Pytam również tutaj bo może szybciej uzyskam odpowiedź...
Czy ktoś w ostatnim czasie kupował Radiol Bone na nakostniaki (niebieski)? Opakowanie przyszło mi jakieś 2 tyg temu, wczoraj otworzyłam i o ile przedtem płyn miał bardzo silny charakterystyczny zapach i brązowa barwę, tak ten jest niemal przezroczysty i ma inny zapach.
Wielkie dzięki. zadzwonię jutro do sklepu i spytam się co i jak. Być może przy produkcji jakiś błąd się trafił 😵
Wielkie dzięki. zadzwonię jutro do sklepu i spytam się co i jak. Być może przy produkcji jakiś błąd się trafił 😵
Właśnie przygladnelam się dokładnie obu opakowaniom i wygląda na to że skład się zmienił- wyleciał jeden ze składników- chyba ten dający nieprzyjemny zapach i kolor. Ciekawe czy preparat nadal działa... 🤔
Moim zdaniem warto, widziałam b. dobre efekty + możesz go stosować bez problemu podczas zawodów. Dla lepszego rezultatu wielu zawodników podczas wcierania łączy Tendonil z odrobiną Traumeel (w kroplach), ponoć najlepszy efekt.
Można na wszystko. Fakt, teraz się bardzo popularny zrobił, my też używamy ale ciężko mi powiedzieć czy faktycznie wart swojej ceny. Na różne opuchlizny bardzo fajnie działa, zazwyczaj ładnie wszystko schodzi.
O to przy okazji tu zapytam, bo od rana miałam taki zamiar 🙂 Jakie zdanie macie jeśli chodzi o wcierki czy maści w przypadku konia ze sporymi zwyrodnieniami? Myślicie że w jakimś stopniu to pomaga? Mam na myśli ukojenie bólu czy dyskomfortu. Ja podchodze sceptycznie, nasz wet też kiedyś mówił, że smarować można ale nie nastawiać się na jakieś pozytywne działanie. Naszym problemem są stawy skokowe i kolano, niestety dwa te miejsca nie nadają się w naszym przypadku do zawijania (z kolanem to chyba tylko derka żeby rozgrzać). Niby są ochraniacze na staw skokowy ale Moneta nie da rady w nich stać, ona szura nogami i przez ochraniacze traci równowagę (mamy ocieplacze stajenne, takie wyższe i używam ich tylko na kilka godzin bo na noc nie mam odwagi ich zostawić, bo ona kiepsko się w nich przemieszcza) Smaruje czymś z MSM, czasami jakimś Voltarenem. Co możecie polecić? Boje się wcierek rozgrzewających bardziej niż diabła 😉
Czy ona mocno chodzi? bo jeśli chodzi o arnike to dla mnie jak leczenie woda święcona haha waham się między wcierka a glinka... tylko niestety ta druga uciążliwa prżycia stosowaniu zima.
Słuchajcie właśnie miałam bardzo dziwne zdarzenie z absorbiną. Wtarłam konia na szybko, jedną ręką bez rękawiczki. Myślę sobie, no dobra trochę pocierpię... Tyle tylko, że efektu na mojej skórze było zero - centralne zero. Zero swędzenia, pieczenia, chłodzenia nic. Owszem intensywny zapach. ..za to po 2 h od użycia dostałam małego Hrexa (dla niewtajemniczonych to jest reakcja gdy np. ma się Boreliozę lub inny syf, który zostaje zatruty olejkami eterycznymi specjalnymi, które się wchłoneły przez skórę do krwiobiegu. Szybkie umieanie bakterii powoduje takie zatrucie organizmu. dostaje się drgawek, wymiotów, itd.)
... i chyba na to na co ma działać to Absorbina aktualnie guzik działa. Za to pewnie ma w skłądzie jakąś szczeć czy inne coś co mi walnęło po moich wewnętrznych "przyjaciołąch". Nigdzie nie ma pełnego składu.
No niestety, musze potwierdzić i ja. Stosowałam ten preparat jako zachwalany cud farmaceutyczny na nogach konia i swoich własnych i cóż. .. efekt mizerny.... Aby cokolwiek poczuć, należy zawinąć inaczej nie ma ani grzania ani chłodzenia. Po owinięciu nogi owijką czuć krótkotrwałe ciepło, może preparat wnika w skórę i tak wpływa na krążenie, ale zewnętrzne efekt marny.. Oczywiście mówię o tym preparacie
Kiedyś dawno dawno temu Absorbina to był diabeł, przelewaliśmy do spryskiwacza i dawało się po dwa psiknięcia max bo inaczej konie dostawały wścieklizny. Teraz mogę wylać pół butelki i nic.
Można, chociaż to jest wcierka raczej po treningach, bo dotlenia mięśnie bez pośrednio po obciążeniach i zapobiega urazom, a nie leczy. Co polecacie do masażu i wcierania nóg po treningu, coś delikatnego, dla młodziaka. Do tej pory używałam pianki do masażu z absorbiny, ale może jest jakaś alternatywa? Sunlitan dla mnie za ostro pachnie kamforą boję się że będzie za mocny 🙂 edit. Czy mogę np. po treningu wetrzeć eclipse rozgrzewającą w plecy pod derkę i w nogi (bez owijania), a na drugi dziś normalnie osiodłać konia - bez spłukiwania wcierki? Czy wcieranie jej w nogi po treningu (bez uprzedniego chłodzenia) w nogi bez owijania będzie miało jakieś działanie rozluźniające, lekko grzejące?
Wcierka rozgrzewająca z Black Horse bardzo rozgrzewa. Stosuję w ostatnim czasie na sobie 😁, pierwszy efekt jest wręcz palący (może na końskiej sierści nie aż tak bardzo), a później bardzo miło rozgrzewa i długo trzyma. Aż trochę się zdziwiłam działaniem, bo mam chłodzącą i zdecydowanie dno.
No właśnie czytałam dobre opinie na temat Black Horse. O Over Horse i Eclipse nie słyszałam jeszcze ale poszukam. Potrzebuje czegoś wow, niekoniecznie do zawijania 😉
Odkopuje. Pytanko, korzystam od niedawna z wcierki Pharma Arnica MSM. Generalnie jest ona konsystencji żelu ale po nałożeniu na nogę staje się płynna. Dosłownie kapie jak woda i czuje że większość spływa. Czy to normalne?