Moje rude kocisko przeżyło ostatnio coś podobnego. Tu fragment całej akcji ->
klikKomentarze Mamy przemilczę 😁
Od siebie dodam, że akcja działa się koło godziny 6 rano, wrzask srok obudził mojego Tatę i trwał godzinę. Niestety jakość nagrania jest bardzo słaba, ale widać to, co się dzieje. Ze szczegółów, których nie widać dokładnie jest tyle, że te cholery szczypały kota.