Mam małe pytanko - jaką stajnię byście zaproponowali w okolicach góry Ślęży, aby mnie wzięli w zaczepisty teren, żeby było dużo fajnych widoczków, wiecie, las, łąki, itp. Ostatni tydzień października zjawię się w tych okolicach, no i stwierdziłam, że koniecznie pierwszy raz od kilku lat muszę się wyjeździć w prawdziwych warunkach, a nie - tylko asfalt i asfalt w tej Anglii :/
We wsi Tąpadła jest jakaś szkółka z nauka i rajdami. Jest jeszcze Rogów Sobócki, ale nie wiem jak z wyjazdami w teren.
espana a więc to tak... Dużo boksów się zwolni? Bo w sumie cena jeszcze dla mnie do przełknięcia, jedynie ciekawa jestem co z podłożem na hali? Naprawili je jakoś?
Ale da się tam w ogóle jeździć? Bo ja byłam na hali zanim jeszcze konie tam wpuszczono i szczerze mówiąc szło się jak po plaży :/ Czy poza tym felernym piaskiem jakieś jeszcze wady? Czy gdyby nie cena to byś tam została? I jeżeli to nie jest tajemnica 😉 gdzie się przenosicie?
Hej, nie wiem czy wiecie o nowo powstałej ciągle modernizującej i rozwijającej się stajni niedaleko Katów Wrocławskich? Stajnia murowana z korytarzem przez środek a do tego każdy koń ma wyjście prosto z boksu na prywatny bezpieczny padok 🙂 Jest plac do jazdy i karuzela, przyszłościowo lonżownik i oczywiście hala. Do tego padoki trawiaste, konie w boksie mają trociny i siana full. Właściciele na miejscu co do wszystkiego można się dogadać. Stajnia nastawiona na konie, nie na biznes 🙂 Konie tłuściutkie, niczym pączki w maśle 🙂
Nie chodzi mi o reklamę, tak jak napisałam, stajnia nie jest nastawiona na biznes. Po prostu jako wieloletnia właścicielka koni borykałam się z różnymi pensjonatami i często szukałam zmian na lepsze/ gorsze. I wiem jak wiele dałabym w tamtym czasie za każdą nową stajnie w okolicy z wolymi boksami
Frans, mieszkałam tam i trzymałam konia nawet po tamtej stronie, poza nieistniejącym już Absolutem to tam raczej nic nie było.
mega5, masz jakieś zdjęcia? Jak wygląda karmienie koni? Czy te padoczki przy boksach są dla koni dostępne cały czas? Jak wyglądają warunki do treningu - czy można ściągać własnego trenera? Jest hala?
stajnia była gdzieś za wilczycami, facet miał bodajże bryczkowce, na pewno nie był to absolut. kiedyś ktoś nawet z rok temu albo dalej wspomniał o niej w tym wątku.
Nie dokońca ogarniam jeszcze forum 😀 Otóż, karmienie sianem jest 3x na dzień, jednak jesli przejde przez stajnie i widze, ze komus sie jedzenie skonczylo, to dokladam 🙂 Jeśli chodzi o treściwą to nasze jedzą dwa razy na dzień ale spoko można karmić 3x. Do padoczków dostęp jest cały dzień od samego rana do późnego wieczora, jeśli jest na prawdę słaba pogoda, to zwykle konie i tak nie chcą wychodzić, więc zamykamy, żeby nie było przeciągów. Hali niestety nie mamy :<
Czyli na polnocy nie ma zadnej porzadnej stajni? O.o Podobalo mi sie w rakowie ale 900zl za stajnie z hala na ktorej nie da sie jezdzic to przegiecie...
Zawsze wydawało mi sie, że właśnie na północy jest w czym wybierać, a w moich okolicach oprócz Hanny nie ma za bardzo gdzie konia postawić, jeśli chce się mieć halę i trenera na miejscu. Nie wiem, czy mała konkurencja wśród stajni to tylko specyfika Wrocławia, czy inne miasta mają ten sam problem. Nam na Hannie w zeszłą sobotę właściciel zrobił mało fajną niespodziankę. Urządzono komercyjnie firmową imprezę integracyjną. Głośna muzyka tuż przy stajniach. Dmuchane zamki, zjeżdżalnie. Strzelanie z łuku i paintball przy lonżowniku i karuzeli 🙄 mogli nas chociaż uprzedzić parę dni wczesniej ... mam nadzieję, że nie stanie się to tradycją.
Ramires jest bieda na północy. Mnie najbardziej wkurza że do takiego platana mam rzut beretem, ale opinie takie że strach postawic konia. tak samo blisko mam raków, ale tam stalam, never again🙂 a dojazdy są męczące, czasochłonne, no i drogie.
Do Morzęcina dostają się wybrane osoby, więc kogoś z doskoku raczej nie wezmą 😉 ale Ramires, skoro interesują Cię dobre warunki, zarówno dla Ciebie jak i dla konia, to po tamtej stronie warto zobaczyc Machnice.
Są jeszcze Krzyżanowice, Wisznia, Machnice,Ozorowice, Rościsławice, W.Lipa, Morzęcin Wielki
tyle że oprócz krzyzanowic o nie nieposzlakowanej opini to wszystko już jest odleglosc. 18km. i więcej😉 sama stoję w ozorkach i z karlowic to jest niecałe 20, czyli cudowne 1100km miesięcznie dojazdów do stajni 🙂
🙂[quote author=aspiw link=topic=170.msg2173129#msg2173129 date=1409645524] Są jeszcze Krzyżanowice, Wisznia, Machnice,Ozorowice, Rościsławice, W.Lipa, Morzęcin Wielki
tyle że oprócz krzyzanowic o nie nieposzlakowanej opini to wszystko już jest odleglosc. 18km. i więcej😉 sama stoję w ozorkach i z karlowic to jest niecałe 20, czyli cudowne 1100km miesięcznie dojazdów do stajni 🙂 [/quote] Też jest mi przykro, że w centrum miasta nie ma super stajni. 🙂
Krzyżanowice, Wisznia, Machnice są na trasie expresbusa.