ja tylko podrzuce kilka wzorow znalezionych w necie przede wszystkim Pikeur i Eskadron- proste, czytelne. tu chyba obrazkow wrzucac nie trzeba masta: caldene: z tych najbardziej podoba mi sie Equine Originals:
to chyba dobrze dla Twojej nowej marki Deborah, ze wątek poszedł w tym kierunku i zdecydowałaś się na zmiany. logo to bardzo ważny element budowania marki, i absolutnie nie jest proste zaprojektowanie dobrego logotypu! uważam że najlepiej powierzyć to zawodowcowi. w to warto zainwestować.
przykłady dobrych logotypów czasem też pokazują drogę dojścia, od kiepskich wersji po dobre, np:
i jeszcze przykład doskonałego logo polskiego autorstwa, dziś nieistniejąca firma CPN. to logo jest wynikiem ciężkiej pracy fachowców, ma w sobie prostotę i rozwiązanie w jednym...
co do przykładów z branży - mi np. nie podoba się żadne z wklejonych przez Edytkę,.. może Masta ewentualnie. pozostałe nieczytelne, chaotyczne, nieoczyszczone tutaj znalazłam w jednym miejscu logotypy firm z branży prod. sprzętu jeździeckiego - tych topowych: http://www.equisport.com.pl/oferta - chociaż pewnie je znasz
A ja chciałam dodać, ze nazwa jak najbardziej powinna zostać. Jest już znana na polskim rynku, dobrze kojarzona.
Co prawda dla zwkledgo odbiorcy nic nie znaczy, ale mnie się POL w nazwie podoba. Trzeba sie wreszcie przestać wstydzić, że coś jest polskie. A jarpol się nie ma, czego wstydzić.
Mnie najbardziej podoba sie nr. 4. Tyle, że chyba wolałabym odwróconą w drugą stronę głowę.. W każdym razie na bank czarne. Mnie ten niebieski kolor zupełnie nie leży..
Deb Gdybyś mogła jeszcze uczynić wysiłek i trochę określić "założenia projektowe"... Jaki największy (w cm powiedzmy) znak przewidujesz? Jakie najmniejsze (w pkt) litery "idzie" wyszyć? Czego unikać, myśląc o wyszywaniu? Czy prościej jest zapełniać szerokie pole czy nie? etc. Czy interesuje cię wyłącznie wersja jednobarwna, czy taka-i-taka? Bo domyślam się, że wyłącznie wielobarwna - nie. Projekty w ankiecie pokazują, że próbowałaś "myśleć maszyną"; kłopot w tym, że "ostre zakończenia" w końskim łebku wyglądają zbyt drapieżnie. Pomysł do pomysłu: może coś w stylu Orlenu (ze względu na "popularność" firmy i hm... bliskość terytorialną)? Pobawię się trochę i spróbuję Ci coś wysłać - od nadmiaru głowa nie boli. Czy dobrze myślę, że max szerokość ściegu to 5mm? Pomysł na następną markę "smakuje" całkiem całkiem 🏇
Halo jeśli chodzi o wyszywanie w zasadzie nie ma ograniczeń szerokościowych. Hafciarka "nie lubi" drobnych kresek wyglądają niechlujnie i trudno wyszyć je tak, zeby były w miarę równe. zrobię tu na przykład trudności miała z wyszyciem teg jakby cienia literek
chciałabym żeby znak był na tyle uniwersalny, żeby wyglądał dobrze zarówno na czapraku (wielkość max 20x20) jak i na zwykłej metce naszywanej na sprzęcie przy projektowaniu poprzedniego logo udao się spełnić te założenia więc myślę, ze choć to trudne, to nie niemożliwe 😉
przyjmuje wersję jedno i wielobarwną ale znowu byłoby korzystnie żeby kolorowe logo poo "wybarwieniu" do jednej barwy miało także sens bo czasami niestety tak trzeba robić
Propozycje od uczestników będę pokazywała tylko jurorom, żeby nie "inspirować" nimi innych chętnych do udziału w konkursie. czy mogę prosić o zmianę tytułu wątku na "Konkurs na logo Jarpol" i może przeniesienie na koński a jakiś czas bo tam zagląda więcej osób?
