Nawet 4 😉 + ten pod lasem, ale tam trawa gorsza. baba_jaga Raz, musimy się nagimnastykować, żeby tej trawy w przyzwoitej kondycji starczyło na cały sezon i żeby trwale nie zniszczyć darni, dwa fizycznie nie jesteśmy w stanie wypuścić tylu koni na raz- mamy spore odległości, konie są prowadzane w ręku. Biorąc pod uwagę, że większość koni pracujących jest karmiona 3x dziennie, to nie zdążylibyśmy ich powypuszczać, a już by je trzeba ściągać na karmienie i jeśli miałyby jeszcze wychodzić drugi raz po karmieniu, wszystkie, to doba jest za krótka, żeby jeszcze zdążyć pościelić, powypuszczać do karuzeli, poprzebierać w dereczki, ochraniaczki i inne duperele, o pozostałych pracach na obiekcie i jeżdżeniu koni już nie wspominając nawet. Ale masz rację, że pory, kiedy większość osób przyjeżdża jeździć też są brane pod uwagę przy rozplanowywaniu które konie kiedy wychodzą 😉
zima.Tak szukam 🙂 ale dopiero od września. Siedzę się ze ciebie rozbawiam, ale niestety nie mam narazie możliwości jechać pi stajniach we wroc.
Edytuj posty!!! 🙂 Obiektywnie, raczej musisz się nastawić na szukanie stajni w większej odległości od Wrocławia, tak jak dziewczyny pisały - w promieniu 10 km od miasta będzie ciężko...
Jak tak czytam opisy wojnarowic w samych superlatywach to bylam pewna ze mowicie o chrzanowskich gdzie naprawde wygląda to fajnie... W bestsellerze bylam.. Jakieś 10 minut i ucieklam. Fakt ze to byl trzeci miesiąc dzialania tej stajni i ponoc duzo bylo w planach ale konie wyglądaly nieciekawie, muszę teraz pojechać zobaczyć bo nie wierzę w diametralne przemiany 😉
Co do wyglądu całego ośrodka, to zgodzę się, szału nie ma. Jednak jeśli chodzi o konie, to nie mam nic do zarzucenia. Warunki do trenowania są nawet w zimie i chyba nie ma co narzekać. Zresztą za taką cenę trudno oczekiwać złotych klamek.
Hala jest malutka wiec warunki są do ruszania co najwyźej, do trenowania to jednak mało. Cena fajna, ale przerazily mnie wtedy konie, a zwlaszcza jeden wyglądał dość tragicznie. Nie piszę ze to wplyw tej stajni bo tego nie wiem, piszę tylko ze zarowno osrodek jak i prowadzący nie zrobili na mnie dobrego wrażenia. Dlatego tez napisalam, że chętnie się przejadę zobaczyć jak to wygląda teraz.
zobaczyc tez mozna na facebooku, jak macie... dla mnie wyglada sympatycznie na zdjeciach, nie potrzeboje rzadnych luksusow. a konie nie zauwaza ze klamki nie ze zlota 😉 moje wymagania ta stajnia zupelnie wypelnia
escada, wszyscy mamy możliwość dostosowywania swoich wymagań i oczekiwań do możliwości finansowych i bytowych. Stałam przez rok czasu w Jaroszówce u Artura Społowicza i nie dam na te stajnię złego słowa powiedzieć, ale w wyniku pewnych zmian w życiu, zmuszona zostałam do poszukiwania innych warunków. Ponadto uznałam że po roku stania w boksach i wypuszczaniu na godzinę dwie, swoich koni, zafunduje im 20 godzin wybiegów na trawie. Sądzę, że one są ze zmiany pensjonatu zadowolone :-) I o to chodzi. Ja mam przerwę w startach, więc nie potrzebuję wypasionych warunków treningowych. Może inni myślą podobnie?
escada, wszyscy mamy możliwość dostosowywania swoich wymagań i oczekiwań do możliwości finansowych i bytowych. Stałam przez rok czasu w Jaroszówce u Artura Społowicza i nie dam na te stajnię złego słowa powiedzieć, ale w wyniku pewnych zmian w życiu, zmuszona zostałam do poszukiwania innych warunków. Ponadto uznałam że po roku stania w boksach i wypuszczaniu na godzinę dwie, swoich koni, zafunduje im 20 godzin wybiegów na trawie. Sądzę, że one są ze zmiany pensjonatu zadowolone :-) I o to chodzi. Ja mam przerwę w startach, więc nie potrzebuję wypasionych warunków treningowych. Może inni myślą podobnie?
Ja myślę dokładnie tak samo, przenigdy nie wstawiłabym moich koni tam gdzie mogłyby wychodzić tylko na parę godzin. Aż ciarki przechodzą z zadowolenia na myśl o tych łąkach 😍 Dla mnie wojnaarowice spełniają dużo warunków,niestety daleko, patrząc na ceny paliwa, bo czasowo nie tak żle. No ale coś za coś....
Ja jednak polecam Ozorowice, ze względu na świetną obsługę, miłą atmosferę, wstawiając tam konia wiadomo, że wszystko jest z nim w porządku, rzeczywiście konie nie chodzą na dwór na cały dzień, ale jest to dość skomplikowane tak jak już pisała Bombal, ponieważ 30 koni to spoooro bardzo. Hala jest fajna jasna, podłoże fajne, moja kobyła nauczona do chodzenia codziennie na dwór od rana do wieczora jakoś nie wygląda tu na znerwicowaną a wręcz przeciwnie wręcz spokojną, uważam, że jest to stajnia gdzie zostawia się konia ze spokojnym sumieniem i jedzie się na urlop. Fakt, że my nie stoimy tam długo ale na prawdę będzie ciężko się rozstać bo docelowo się przenosimy do Kamienia, ponieważ z domu mam tak jakieś 7 km, czyli 10 min autem,a przy tych cenach paliwa.... Prawdopodobnie we wtorek już się przeniesiemy do Kamienia i zobaczymy 😉
epk no już, bo szybciej się zwolniło miejsce niż przewidywaliśmy, a jednak do Kamienia mam 2 razy bliżej niż do Ozorek, ale jak się cieplej zrobi przyjadę w odwiedziny do Was 🙂