Nie wiem, czy to się do końca do żółtodziobów nadaje ❓ Co ma na celu tak mocne ustawianie konia na zakrętach? Z tego co widzę, ta kobieta robi to chyba tylko na wewnętrznej wodzy?
Ona sama, na to pytanie, niezbyt miło odpowiada, że to jest 'wodza pośrednia' i że 'i tak nie zrozumiesz'.
agniecha930 jak dla mnie to ona ma jakąś fobię, strasznie agresywnie ustawia konia na łuk po skoku, w życiu czegoś takiego nie widziałam... ona skacze za niego w zasadzie, dla mnie kanał, ale jestem laik
cieciorka, tak w skrócie, to kiedyś polskie konie półkrwi angielskiej dzielono na pomorskie, mazowieckie i poznańskie. Potem wrzucili je do jednego worka pod nazwą koń wielkopolski 🙂 Więc konia rasy poznańskiej (czy może raczej typu) możemy spotkać jako jednego z przodków dzisiejszego konia wlkp.
A czy ta pani nie uskutecznia przypadkiem szkoły tego francuskiego szkoleniowca - D'Orgeix, jeśli mnie pamięć nie myli. Było o tym ostatnio na forum w nietypowych metodach treningowych, czy jakoś tak 😉
Obejrzałam i styl jazdy mnie dosyć zainteresował... Od 0:54 do 1😲8 to jest jakaś figura ujeżdżeniowa, ćwiczenie jakieś czy co? Bo bardzo mnie to zastanawia i chciałabym się dowiedzieć jeśli ktoś wie, co to może być... 👀
to ma być imnastyka, ale to powinno robić się od łydki a nie od ręki, koń jest usztywniony bo przeganaszowany
Pani robi takie błędy: koń usztywniony, luźna wodza zewnętrzna, odstawiona łydka, otwarta wodza, brak wodzy nad przeszkodą, tarka po skoku widzicie nerwową pracę ogona konia? A te uszy stulone na końcu. Pani zdecydowanie nie powinna pokazywać tego filmu.
po pierwsze proszę edytować, a po drugie nie zakładaj dziwnych wątków - wklejam Twój tekst z innego wątku, przypuszczam, że to miało być tutaj aha, jeszcze po trzecie 🤬
Pani robi takie błędy: koń jest przeganaszowany, to znaczy ,że za mocno ma nosek pod sobą, dąży się do pionu w nosie albo ciut nosek może być wysunięty do przodu. Wiąże się to z rozluźnieniem konia i elastycznością a przez to z pracą wykonywaną przez konia. Pani ma otwartą rękę ( wodze nie są przy szyi konia) i bardzo agresywną, pamiętajcie konia wygina się od łydki. Zewnętrzna wodza jest wodzą prowadzącą wew kierującą. żewnętrzna na kontakcie, wew. impulsami nadaje kierunek. Delikatnie 4 palcem bawiąc się wodzą prowokuje się konia do ustawienia głowy, bawiąc się z nim on też się bawi. Nie usztywnia i sprawia mu to frajdę, ciągnąc go za dziób usztywniamy konia. Sprawiamy mu ból. Wew. łydka powinna konia wygiąć a zew. przesówamy w stronę zadu spychając go do środka. Tak prawidłowo powinien być wyginany koń. A potem już tylko 1 krok do ustępowania od łydki, zwrotów na zadzie, przodzie i ciągów. To ma być zabawa dla konia a nie chowabnie się za wędzidłem i odbębnienie najgorszego. Pozdrawiam
Nie wiem, czy to się do końca do żółtodziobów nadaje ❓ Co ma na celu tak mocne ustawianie konia na zakrętach? Z tego co widzę, ta kobieta robi to chyba tylko na wewnętrznej wodzy?
czasami tak mocne wygięcie konia powoduje, że puszcza on w szyi. Jak ma spiętą w okolicy kłębu, to można spróbować powyginać go raz na jedną raz na drugą stronę. Mój koń ustawia się na prawej wodzy i jest pusty na lewej i jak pojeździmy sobie po ósemce z mocnym przesadzonym wygięciem, to przegryza wędzidło i zaczyna żuć. mówię tylko o celowości wygięcia, a nie o całokształcie pani i jej dorobku 😉
Bo to jest ćwiczenie rozluźniające, na zawodach skokowych wyższej rangi można je też często zobaczyć. Tylko że takie zgięcia mają sens, gdy koń idzie prosto, a nie pływa jak u tej pani 🙄 Zawsze się zastanawiam, jak bardzo zaślepionym trzeba być, żeby tak bezkrytycznie publikować wszystko, co się wyczynia z koniem i liczyć na poklask. olinekx, jak to dobrze, że trafiłaś na to forum 🙇