Rzadko zaglądam na towarzyskie i taki ładny temat przepuściłam 🙁
Deborah, po pierwsze i najważniejsze - nie śpiesz się z logotypem. Pod żadnym pozorem. Logotyp będzie wizerunkiem Twojej firmy, będzie rzutował na jej postrzeganie. Tandetne, przypadkowe logo będzie wskazywało na brak profesjonalizmu i przypadkowość firmy. Nie obraź się, ale wszystkie te zaproponowane projekty wskazują na małą, domową firemkę, której logo zrobiła sekretarka w Wordzie. Jeśli myślisz o poważnej sprzedaży, szczególnie za granicę, pokaż, że jest to firma planowana z głową, poważna i wiarygodna, niech to logo będzie nawet trochę na wyrost, ale budzi zaufanie, jakim darzymy dużego producenta (mała domowa firemka może za granicę sprzedawać pieczarki jako towar produkowany niejako ręcznie i w małych ilościach, ale sprzęt jeździecki musi nie budzić zastrzeżeń i zapytań odnośnie jego jakości, solidności itd - musi się pojawić za nim gdzieś poczucie obecności dużego podążającego za rynkiem producenta).
Po drugie - logotyp należy zawsze oceniać w kontekście szerszym, bo za logiem pójdzie reszta identyfikacji wizualnej - używane czcionki, strona ww, drukowane katalogi. Trzeba to będzie połączyć w spójną całość, zastanowić się, czy możliwe będzie rozwinięcie logotypu i jego elementów (dotyczy to szczególnie zbyt fikuśnej typografii) na kolejne nośniki CI (Corporate Identity).
Po trzecie - fajnie zaprosić wszystkich do konkursu, ale pamiętaj, że logotyp za czaprak i owijki zrobi albo pasjonat, albo osoba bez doświadczenia w tej materii. A logo kryje w sobie wiele niespodzianek - druki na różnych materiałach, wygląd znaku w bardzo dużym pomniejszeniu (przyjdzie z czasem robienie gadżetów, albo np. druków firmowych, kopert, wizytówek, gdzie okaże się, że na całe dane adresowe wraz z logo mamy pole 1.5 x 3 cm. Trzeba myśleć o tym, jak logo będzie wyglądało pomniejszone, jak będzie wyglądało w kontrze, w wersji monochromatycznej, jak będzie wyglądało drukowane na flexo, jak na zwykłych rozbarwieniach CMYK itd, jak na różnych tłach - jedno barwnych i wielobarwnych, czy ma nie za dużo kolorów (za w druku drogie logo), czy znasz odpowiedniki w pantone kolorów logotypu itd. Teraz nie jestem już grafikiem do wynajęcia, ale logotypów i całych CI zrobiłam sporo - kilka z nich noszą produkty, które znacie z supermarketów, parę - spore firmy, projektowałam też loga albumów muzycznych, wreszcie - moje znaki pojawiają się na serwisach internetowych. Do pierwszych znaków, które zaprojektowałam, teraz pewnie tak chętnie bym się nie przyznała 😉 Jakości prac nabywa się w miarę nauki na błędach, a o wielu rzeczach nie myśli robiąc je pierwszy raz. Dla przykładu, czy w tych projektach, które pojawiały się w wątku, zastosowano czcionkę z komercyjnym prawem wykorzystania? I z polskimi literkami, bo to się potem przyda? Font można spolszczyć, ale to dodatkowo kosztuje.
Pewnie to wszystko wygląda na straszne czepianie się i smęcenie na wyrost, ale powiem tyle - małe i średnie firmy prowadzone z głową rosną w duże firmy, a wymienianie logotypu znanej i funkcjonującej marki to najgorsza rzecz, którą można zrobić. I odwrotnie - słabe i byle jakie logo spowoduje, że wielu potencjalnych kontrahentów nie zainteresuje się ofertą lub ją z góry odrzuci - podobnie, jak nie zainteresuje się ofertą po otrzymaniu pism firmowych zawierających błędy ortograficzne. Jak to się mówi - najważniejsze jest pierwsze wrażenie...
quanta ja mam podobne zdanie chyba lepiej wziąc profesjonaliste i zapłacić wiecej ale miec cos co nie bedzie wyglądało tandetnie
wlasnie widziałam post zaprasający do projektów...
DEB - Ty na POWAŻNIE?? 😲 😲 😲 nigdy mi by nie przyszło do głowy takie rozwiązanie
2 lata temu projektowałam - inaczej = zleciłam projekt logo mojej firmy... wielokrotne dyskusje z grafikami, studiowanie ikonografiki, czcionek, potrzeb, tego jak firma będzie sie rozwijać itd.
moze kurcze popełniłam błąd- trzeba było iść na żywioł...