Forum konie »

kącik skoków

to nie Szogun 😉
dzięki Bogu.
nie boisz się,że ten koń się przewróci?
[quote author=Ktoś link=topic=18.msg227191#msg227191 date=1239480902]
dzięki Bogu.
nie boisz się,że ten koń się przewróci?
[/quote]
Dlaczego miałaby się przewrócić? w najgorszym wypadku zrzuci drąga. zresztą jak na niej siedziałam nie widziałam, ze jedna noga wisi. może jest prawonożna 😉
a serio pisząc to widze wiszącą nogę tylko na jednej focie gdzie była zrzutka bo źle wyliczyłam odskok
Z czego może wynikać takie spuszczanie jednej nogi? Gdzieś czytałam, że powodem może być wyprzedzenie konia przez jezdzca, albo że np od ręki.



pozdrawiam
albo przeniesienie ciezaru na jedna strone
widziałam jak koń się przewrócił z takiej właśnie pozycji,bo drag zaplątał się po zrzutce między nogi...ale może to tylko moje osobiste halucynacje  😉
deborah podoba mi się 😉 Racją jest, że koń "wypuszcza pedały" ale nie wymagajmy cudów od konia który skacze pierwszy raz po jakiejś dłuższej przerwie 😉 Moim zdaniem dobrze będzie puścić go w korytarz 🙂 Za to ty bardzo ładnie. Mogłabyś się troszkę obniżyć w biodrach, ale nie jest źle. Linia grzbiet konia - plecy jest zachowana 🙂 Ręka i głowa jak najbardziej. Jedyne co jeszcze się przyczepię, to troszkę te palce u stóp 😉 Za bardzo je odstawiasz. Całokształt? Moim zdaniem 4+ 🙂
Pozdrawiam 🙂
tyskakonik,  póki co na tapecie praca nad innymi babolami. o palcach pomyslimy później

dzieki
Podobno koń jest odbiciem jeźdźca...a i Certum i Szogun i kobyła skaczą pod Deb tak samo...nie wiem,gdzie popełnia błąd...właśnie skojarzyłam co to za koń...i może wcześniej nogi też je wisiały,ale mam zdjęcia- może nie z lepszym jeźdźcem na plecach,ale na pewno z bardziej zgranym :



A może niech Deborah spróbuj poskakać z rękoma na biodrach? Może coś z ręką nie tak ( choć na to nie wygląda ), ale może akurat...
na tych fotach wisi jej prawa noga
poza tym na tych zdjęciach była w treningu skokowym regularnym

konisko jest sztywne i nieujeżdżone. na zamknięcie reki usztywnia się i skręca mimo łydki przyłożonej do boku
może dlatego tak reaguje na rękę albo dosiad kiedy robie cos nie tak
teraz za to zdecydowanie lepiej pracuje szyją.
to pierwsze nasze skoki. przed nami wiele takich więc będzie okazja zeby się lepiej poznac
good luck.
thx i prosze nie czepiaj sie mnie bo kurcze co zdjecia to coś krytykujesz a to koń za nisko skacze a to ma jedną nóżkę bardziej
ciągle podkreślam ze sie uczę.
teraz przynajmniej robię postepy bo przez ostatnie kilka lat stałam w miejscu

edit
a Certum miał prawą nogę niżej..
ja się nie czepiam.
jak coś mnie dziwi,to pytam - takie prawo forum.
życzę dalszych postępów i mądrzejszego niż do tej pory poprawiania techniki skoków konia.
edit😀eb - to o Certumie to żart jakiś,prawda?nie chodzi przecież o to,którą nogę zostawiają skakane przez Ciebie konie,ale o to,że je po prostu zostawiają.
[quote author=Ktoś link=topic=18.msg227277#msg227277 date=1239483247]
życzę dalszych postępów i mądrzejszego niż do tej pory poprawiania techniki skoków konia.
[/quote]
wyjaśnij prosze
[quote author=Ktoś link=topic=18.msg227277#msg227277 date=1239483247]
życzę dalszych postępów i mądrzejszego niż do tej pory poprawiania techniki skoków konia.

wyjaśnij prosze
[/quote]


[center] 
Ktoś, przepraszam, że się Wam wtrącę, ale nie wiem kto mógłby być tak bezdennie głupi, żeby próbować cokolwiek poprawiać w technice skoków na rozprężalni na zawodach, a w dodatku narażać się na kary nałożone przez komisarza.

