Forum towarzyskie »

Podróże

buyaka widziałam od groma rzeczy!! Sol,gran via, bazylika Franciszka, pchli targ, przed chwila wróciłam z corridy(!!), pałac, prado, atoche, i jeszcze kupę innych rzeczy 🙂 zdj bedą po powrocie, bo nie chce mi się teraz na to tracić czasu 😉 jeszcze tyle do zobaczenia 😀 !
emade, mi również marzy się NY  😜 😜
Ludzie, mam wielką, ważną radę. Jeśli wybieracie się gdzieś za granicę, to TYSIĄC razy sprawdźcie, jakie dokumenty są potrzebne do jej przekroczenia. Albo chociaż jeden raz, a dobrze...

Dziś pan z paszportem nie biometrycznym powiedział, że się wygłupiam, że żądam od niego wizy kanadyjskiej. Tylko ja się wcale nie wygłupiałam...
A jak na pytanie skąd miał się tego dowiedzieć odpowiedziałam, że nie jest to tajna informacja i można to znaleźć w necie, i nawet powinien byl tego poszukać planując podróż, to się dowiedziałam, że jestem chamska i impertynencka.
Oczywiście nie poleciał.
bo ludzie nie rozumieją, że zdobycie dokładnych informacji leży w ich interesie, więc powinni się postarać
szepcik, a z biometrycznymi nie trzeba mieć wizy ?

ostatnio mile zaskoczyła mnie opcja wizy do Australii on-line szybko i przyjemnie 🙂
Z biometrycznym nie trzeba mieć wizy do Kanady
A ja mam takie pytanie, był ktoś z was w Nowym Yorku? jak się leci tam na tydzien/dwa to jak z wizą? ile się czeka ? ogólnie wdzięczna byłabym za wszystkie informacje  😎 marzy mi się to już od dłuższego czasu, bardziej niż te wszystkie ciepłe kraje  😁

Ja byłam, w zeszłe wakacje 😉 Siedziałam miesiąc(aaa i tak to było ZBYT MAŁO jak dla mnie!  😜 )
Wizę załatwiałam hmm w lutym/marcu, leciałam pod koniec czerwca.
Miasto jest przecuuuuuudowne, ja jestem w nim mega zakochana, rok temu postanowilam, ze tam zdecydowanie wroce - moglam leciec juz w te wakacje - znowu dostalam zaproszenie, jednak rak wizy mi to uniemozliwil(dostalam wize tylko na rok, w marcu mi sie niestety skonczyla 🙁 ) Co nie zmienia faktu,ze jak wszystko dobrze pojdzie to za rok znowu tam polece!  🏇

Kilka moich zdjęć:














(Takich mam całą masę - NY nocą jest najpiękniejszy!  😍 😍 :kocham🙂



Ja bylam w NY w maju 5dni... Nie zachwycil mnie wcale😉
Hmmm 5 dni powiadasz? Uważam, że to w sumie trochę mało aby zobaczyć dobrze to miasto - niekótre jego części są no delikatnie mówiąc mało fajne, inne są przecudowne i przegenialne  😍 Jednak to moja opinia - wiadomo, każdy może mieć inną 😉
bo ludzie nie rozumieją, że zdobycie dokładnych informacji leży w ich interesie, więc powinni się postarać


ale co mnie zbluzgali.... 😉
szepcik, jeszcze się nie nauczyłaś, że za przysłowiowe opóźnienie pociągu winna jest "baba w kasie"? 😉
ja kiedy w kinie sprawdzalam bilety bylam winna np temu ze muzyka jest za glosno 😉

a jak je sprzedawalam to oczywiscie sama ustalalam ceny. i na pewno jak sie ze mna ktos potargowal to bym je opuscila  😂
szepcik, jeszcze się nie nauczyłaś, że za przysłowiowe opóźnienie pociągu winna jest "baba w kasie"? 😉


no tak, no tak  😎
a pasażer przecież "zawsze tak lata", nawet jeśli właśnie leci pierwszy raz  😎

tylko, że z tą wizą to już naprawdę nie jest kwestia mojej dobrej woli - bez niej cofnęliby go z Kanady
a oni poleźli do kolegi obok myśląc, że ten ich puści  😵
Wizę załatwiając najlepiej mieć rodzinę lub kogoś znajomego co wyśle list ze Stanów, a w nim zaproszenie.
Mój kolega tak właśnie w ambasadzie załatwiał, poszedł z listem i dostał. Koleżanka lata co rok, bo ojciec w NY mieszka.
Znajoma właśnie w LA siedzi, potem leci na Florydę. Poleciała do kuzyna.

Natomiast znajomej córka siedziała 2 miesiące w USA ze swoim facetem, który pracował na lotnisku. Wróciła do PL i za jakiś czas znów wydali jej wizę turystyczną. Poleciała do Londynu, a stamtąd do USA. Jakaś dobra dusza zadzwoniła na lotnisko, że jedzie tam do pracy. Zatrzymali ja w Stanach kilka godzin, a potem cofnęli do Londynu.


Szepcik w Wawie na lotnisku pracujesz?
Nie, u siebie 😉
U siebie czyli gdzie? 😀
W Krakowie
martva... dluzej chyba bym nie wytrzymala:P Mialam dosc tego miasta po 3dniach😉
Jak dla mnie za duzo ludzi, brudno i smierdzaco😉:P
Mysle, ze moglo mi sie nie podobac dlatego ze wczesniej bylam kilka dni w Miami i na Bahama's gdzie zakochalam sie w plazach i oceanie... i jak polecialam do NY to nazyczajniej w swiecie bylam zla, ze zamiast spedzic reszte dni na goracy piasku to wloczylam sie po zatloczonym jorku w deszczu😉:P
...
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ogłoszenie w złym wątku
eee... a czy to nie jest przypadkiem reklama? o.0
martva... dluzej chyba bym nie wytrzymala:P Mialam dosc tego miasta po 3dniach😉
Jak dla mnie za duzo ludzi, brudno i smierdzaco😉:P
Mysle, ze moglo mi sie nie podobac dlatego ze wczesniej bylam kilka dni w Miami i na Bahama's gdzie zakochalam sie w plazach i oceanie... i jak polecialam do NY to nazyczajniej w swiecie bylam zla, ze zamiast spedzic reszte dni na goracy piasku to wloczylam sie po zatloczonym jorku w deszczu😉:P


To tez fakt - Miami moje marzenie!  😜 Chociaż ja miło wspominam plaże leżące w obrębie NY 😉

Edit: literówki
HELP!
Wybieram się do Lublina z Krakowa. Nie lubię trasy Kielce -Radom.
Jeżdziłam na Sandomierz-Zawichost-Annopol.
Można tam przejechać?  Czy po powodzi jeszcze nie?
[quote author=Presja link=topic=163.msg613132#msg613132 date=1275988790]
Zastanawiam się jeszcze nad Cyprem.

Cypr bardzo fajny 😉
ja tam czułam się jak w domu, bo widać ogromne naleciałości kultury brytyjskiej. miałam więc anglików w hotelu, anglików jako kelnerów, angielskie jedzenie, przejscia dla pieszych itd 🤣
można wylegiwać się nad basenem, można zwiedzać  😉
[/quote]

No to się wypowiem jako miłośniczka Cypru 🙂
Czułam się jak w domu. Wszędzie można się bez problemu dogadać po angielsku. Ludzie chyba wiedzą, że żyją w dużym stopniu z turystyki i to się odbija na ich zachowaniu. Męska część społeczeństwa nie stroni od używania klaksonów 😉
Transport publiczny istnieje w szczątkowej formie, ale da się nim dotrzeć w miejsca "standardowe". Gorzej przedstawia się sprawa dotarcia do mniej popularnych atrakcji, zostaje wynajem auta, albo autostop ( proponują często hehe ).
Bardzo lubię atmosferę tego miejsca, bo człowiek zawsze jest wśród ludzi, nie ma nic dziwnego w przesiadywaniu w kawiarni czy na ławce godzinami, czytaniu na ulicy, czy szlajaniu się po miasteczku. Obcokrajowców pełno, Polaków nie spotkałam wcale, za to połowa mojego hotelu to Niemcy, bardzo mili i zaskakiwali mnie na każdym kroku wiedzą o Cyprze, Grecji i tym podobnych miejscach. Zdecydowanie bardziej pociąga mnie zachodnia część wyspy ( Limassol - Paphos ).
wróciłam 😕
czem na zdjęcia!  😎
szepcik, póki paszport ma ważność nie muszę wymieniać go na nowy? Ten z odciskami palców itp ?
Jara - nie. Tylko pamiętaj, że niektóre kraje (np. Kanada  :cool🙂 mogą mieć różne wymagania dla turystów w zależności od rodzaju paszportu.
czem na zdjęcia!   😎

sciagaja sie! 2,5tys... 😉
szepcik, póki paszport ma ważność nie muszę wymieniać go na nowy? Ten z odciskami palców itp ?

No i w niektórych krajach jest tak, że musi być ważny minimum 6, czasem nawet 12 miesięcy jeszcze przy opuszczaniu. Nie wypuszczą Cię z Polski, jeżeli paszport nie będzie jeszcze odpowiednio długo ważny.
to co? zawalic Was Madrytem, czy na spokojnie 😎 ?



Metropolis


no i symbol Madrytu- niedzwiedz z drzewkiem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się