Momm z linii Sowhoza dał b. dużo potomstwa w półkrwi na matkach trakenkach, z przyczyn oczywistych w macierzystej stajni w pełnej krwi krył mało, stosunkowo mało,potomstwo b.dobre vide "Damir". Na sprzedaż jest wystawiony od ponad dwu lat cena mniej więcej co miesiąc spada o tyśka. Ma pewne problemy zdrowotne uniemożliwiające wykorzystanie go pod siodłem, ale na chwilę obecną jeszcze może być użyty w hodowli. Potomstwo do nabycia za kwotę kilkakrotnie wyższą niż on sam dziś w stajni Geli i nie tylko.
[b]Katarina_89[/b], dla mnie ogier AT ma się przede wszystkim sprawdzić w swojej rasie, a on (obecnie 15-letni) ma zarejestrowaną zaledwie czwórkę potomstwa czystej krwi. Fajnie, że pasuje na klacze półkrwi, ale mając 5 tysięcy euro (i nie będąc miłośniczką AT), wolałabym kupić nasienie sprawdzonego, topowego reproduktora, skoro i tak mam już robić mix w rodowodzie. 😉
Ok, szykuje się 😉 .Tylko może niech trochę tego błota zejdzie 😫
of course! teraz to ja mam dość tego błota.. ostatnio zostawiłabym kalosza kumpeli na padoku, a sama o mały włos nie zaliczyła maseczki błotnej na twarzy..
Pursat nie namawiam Cię do kupna Momma, wyjaśniam z czego wynika niska cena - z poważnej choroby, na tłumaczenie koncepcji hodowlanej pani Szabasowej mnie także nie namówisz. Udowodniać, że potomstwo jest świetne też mi się nie chce, toż wiesz swoje i niech tak zostanie. Wszelako pracując w ośrodku profesjonalnie zajmującym się hodowlą dostrzegam różnicę między amatorstwem i zawodowstwem i przy całej niekłamanej i szczerej sympatii dla Ciebie proponuję zabierać głos mniej autorytarnie.
Wyrażam tylko swoje zdanie, chyba że jako osoba "nie pracująca w ośrodku profesjonalnie zajmującym się hodowlą" nie mam takiego prawa? Mój wpis kogoś obraża, wymusza coś na kimś? A może po prostu nie wypada źle mówić o ojcu waszego najlepszego konia?
Ależ mów sobie co chcesz, masz do tego pełne prawo, nawet lubię Cię czytać, gdybyś nie zauważyła prosiłam tylko o mniej nieusprawiedliwionego autorytaryzmu, właśnie dla przyjemności czytania. Nie wypada się o niczym wypowiadać źle nie mając pełnego obrazu sytuacji - po prostu. A czy Somah jest najlepszym koniem naszej stajni - na razie nie - mamy kilka sportowo lepszych, chodzących Grand Prix w ujeżdżeniu czy skokach, wiec przy całej miłości do niego - na razie nie - oby za kilka lat. Pozdrawiam.
[quote author=Katarina_89 link=topic=135.msg1256446#msg1256446 date=1326313307] dostrzegam różnicę między amatorstwem i zawodowstwem i przy całej niekłamanej i szczerej sympatii dla Ciebie proponuję zabierać głos mniej autorytarnie. [/quote]
Jak to ktoś kiedyś napisał - ten wątek jest jedynym PROFESJONALNYM wątkiem w temacie AT, a jako taki, potrzebuje profesjonalnych autorytetów. 🙄 Chyba że autor tej opinii miał jedynie na myśli siebie jako JEDYNEGO PROFESJONALISTĘ /sukcesy hodowlane, sportowe itp..... 😉 /.
Jesteśmy w wątku o AT, więc chodzi mi oczywiście o najlepszego tekińca. 😉
Powiedz sama czy nie ośmiesza się osoba, która ocenia konie w cudzej stajni, w dodatku nie widząc ich na oczy. Na jakiej podstawie niby miałabym napisać, że Somah jest lepszy od Samuraja, czy Sabantuja, Mogę napisać jedynie, że jest pozytywnie /na chwilę obecną, biorąc pod uwagę wiek/ zweryfikowany sportowo, mogę także napisać, że ma piękne, doskonałe pod względem charakterologicznym potomstwo. Ocena lepszy- gorszy która dla Ciebie wydaje się istotna, a co ważniejsze możliwa do postawienia zależy wyłącznie od kryteriów. Kto jest lepszy : Totillas, czy Puciek z hipoterapii, czy Baśka od wozu? Do hipoterapii Puciek, a do wozu Baśka. Twoje arbitralne próby ocen ogierów, których na oczy nie widziałaś, przy całkowitej nieznajomości uwarunkowań, na podstawie tego co jest w internecie delikatnie mówiąc są odrobinę dziecinne. Pozostaję z sympatią i pozdrawiam.
Ręce mi opadają. Czepiasz się słówek, bo już chyba nie masz czego. Uważam, że jak na razie, to chyba właśnie Somaha można określić jako najlepszego waszego tekińca, bo kryje, startuje, ma sukcesy, potomstwo, jest najbardziej znany i rozpoznawalny. Nie degraduję innych waszych koni. Nie czuję się też żadnym autorytetem, specjalistą, nie wypowiadam się w sposób, jakbym tylko ja miała rację. Po raz kolejny napiszę - wyrażam tylko swoje zdanie, własny pogląd. Czujesz się przez to stłamszona? To chyba masz jakiś problem, bo ja w swoich postach nie widzę żadnego "autorytarnego tonu"...
Masz rację, nie znam Momma (bo wygląda na to, że ciągle to o niego ci chodzi), ale mam dostęp do statystyk i z całym szacunkiem, ale nie zabronisz mi mówić, że są lepsze ogiery od niego. Nigdzie nie napisałam, że jest do niczego!
[b]Donia[/b], a co za ogier rozpłodowy z niego? Kilka sztuk potomstwa, które nic nie pokazało (ok, nie licząc Somaha). 😉 Jest mnóstwo lepszych. 🙂 Ale koń fajny i za taką cenę, to raczej okazja.
A niech Ci opada co chcesz, przeczytaj jeszcze raz i postaraj się zrozumieć istotę myśli: [/quote]
Ocena lepszy- gorszy która dla Ciebie wydaje się istotna, a co ważniejsze możliwa do postawienia zależy wyłącznie od kryteriów. Kto jest lepszy : Totillas, czy Puciek z hipoterapii, czy Baśka od wozu? Do hipoterapii Puciek, a do wozu Baśka.
[/quote]
Dostęp do statystyk ma każdy, ale niektórzy umieją z nich korzystać
Z mojej strony koniec tematu. Nie chce mi się po raz setny tłumaczyć swoich intencji, rozum sobie to jak chcesz. Jeżeli masz zastrzeżenia co do jakości moich postów, sama udzielaj się więcej. I nie, nie każdy ma dostęp.
katharina_89Przyjacielski bardzo, ciągnie do ludzi i do obcych koni, ale swoje zdanie musi miec i kiedy chce coś zrobić to basta. Z tym sie akurat w mamusie wdał . No i troche też w tym mojej winy. bo Sahabowi wolno więcej niz innym koniom 😉
Zorilla dzięki, żałuje tylko że mały nie ma prezenterki ubranej, ale trudno. A mnie sie ten cremello podoba , nawet bardzo 😉 A tak swoja droga w ramach ciekawostki. Sahab w polskim paszporcie ma wpisaną maść złoty kasztan, a już 2 osoby z Rosji , które wystawiły go na sprzedaż są wręcz pewne że jednak to palomino.Więc jak to jednak jest ?