Na moje oko to wypadek przy pracy, gdzie na szybko poprawiana jest przeszkoda, jeździec jedzie i nie ma już czasu poprawić prawej strony tylniego drąga, choć oczywiście nie wiem ile razy Deb ową przeszkodę skakała. Zdaje mi się jednak, że próżno doszukiwać się tu barowania , bo na takiej wysokości nawet kuc by zobaczył, że to okser., a że krzywy... ta krzywizna jest tak niewielka, że nie szukałabym tu na siłę dowodów na barowanie. Tym bardziej, że ludzie, którzy barują, doskonale wiedzą jak to zrobić, żeby żaden ktosio-wrotek nie był w stanie złapać tego aparatem, chociażby prostą komendą - podjedź blisko, niech się puknie, albo włożyłby stare dobre kujki w ochraniacze tak, że nawet nikt by się nie zorientował.

Proponuję także nie zaczynać dyskusji na temat wiszenia nóg końskich... z resztą sama wiesz dlaczego. Może się to wszystko bardzo nieprzyjemnie skończyć, a po co to komu?
Jestem zupelnie nie w temacie (i cale szczescie!), ale wyglada mi to wszystko na niezbyt ladne personalne wycieczki. Zgadza sie?  😎
ok,wg was barowanie jest ok....nie mam więcej pytań.
możecie odetchnąć z ulgą - właśnie odechciało mi się tu pisać.

nie będę wstawiać kolejnych zdjęć,nie będę pogrążać Deb,skoro sama napisała,że chce odciąć się od przeszłości.nie będę też dorabiać ideologi do jej poczynań...albo do tego,dlaczego przestała jeździć Dumkę...

szkoda tylko,że jesteście tak krótkowzroczni - ale to nie ja jestem gwiazdą tego forum.

Aurelio - czy Ty wypadkiem przy pracy chwaliłabyś się publicznie?bo ja chyba nie...
Ktoś, jasne, że nie i nie bronię deb, ale do jasnej ciasnej przecież widać na kilometr, że macie zatargi i nie umiecie odpuścić, bo wcale nie o barowanie tutaj chodzi.

Chciałam Ci przypomnieć, że też wstawiałaś zdjęcia by się pochwalić, a na nich czasami też był obraz delikatnie rzecz biorąc... nieciekawy. I proszę nie prowokuj tu nikogo, do wstawiania Twoich i wrotka zdjęć, bo zaręczam Ci, że one krążą po necie tak samo jak te Twoje półnagie i wierz mi, że nie chcesz, żeby je ktoś zaczął wyciągać na światło dzienne, bo będzie awantura i będzie baaaaardzo nieprzyjemnie.

To samo mogłoby się tyczyć koni, które Wam odebrano (z treningu), bo zapewne i takie by się znalazły. Po co więc zaczynać dyskusję, w której samemu nie można służyć za wzór?

