I teraz glupieje =) bo wielki plan mialam na zakup cottona z nowej kolecki, ktory bylby moim pierwszym "firmowym" czaprakiem - a tu widze, ze jednak opinie rozne sie sypia. Jak ma mi sie po chwili zmechacic albo zblednac czy cokolwiek inneo to troche zal mi takiej kasy na niego - do tej pory bylam przekonana, ze to dobra jakosc dlatego chcialam sobie zaszalec z jedna taka szmatka.
Za to staram sie na bierzaco przygladac czaprakom w decathlonie - bo jakos przypadly mi do gustu, tylko czekam na kolejne promocje i wyprzedaze =) Mam dwa czaprak, za ktore dalam ... chyba 30zl/sztuka na wyprzedazy i kocham je miloscia wielka =)
Zielony, do ktorego nie bylam zbytnio przekonana - mysla, ze taka zielen na kasztana bedzie ogolnie kiepska, ale uznalam, ze za taka cene dobrze miec jakis czaprak, ale kolor wydaje sie jednak trafiony:

I drugi szary, ktory uwielbiam - mrr, szary na kasztanie jest dla mnie idealny =) zwlaszcza, ze pasuje mi do owijek, ktore wczesniej kupilam do innego czapraka (jasniejszego, przez co az tak ladnie sie to nie prezentowalo)

Swoja droga myslice, ze roz z nowej eskadronowej kolekcji bedzie asowal do Basiowej? Czy powinnam polowac na jakis iny odcien rozowego?