ale to przecież sama przyjemność.
Odkopuję bo prawdzie pytałam w innym temacie ale ginie on na tle ogólnego wątku 🙂

Przymierzam się do kupna skrzyni pod paśnik do boksów, coś tego typu:


kostka ma ok 90x40x50

Myślałam o skrzyni o wewnętrznych wymiarach szer.(długość) 90x gł. 50x wys. ok 63cm - wymiar zewnętrzny takiej skrzyni to 98 x 58 x 70 ( przy wys. wewn ok 63 cm ) .
Pytanie czy taka wysokość + głębokość skrzyni nie jest za duża żeby koń swobodnie sobie jadł siano?
Ciągle męczy mnie, czy oby przypadkiem nie będzie chciał tam wsadzić nogi po zjedzeniu siana 🙁

Ma ktoś doświadczenia z podobnym paśnikiem?
[quote author=Megane link=topic=180.msg1631430#msg1631430 date=1356900904]
Mozna jeszcze zrobic jednostronne odprowadzenie wody z daszku 😉 (rynienka z odplywem, a raczej spływem) tak, aby przy dlugotrwalym deszczu nie lecialo koniom caly czas po karkach...   👍
Zartuje oczywiscie 😉 i czekam na masową produkcje... wydaje sie byc bardzo bezpieczny, szczegolnie przy koniach, ktore lubia kombinowac 😉




właśnie mamy taki, który spełnia wszelkie wymogi. I na dodatek jest bezobsługowy. Mam nadzieję, że wystarczy na dłuugie tygodnie. W ubiegłym roku był nieosłoniety u dołu i konie najpierw wsadzały głowy, potem razem z szyją i później całe tam wchodziły. W tym roku mają trudniej. Ma jedną wadę. Jego budowa jest pracochłonna (w tym roku 8 chłopa go stawiało). Demontaż nie wymaga dużo pracy. Konie same go zdemontują. Tylko codziennie należy kupy sprzątać (3 taczki z 4 koni). Ale to przecież sama przyjemność.
[/quote]


poruszam się w tym forum jak słoń w składzie porcelany. i w życiu też ....
Hej, jeśli ktoś ma dostęp do europalet polecam tani sposób na paśnik: wystarczy te palety postawić do pionu i skręcić razem takim śmiesznymi blaskami z dziurkami, które są w każdym budowlanym. Palety są na tyle ciężkie, że koń ich nie przewróci a zarazem przewiewne. Polecam sprawdzony patent u mnie. Nawet małe bójki wytrzymują.
Gaga masz jakieś wieści na temat tych zielonych paśników?  :kwiatek:  Bardzo fajne.
I co to za firma w ogóle?
strzemionko, niestety po problemach osobistych (w tym po utracie stajni) nie kontynuowałam współpracy z producentem. Prototyp oddałam - jak wspomniałam miałam go na testy (z rok potestowałam, przeżył śnieżną, mroźną zimę, wiosenne roztopy, gorące lato i różne mało-mądre końskie pomysły 😉
Początkowa cena była nierealna dla koniarzy, dlatego producent miał popracować nad zmiana technologii i porządnym obniżeniem kosztów. Z tego, co wiem z uwagi an brak nacisków z mojej strony projekt odłożono na "kiedyś tam" a szkoda 🙁
odkopuję bo - uwaga - sama zrobiłam paśnik dla koni! nie jest jeszcze dokończony, bo czekam na długie deski żeby zrobić zadaszenie, ale i tak już mi się podoba, konie sobie jedzą powoli, nie pełną gębą 😀 hurra!!! 😅 pierwsze koty za płoty, zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce 🙂
podrzucam w ramach paśnikowej ciekawostki
Helloł!

Kobiety podratujcie zdjęciami i radami  - jeżeli macie  więcej  - nt tych genialnych paśników z kratek zbiorników na wode 1000l  🙇

:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

Będziemy MEGA MEGA MEGA  wdzięczni!!!
A jak wdzięczni? 😉
Ja uprzejmie melduje, ze po dwoch pelnych latach UBOSTWIAM swoje pasniki. No po prostu nie wiem jak moglam bez nich zyc. Takze ludzkosci:warto pokombinowac, wydac troche grosza, ale komfort....klasa vip.
Mam juz 6 sztuk hihihi.
Aa, pozadaszane mam. Nie wiem czy potrzebnie ale zalozylismy.
buyaka rewelacja - chyba zainwestuje w beczkę przynajmniej stary na padoku nie będzie marnować siana 🙂
BASZNIA a jakie masz? I chyba dobrze, że z dachem? Ja mam jeszcze z opon ale teraz zimą w ogóle tam nie kładę siana bo zamoknie. Dach musi być  🙂
Ja mam taki i też jestem zadowolona
Takie. Tylko ze z dachem.


TADAM 🙂

Pełny, tuz po zapakowaniu

Rozpoczete wyzeranie

I prawie zezarte

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się