Więc proszę Cię jako aurelia i moderatorka, byś ważyła słowa, żeby sama sobie biedy nie napytać i wstydu nie narobić. Nie jesteście anonimowi, a światek jeździecki jest maleńki. Po co robić syf na forum? Żeby zrobić z tego drugą voltę? Ja na to nie pozwolę, więc bardzo proszę o spokój i schowanie personalnych wycieczek do kieszeni.

edit: chciałam jeszcze dodać, że wyciąganie zdjęć z przeszłości zamierzchłej jest niefair i po prostu bez sensu. Ludzie się uczą, spotykają inne osoby, wymieniają doświadczenia, spotykają właściwych i niewłaściwych szkoleniowców. Nauka jazdy konnej też ma swoje fazy i jedną z nich z pewnością jest faza całkowitego zapatrzenia w trenera i traktowania go jak świętego obrazka, nie zważając na metody stosowane. Ja miałam taką fazę i nawet nie wiedziałam że konia baruję, kiedy mi kazał puknąć, czy podnosił drążki zaraz przed koniem, żeby się walnęła. Dopiero potem do mnie dotarło, co pozwalałam robić mojemu koniowi i sobie.
Chcę przez to powiedzieć, że zaglądanie komuś do życiorysu jest dla mnie moralnie wątpliwe i trąci małostkowością i kompleksami. Mnie forum nauczyło wiele, szczególnie takie przypadki (pomijając moj własny) jak caroline_. Może głupio wychodzi, że o tym piszę, ale chcę się tym podzielić. Więc jej jazda wzbudzała we mnie ogromne emocje, bo strasznie mi się to nie podobało, jednak wiem, że kobita odwala dobrą robotę i to po koniu strasznie widać. I skrajnym świństwem byłoby porównywanie jej obecnej jazdy do jazdy sprzed 2-3 lat, kiedy może była w jakiejś dziwnej fazie jeździectwa, którą każdy z nas przechodzi. Gdyby ktoś porównywałby moje obecne umiejętności i wiedzę do tego, co odpier***** jeszcze 3 lata temu i próbował wmówić wszystkim, że wciąż prezentuję taki poziom... zrobiłoby mi się co najmniej przykro, bo wierzę w swój rozwój, ufam trenerom (z poprzednim rozstałam się ze względów towarzyskich raczej niż merytorycznych) i umiem się zdobyć na samokrytykę, ale znam też swoją obecną wartość.

A piszę to dlatego, że uważam, że deb też zrobiła postępy, też mocno uświadomiły jej się pewne rzeczy, że znalazła odpowiednią osobę do treningu koni, na których jeździ. Ocenianie jej pierwszych skoków pod względem zgrania z koniem jest dla mnie mocno wątpliwe, porównywanie tego z jazdą przed laty również. W końcu ty sama Ktosino jesteś piewcą maksymy, że po czynach poznacie nie po słowach. I sama powinnaś dać jej czas, szczególnie że Twoje i wrotka czyny uwiecznione na fotografiach, kompromitują mocno te Wasze wszystkie wielkie teorie. Dlatego proszę, jak masz się wyzłośliwiać, to po prostu nic nie pisz, będzie lepiej dla nas wszystkich.

Pozdrawiam
A.

EDIT: zedytowałam post by dokładnie było wiadomo o jakie "odebranie koni" mi chodzi i żeby nie było wątpliwości. odnosiło się to do zdania o odebraniu deb konia ze zdjęcia. a właśnie... gdzie ono jest?  👀


To samo mogłoby się tyczyć koni, które Wam odebrano, bo zapewne i takie by się znalazły. Po co więc zaczynać dyskusję, w której samemu nie można służyć za wzór?

Więc proszę Cię jako aurelia i moderatorka, byś ważyła słowa, żeby sama sobie biedy nie napytać i wstydu nie narobić. Nie jesteście anonimowi, a światek jeździecki jest maleńki. Po co robić syf na forum? Żeby zrobić z tego drugą voltę? Ja na to nie pozwolę, więc bardzo proszę o spokój i schowanie personalnych wycieczek do kieszeni.

a ja nie pozwolę Ci na takie pomówienia.
po pierwsze nikt nigdy koni nam nie odebrał - więc daruj sobie kłamstwa.
po drugie dlaczego wciągasz w dyskusję kogoś,kto w niej nie uczestniczy.

