Myśmy zawozili konia dziewczynie i podpatrzyliśmy w pewnej stajni że konie karmiono chlebem... MOCZONYM. Gościu stał z taczką chleba i lał go z węża ;o Mega nas to zszokowało, ale konie nie kolkowały. Kobyła, która przyjechała też nie. Więc w sumie nie wiem jak to jest.
Zastanawiałam się gdzie to napisać: tu czy w skokowym, w końcu padło na ten. Istnieje jakaś lista, gdzie zapisane są organizowane zawody w zachodniopomorskim? Każdy wie, tylko nie ja. A sama nie wiem, gdzie szperać 😡 Google ostatnio też szwankuje, dlatego nie mogę skorzystać z jego pomocy.
Mam takie pytanko... Czy patent Free Jump Collar pomaga, gdy jeździec zostaje z ręką w skoku, nie oddaje jej w ogóle? 😡 No i czy po jakimś czasie można to odstawić, a efekty działania tego patentu zostaną...?
Hej! Mam pytanie. Chciałabym kupić sobie skórzane sztylpy, tzw. oficerkowe i zastanawiam się czy lepsze będą z miękkiej skóry czy sztywne. Jak się jeździ w takich a jak w takich? Które wybrać? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :kwiatek: Przepraszam, jeśli zły dział
weronika00 nie ma odpowiedzi na Twoje pytanie niestety Jednym wygodniej w miękkich , innym w sztywnych sztylpach- tak jak jedne chodzą w szpilkach, inne w adidasach 😉 Zmierz w sklepie - zobacz jakie sztylpy lepiej na tobie leżą, w jakich się lepiej czujesz i tyle 😀
weronika00, kwestia co się komu podoba i w czym wygodniej. Ja mam i miękkie i sztywne. Jeśli chodzi o wygodę jazdy to nie czuję jakiejś dużej różnicy. Natomiast wizualnie bardziej mi się podobają sztywne.
Ja jazdy w sztywnych nie znoszę, dlatego podczas ostatniej wizyty w Decathlonie zaopatrzyłam się w miękkie, wygoda dużo większa, nie wiem jeszcze, jak "konia czuć" w nich, ale sztywnych sztylp stanowczo nie polecam - przynajmniej ja w każdych tego rodzaju miałam nogę koszmarnie usztywnioną.
Mam takie pytanko... Czy patent Free Jump Collar pomaga, gdy jeździec zostaje z ręką w skoku, nie oddaje jej w ogóle? 😡 No i czy po jakimś czasie można to odstawić, a efekty działania tego patentu zostaną...?
mils, FreeJump generalnie jest na ustabilizowanie ręki, sprawdza się zarówno w jeździe po płaskim, jak i w skokach. Dostałam ten patent do jazdy, ponieważ miałam straszliwe problemy z niespokojną ręką. Po 2 miesiącach jeżdżenia tylko i wyłącznie z FreeJumpem ręce się wyraźnie ustabilizowały i teraz już śmigam bez 🙂 efekt działania został, bo koń, na którym jeżdżę, chodzi pode mną o wiele lepiej, niż jak zaczynałam z nim współpracę jesienią (a jest z gatunku "profesorów", którzy nie wybaczają błędów, a szczególnie szarpania i majzlowania) 🙂
[quote author=Alladynka link=topic=1412.msg1987994#msg1987994 date=1390418846] ale sztywnych sztylp stanowczo nie polecam - przynajmniej ja w każdych tego rodzaju miałam nogę koszmarnie usztywnioną.
Ciekawe co byś powiedziała o oficerkach, gdzie grubość skóry jest jak 2-3 sztywne czapsy 😁 [/quote]
Znając mnie? Nawet bym nie założyła 😜 Moje sztywne sztylpy były zakładane odświętnie, wolałam chodzić z połową nogi na wierzchu niż w nich jeździć.
Zależy jeszcze czy rozmaczał chleb ususzony czy świeży. Może w tym świeżym coś siedzi.
tak, dokłądnie - siedzi. ludzie chorzy na kilka schorzeń także nie mogą jeść świeżego pieczywa - albo tak 1-2 dniowy, albo wręcz suchary (w szpitalach ze zwyklego chleba, w paczkach bardziej lekki strukturalnie, ale dalej to przypieczone-wyschnięte pieczywo). jako pierwsze posiłki po głodówkach, w schorzeniach ukłądu pokarmowego - także suchary. tak z własnego przypadku- gdy odzywają się wrzody żoładka - nie moge jeść świerzego, szczególnie chleba. pobudza do wydzielania za dużej ilości kwasu...
rozmoczenie zasuszonego nie zaszkodzi, bo przecież i tak byłby w jamie gębowej rozmoczony. a dzieki polaniu - nie jest ostry, nie kaleczy dziąseł (jak moczenie sucharów). a takie polanie przed podaniem nie sprawi, że zrobi sie ciapka
horse_art no tak... Takie oczywiste jak się czyta 🙂 a jednak samemu na to wpaść to wyzwanie było. Sama nie raz jadłam sucharki... i konie też je jedzą, tylko nazywa się to suszony chleb 😀
ile czasu można przechowywać mieloną kukurydzę? mam prawie cały worek, a chcę narazie odstawić, bo koń mało pracuje, no i tak się zastanawiam czy powiedzmy za miesiąc będzie z nią dalej wszystko wporządku?
ae, to zależy, sądzę że w suchym i chłodnym pomieszczeniu może leżeć dłużej, u mnie w beczce przez całą zimę była ok a na wiosnę przy pierwszym deszczowym ociepleniu zaczęła fermentować 🤔 Ja zawsze macam i wącham - jak twarda i pachnie normalnie to skarmiam, jak 'puchnie' i zaczyna pachnieć piwem - out 😉
ae, tylko uważaj, żeby nie zamknąć wilgotnej kukurydzy, bo zaparzy się jeszcze szybciej. Możesz wrzucić też do beczki pochłaniacz wilgoci - taki jak do mąki czy soli 😉