O gustach się nie dyskutuje, każdy lubi co innego. Jelenie szyje i długie kłody są jednymi z najbardziej ich charakterystycznych cech i nie widzę powodu, żeby to zmieniać tylko dlatego, że są ludzie, którym się to nie podoba. Każdy ma jakieś swoje racje. Na siłę nie można nikogo zmusić do uwielbiania tych koni i ja nie mam takiego zamiaru. Nie wychwalam ich pod niebiosa, nie krzyczę, że są najlepsze na świecie, a reszta jest be. Komu się podobają - ok, cieszę się. Komu nie - trudno, płakać nie będę.
To jest właśnie wygląd tych koni: "same wady", specyfika budowy, całkowita odmienność od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Mimo tego tekińce cieszą się bardzo dobrym zdrowiem, kondycją, a niewłaściwe użytkowanie z każdego, nawet poprawnie zbudowanego konia, może zrobić kalekę. Jeden Ekemen nie jest dowodem na to, że wszystkie te konie mają problemy zdrowotne.
Sama jeżdżę półkrewka AT, ma bardzo długą kłodę i długą jelenią szyję. Nie przeszkadza mi to w jego użytkowaniu, co prawda ciężej jest go podstawić z powodu zadu znajdującego się kilometry za głową, ale da się. Koń nie ma problemu z zaokrągleniem, pracy w niskim ustawieniu, wyciągnięciem szyi w dół, nie ma zapadniętego grzbietu, a na wiosnę stuknie mu 16 lat:



