Chyba kazdy z nas lubi co jakiś czas przekąsić coś dobrego 😀iabeł:.
Co najbardziej lubicie "skubnąć" między posiłkami ? Na słodko ? Słono ? Czy jeszcze inaczej? Czy może wogole nie podjadacie ? 😎
Podajcie nazwy smakołyków, które warto spóbować.
Ja osobiście mam skłonności do pożerania ogromnych ilości produktów czekoladowych i czekoladopodobnych co niestety widać po mnie, ale nawet to nie potrafi mnie zmobilizować do niepodjadania 😡.
Ja uwielbiam słone paluszki i chipsy... Staram się nie jeść dużo i często, ale najchętniej jadłabym je non stop! 😍 🤔wirek: Słone orzeszki lubie, ale rzadko i w niewielkich ilościach, bolą mnie od nich zęby 😉. Czekolade bardzo lubie, białą, ale też nie jem za często ze względu na zęby.
A ja kocham marcepany!!! 😍 Pod każdą postacia!!! Aha...i wszystkie KINDER czekoladki!Ostatnio znowu mam jazdę na KINDER SCHOKO BONS-i tak np wczoraj wsunęłam w oka mgnieniu 2 paczki... 🤔wirek:
mniaaaaaam ja nie z lidla bo mi za daleko a najbardziej nei lubie jak w marcepan, w srodek wcisniety jest jakis nugat czy co to tam jest bleee psuje caly smak jak juz ktos mi taki da to objadam marcepan z wierzchu i zostawiam srodek hahaha
Praliny Lindt'a, wszystkie! xD pochłaniam Kinder czekolady w dużych ilościach, chipsy- cheetosy ketchupowe, crunchipsy paprykowe, snickersy <3 i batony Dove- czekoladowe lub z karmelem,
i szukam, szukam, ale w sklepach już nie można jej dostać 🙁 czekolada Milka Knister Q, byla jeszcze limitowana edycja czekolady Milki z nugatem i prazonymi orzechami- mniam!
chipsy - zielone laysy, paprykowe chio i wszystkie wszystki pringle's na ktore zal mi pieniedzy najczesciej :P poza tym wszelkiego rodzaju owoce, zwlaszcza banany (zielone!!), jablka i nektarynki. czekolady milka i lindt (i praliny!!) no a jak nie moge jesc, to lubie zuc hubbe bubbe! 😀
moim absolutnie największym nałogiem są żelki... dla innych ludzi to przeważnie nie ma znaczenia, ale mi robi znaczenie kształt i żelki dżdżownice są moimi absolutnymi faworytkami.
i szukam, szukam, ale w sklepach już nie można jej dostać 🙁 czekolada Milka Knister Q, byla jeszcze limitowana edycja czekolady Milki z nugatem i prazonymi orzechami- mniam!
i ja też nigdzie jej nie mogę znalezc 🙁 chyba juz ni ma! 😤
moim absolutnie największym nałogiem są żelki... dla innych ludzi to przeważnie nie ma znaczenia, ale mi robi znaczenie kształt i żelki dżdżownice są moimi absolutnymi faworytkami.
Boziu...jak ja zapomniec mogłam...z HARIBOsiami to ja się nie rozstaję!Mam je doslownie wszędzie poupychane-w plecakach,w torebkach,w torbie podróznej,nawet w schowku w aucie... 😁 Zawsze mam przy sobie przynajmniej jedna paczuszkę 😎
orzechy,orzechy,orzechy 🍴 brazylijskie,laskowe,nerkowce.Żeby mi jakos cudownie na głowe działay to nie zauwazyłam natomiast na kształt zadu-jak najbardziej 😉
Ja to też orzech nerkowca wcinam, na przemian z milką cream. A jeśli chodzi o 'nie słodkości' to chipsy, i ostatnio wrzucam sobie żółty ser do mikrofali i papusiam taki roztopiony 🙂 I obowiązkowo Meltesersy, matko na nich to ja zbankrutuję.
Żelki 😜 Wszystkie jak lecą , od smaku zależne tylko ilości pochłaniania ;P a najlepsze z .. w sumie nie wiem bodajże z Anglii takie grube , sztywne , twarde z intensywnym smakiem 😀 bez jakichś tam kształtów xD
a po za tym - suszone owoce , marcepan (bez dodatków psujących smak ;] i ew. w mlecznej czekoladzie ) Lody 'gałkowe' o każdej porze roku ;P
żelki Haribo 😜 szczególnie te 'z tym czarnym' xd no i każda czekolada! pyycha! (wyjątkiek - miętowa - nie lubię miętowych rzeczy ) Marcepan? jak najbardziej 😀 Lubie takie jakby dłuuugie paluchy grube marcepanowe oblane lekko czekoladą 😀 mniaaam!
Chipsów.. nie lubię :P
Ja np mam tak że czasem kupuję coś czego dawno nie jadłam a potem stwierdzam że to był kompletnie zły pomysł i zazwyczaj tylko podziubie, podziubie i potem niewiem co z tym zrobić.. xd 🤔wirek:
mmmm idę właśnie po ljakieś dobre lody które są podstawą mojej zamrażalkiiii 😁
A jeszcze co do słodkości to ostatnio przerzyłam no jakieś katharsis xd. Na studniówce mielismy normalnie desery nie z tej ziemiii 🤔wirek: 😍 pyyyycha!