gllosia, tak też mi sie wydawało, ale to wzmocnienie u dołu zachodzące na kopyto wzbudziło moje wątpliwości, że może na zdjęciu wyszły takie "skromne".
Jakie zatem podkładki stajenne polecacie na sporą nogę ? Torpol / Animo ?? Miałam Eskadrony i Equiline. Nienawidziłam jednych i drugich.
Klami, z podkładów stajennych mam w tej chwilii: B Vertigo, BR, Harrys Horse i miałam BRy z rzepami. Te z rzepami były super, ale umarły śmiercią naturalną 😉 Harrys Horse są cienkie (wypełnienie) i po praniu robią sie co raz cieńsze, ale za to nic się do nich ne przyczepia i materiał zewnętrzny jest bardzo fajny. BRy te standardowe są za to grube, ale zewnętrzny materiał bardzo słabiutki. Za to TOP są B Vertigo. Kupiłam je swego czasu w animalii w jakiejś promocji i są to najlepsze podkłady stajenne jakie miałam. Bardzo polecam!
Klami, ja na sporą nogę właśnie lubię Eguiline 🙂 Są porządnie wypełnione, mięsiste no i przede wszystkim - odpowiednio duże. Niestety większość podkładek ma wymiary znacznie mniejsze od tych Equiline i nie wystarczają na sporą nogę albo jak już się znajdzie duże to są niestety dość cienkie. W lecie udało mi się kupić odpowiednio spore, ale właśnie dużo cieńsze, choć swoja rolę spełniają. Tylko nie pamiętam firmy 😡 BTW fajnie trafiłam do wątku (nie było mnie na rv ze 2 miesiące xD), bo właśnie meeega potrzebuję takich ekstremalnie dużych podkładek treningowych (jak te co podlinkowałaś), a wzmocniony materiał na końcach to duży plus i nic do tej pory nie mogłam znaleźć (nawet xtra full z BR są za krótkie na mojego mutanta). I widze, że to jakaś nowośc od Eskadrona.
Odkopuję trochę 😉 W temacie owijek jestem dość zielona, zamierzam używać owijek bardziej "od święta" i chciałabym dowiedzieć się trochę więcej. Na co zawijać- jakie podkładki polecacie, czy są one podstawą i bez nich owijanie nie ma sensu?
Z podkładką bardziej chroni (wiadomo, grubsza warstwa), bez to głównie kwestia wizualna, acz coś tam zawsze ten polar da. No i zależy jakie owijki - polarki można bez, ale jakiekolwiek elastyczne muszą mieć podkładkę.
Podkładki pod elastyczne to mus. Z polarowymi jest tak, że teoretycznie mówi się, że można bez podkładek. Ja podkładki stosuję zawsze - po pierwsze nacisk jest równomiernie rozłożony, po drugie jest zwiększona ochrona. Inaczej mogą tworzyć odgnioty, a sama warstwa polaru to raczej nic nie da w kwestii ochrony nóg. Osobiście lubię podkładki z BR, a nie trawię tak popularnych Climatexów - pod nimi noga przegrzewa się znacznie bardziej.
Pati2012 , jak jesteś zielona to bym się zastanowiła porządnie czy to dobry pomysł z tymi owijkami. Może i ładnie wyglądają, ale źle założone lub nieodpowiednio dopasowane (rodzaj owijek) mogą wyrządzić krzywdę końskim nogom.
Karibou, na samem górze tej strony Klami linkowała takie długie Climatexy z Eskadrona. Mają też takie bez wzmocnień. Ja mam takie długie podkładki z FinnTack od Horze, one mają 50x45cm, bo mój ma gigantyczne nogi. Te największe Eskadrona też mają takie wymiary. Można rozważyć również 40x45cm. Najlepiej zmierz sobie na koniu na oko i tak celu, bo są konie, które mają drobne nóżki i w takich 50cm się utopią.
edit. ale na stronie jest opis, że z czaprakiem i nausznikami tworzą idealny zestaw, więc chyba jednak treningowe. I piszą, że cienkie, a stajenne to raczej jednak grubszawe są.
Dlatego się zastanawiam. Z jednej strony wygladaja mi ze zdjęcia na dość puchate i takie bardziej stajenne, a z drugiej producent podaje, ze są cienkie i są czapraki itd. do kompletu. Miałam nadzieje, ze może ktoś widział i wie jak to w końcu z nimi jest.
Kupiłam owijki eskadron jakieś tam kolekcyjne platinum czy coś i... kurcze nie są takie jak eskadrony kiedyś. Są dużo bardziej elastyczne, nie takie 'sztywne" jak były kiedyś i są do tego imho węższe... albo od tej "ciągliwości" się takie robią... A chciałam czarne zwykłe, sztywniejsze , szerokie i długie...