czym innym jest "wypadek przy pracy" a czym innym jest nie etyczne zachowanie na oficjalnych zawodach.i nie szantażuj mnie - za duża jestem na takie akcje.
Ktoś, myślałam, że dorosłaś, że zrozumiałaś.
miałam nadzieję że potrafisz żyć naprzód. ale widzę, ze bardziej podnieca Cię wyciąganie z szafy starych trupów.
nie dam sie wciągnąć to nie stara volta. wracaj sobie tam bo tu trudno będzie Ci się odnaleźć z jadem jakim zioniesz.

skoro nie zmądrzałaś i nie dojrzałaś włączam na Ciebie totalnego ignora i Ciebie prosze o to samo. o nie czytanie i nie komentowaniemoich postów
bo ja na takim poziomie dyskutować nie będę.

krzywego oksera nie ja stawiałam i jestem przekonana ż to raczej niechlujstwo a nie barowanie. Dumka skoczyć umiała i nogi unieśc umiała. Nie trzeba było jej barować.  Zrzucała bo mi nikt wtedy nie powiedział że wiszenie kobyle ma pysku w trasie parkuru nic nie daje.

mam wiele kompromitujących Ciebie zdjeć. ale nie wrzucam ich na forum bo wyrosłam z takich personalnych przepychanek. Tobie radze to samo bo okazuje się że dzieci maja dzieci...

i mam nadzieję, że za jakiś czas nie poprosisz mnie znowu o zawieszenie broni. bo Twoje słowo znaczy tyle co nic

dla mnie koniec tematu
deb -mam tylko nadzieję,że teraz słowa dotrzymasz. dla mnie również koniec tematu z Tobą.

Ktoś, wszyscy już wiedzą, że szukasz zwady na siłę i masz jakąś dziwną ciągotę do spraw sądowych. Jednak moje zdanie nie jest pomówieniem, tylko przypuszczeniem. Składnia zdania doskonale o tym mówi.

Nie szantażuję Cię, tylko po prostu uprzedzam jaki może być dalszy ciąg wypadków po Twoich personalnych zaczepkach i że możesz na tym wszystkim wyjść blado.

No i zadziwiające jest jak łatwo przechodzisz do ataku, kiedy się na odcisk naciśnie. Hmmm.


edit, cieszę się, że sprawa została załatwiona, a ja czekam niecierpliwie na wezwanie na policję, wezwanie do sądu, nalot CBA i CIA. Mam nastawić budzik na 5 czy na 6 rano?  😵 😂
aurelia - śmiało...działaj.
kobieto, ty się uspokój. To nie ja miałam w moich przypuszczeniach działać, ale sama zainteresowana deb, bo jak właśnie wspomniała, wiele ma "kwiatków". Cieszy mnie jednak, że jest ponad to i nie trzeba będzie sprzątać syfu. Ja serdecznie pozdrawiam i czekam na wezwanie do sądu. :jogin:
jestem bardzo spokojna.
a deb może wstawiać co jej się podoba lub co jej się nie podoba.co więcej - nie wstydzę się tego. każdy się uczy....niektórzy na błędach.
[center] Zmiana treści posta - wykasowanie zdjęcia - niezgodna z regulaminem.
Wygasa 26 kwietnia
[/center]
deb fajnie ze masz mozliwosc skakania na roznych koniach! my tez za soba mamy juz pierwsze podskoki i jakos dziwnie sie jechalo  😁 ale mamy czas na wrocenie do formy! nie ma co wymagac po pierwszych paru podskokach jakiejs idealnej formy, prawda? 😉
margaritka, też sie z tego cieszę. każdy koń to nowe doświadczenie a na tej kobyłce mogę startować dopóki Szogun nie wydobrzeje a nawet dłużej.
Na rozładowanie napiętej atmosfery: moje skoki ( na swoich nogach ^^ ):

Enjoy! Hihi 😉 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się