deborah, faktycznie "interesująca" ta kłoda 🙂 Ale musisz pokombinować - może inne poduszki kolanowe, inne miejsce zaczepów puślisk? Trochę czasu masz - ale na wyższe skoki nie możesz już mieć takiego kłopotu, za dobry koń na dziwne eksperymenty pt. "radź se sam".
xxagaxx, kolizja terminowa najprawdopodobniej niestety. :/
PESTKA35, odwołany jest Sopot, który miał sie odbyć w obecny weekend. Ten na koniec miesiąca na razie teoretycznie ma się odbyć. Niestety patrząc na prognozy to szczreze wątpię w to, że się odbędzie.
halo, mam nadzieję na swoje HB Contact 😉 więc może będzie lepiej... myślę że dużo tkwi w mojej równowadze po prostu. nie jestem przyzwyczajona do takich długich soczystych skoków i totalnie się gubię mam wrażenie. Za szybko wracam w siodło i często ląduję jak wkkwista na zeskoku 🙁 ale tak jak piszesz. mamy czas i kombinujemy.. Klami, do majówki już chwilka zaledwie... do Stada się wybieracie?
deb, szczerze ?? Nie wiem, bije się z myslami apropo majówki. Po pierwsze wieki nie startowałam, do tego wiele pozmienialiśmy, więc patrząc rozsądnie powinnam najpierw coś małego pojechać (L / P) myslę żeby sprawdzić czy w atmosferze zawodów mam dostateczną kontrolę nad ogórkiem, a startowanie na majówce na tym bocznym parkurze w ogóle mi sie nie uśmiecha, bo to organizacyjna porażka jest i żadna przyjemność. A jesli nie uda się nic wczesniej pojechać to będę musiała. Natomiast rozprężalnia do głównego parkuru tez mnie optymistycznie nie nastraja w konfrontacji z jednak sporą masą mojego konia.
deborah, będzie wiadomo dopiero jak będą propozycje itd., że będą mniej więcej wiedzieć ile jest konkursów i ile koni będzie na listach. Czy pojawi się konieczność rozdzielenia na dwa parkury, czy nie. Z tego co pamietam wynika, że całe zawody na jednym parkurze to baaaaardzo rzadko się odbywały. Zresztą... chciałabym jesli pojadę to na tej majówce normalnie wystartować, a nie bawic sie w testy kontroli w elkach. :/ A to musze sprawdzić, bo skoro w domu na tym haku miewam czasami problemy z zatrzymaniem się, to na zawodach może byc jedna wielka szarża i wolę wiedzieć wczesniej i nie doświadczyc tego z zaskoczenia w N. A Ty wybierasz się z CB ??
my zamierzamy tam debiutować... ja pamiętam że wcześniej rzadko się zdarzało że odbywały się na dwóch parkurach. ja licze na trawiasty przyjazny dla młodych koni duży parkur 😉
Od zawsze 😉 Chociaż aktualna jego technika to wynik ciężkiej pracy przez ostatnie 4 lata. Na początku skakał jak łania(przód i tył do tyłu i praca szyją zerowa). Poza tym ma lekką wadę prawej zadniej nogi, nie kuleje, wszystko ok, ale staw skokowy nie pracuje do końca jak powinien. Co do prawych stojaków, to na parkurze nie mamy takiego problemu. Może to też być spowodowane faktem iż lewe biodro mam nieco niżej, przez co wydaje mi się, że wiszę na lewej stronie i podświadomie przesiadam się bardziej na prawo 🙂
Moon, czas szybko leci... dla mnie ten rok to mrugnięcie. nie wiem kiedy zleciał.. pewnie mógłby się nauczyć przez ten rok więcej ale wyznaje zasadę 3 lata - 3x w tygodniu, 4 lata 4x w tygodniu... nie przeciążam go, bawimy się w jeździectwo bo on jeszcze takim źrebaczkiem jest...
A i takie pytanie z innej beczki. Co sądzicie o skakaniu na czarnej wodzy? Nie mówię tu o jakiś katuszach na zrolowanym koniu tylko o takiej rozsądnej długości czarnej.
kaszmirowa2302, rany, co to za pomysł z tym szalikiem majtającym się na każdą stronę🙂? Fajny grubasek, widać że ma frajdę!
Odpisali mi z Legii, że rozważają przeniesienie zawodów (tych 20.04.) na piaszczysty plac - oficjalne info będzie 15 kwietnia. No to chyba jedziemy, nie mogę się doczekać! Mimo wczorajszej gleby na treningu nawet 🙂
Perlica, łakomczuch z niego straszny 🙂 a czy parkur krótki? Tylko 9 przeszkódek było 😉
Dzionka, w szaliku to jeżdżę całą zimę (brak hali) i nigdy mi nie przeszkadzał, ale chyba trochę długo zawiązany był 😉 i fajnie, że Legia jednak będzie, bo wątpiłam.
Klami, bo to były bardziej parkury treningowe niż zawody, może dlatego? Pod kurtką miałam marynarkę, ale z racji tego że tyle osób przede mną dopuszczali, jakkolwiek byleby toczek mieli, to ja o szaliku zapomniałam, na regionalnych, to bym nawet nie wpadłazna start w szaliku 😉