Wiem, że nijak to się ma do wątku, ale może ktoś mi pomoże :kwiatek:
Szukam kurtek "teamowych", na wyjazdy na zawody. Poruszam się w kolorach czerwień, czerń, biel i ciemny szary. Dobrze, żeby były wersje damskie i męskie, ale niekoniecznie. Muszą też mieć miejsce na nadruk. Polecacie coś? Dodam, że głównie chodzi o zawody zaprzęgowe, więc muszą się nadawać do jazdy maratonowej.
Gaga oczywiście, że mogę, co nie zmienia faktu, że wolałabym jeżeli ktoś by mi napisał jeżeli taką kupował, bo nie do końca wiem czy mierzyć na styk czy przykładowo dodać pół centymetra(nie licząc oczywiście tego kawałka, który "wchodzi" do sztylpy, tam podejrzewam, że około 1,5 centymetra po jednej stronie dodatkowo), ot liczę na zwykłą poradę czy na styk brać, czy kupić nieco większą, bo taka znowu szybko pójdzie.
elle, po pierwsze raczej nie istnieje coś takiego jak specjalne gumki do szylpów Po drugie długośc zależy od rozmiaru i profilu, nie ma jednej "dobrej" długości...
Może nie ten wątek, w razie czego przepraszam. Moja mama oglądała w telewizji transmisję z Sidney i zwróciła uwagę na konia pokonującego cross i parkur skokowy na hackamore (Pluto Mio). Podobno komentator strasznie się emocjonował tym, że to takie nietypowe. Uparła się, że na takim ogłowiu normalnie nie wolno i że na pewno dla tego konia zrobili jakiś wyjątek. Czy jakaś dobra dusza może mnie poratować odnośnikiem do przepisów dotyczących wędzideł i ogłowi w takich konkursach? Bądź informacją, że to mama słusznie mówi, a nie ja? :kwiatek:
Murat-Gazon, o rzędzie końskim mówi Art. 539 przepisów WKKW (analogicznie FEI) W WKKW w próbie terenowej i skokowej można startować w kiełznaniu bezwędzidłowym. Jedynie próbę ujeżdżeniową trzeba jechać na wędzidle.
Liściu, na blogu o-kopytach-naturalnie.blog.onet.pl znajduje się część artykułów Rameya przetłumaczonych na polski, na pewno ten o chorobie linii białej, czy konkretnie o werkowaniu patologii - musisz sprawdzić. Poza tym w postach użytkowniczki Dea znajdziesz masę linków do dobrych artykułów i ich tłumaczeń.
elle, powiem ci ze mnie zadziwilas - zero zlosliwosci, zwyczajnie nie ogarniam twojego pytania, nie potrafie zrozumiec w czym problem
gumki w sztylpach wymienialam wielokrotnie i ani raz nie przyszlo mi do glowy inne rozwiazanie niz zwyczajnie przyszyc z jednej strony, ubrac, dopasowac gumke "na czuja" i obciac, po czym przyszyc z drugiej...
Liściu, na blogu o-kopytach-naturalnie.blog.onet.pl znajduje się część artykułów Rameya przetłumaczonych na polski, na pewno ten o chorobie linii białej, czy konkretnie o werkowaniu patologii - musisz sprawdzić. Poza tym w postach użytkowniczki Dea znajdziesz masę linków do dobrych artykułów i ich tłumaczeń.
Dziękuje :]
No nie mogę się napatrzyć na Twój wcinający awatar 😁
[s]Mam pytanie dotyczące ubioru na zawodach. Mam białą polówkę, ale nie ma guzików, więc robi się spory dekolt. Mam też drugą która jest niebieska z cienkimi białymi paskami i ją mogę spokojnie zapiąć pod szyję. Myślicie, że mogę jechać w którejś z nich na Mistrzostwa Mazowsza Amatorów? Miałam sobie kupić koszulkę konkursową, ale kompletnie zapomniałam :/[/s]
edit. dobra, głupie pytanie. oczywiście, że niebieska nie pasuje. coś innego wymyślę 🙂
Hej Słuchajcie, dzisiaj kompletnie zgłupiałam i muszę się zapytać, bo męczy mnie to okropnie. Mam mojego konia od prawie 10 lat, ale dopiero dziś zauważyłam, że ma on... dziurkę w nosie. Dokładniej to w obu nozdrzach ma po jednej (na każde nozdrze), symetrycznej dziurce wielkości ... milimetra, może dwóch milimetrów. Zauważyłam je dopiero jak rozchyliłam nozdrza (musiałam odciągnąć lekko kawałek zaznaczony na rysunku na żółto)
mega się zdziwiłam i zaniepokoiłam, bo nigdy wcześniej tego nie widziałam. Ale poszłam do pierwszego lepszego konia w stajni i ten koń też miał takie dziurki w nozdrzach.
Wklejam zdjęcie - na ziolono (i zielona strzałka) zaznaczyłam, gdzie te dziurki się znajdują, a na żółto ten kawałek nozdrza, który lekko odciągnęłam do góry.
Ponieważ to samo ma ten drugi koń ze stajni, wnioskuję, że jest to normalne. ale powiedzcie proszę, co to jest i jaką funkcję spełnia.
Biczowa - nie, nie. To pewnie jest to, co mówi jestemzlasu. Bardzo, bardzo dziękuję za informację, bo byłam mocno zdziwiona dziś. :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Wiem, że nijak to się ma do wątku, ale może ktoś mi pomoże :kwiatek:
Szukam kurtek "teamowych", na wyjazdy na zawody. Poruszam się w kolorach czerwień, czerń, biel i ciemny szary. Dobrze, żeby były wersje damskie i męskie, ale niekoniecznie. Muszą też mieć miejsce na nadruk. Polecacie coś? Dodam, że głównie chodzi o zawody zaprzęgowe, więc muszą się nadawać do jazdy maratonowej.